Królewiec? Kiedyś to ciasto wypiekałam w ilościach hurtowych ;). Pycha!
Królewiec? Kiedyś to ciasto wypiekałam w ilościach hurtowych ;). Pycha!
Upiekłam serniczek wg przepisu Takaja i zaraz mi język do...ucieknie. Troszkę opadł,ale wygląda tak apetycznie,że chyba gorący zjemy z babcią.
nie zapomnij popic imbirem ha ha dla zdrowotnosci i dla tej diety cud na imbirze opartej hihi
Poleję go jeszcze czekoladą i popiję kawą waniliową,a imbirek już wypiłam.:))
Jestem świeżo po konsupcji,za wczesnie pokroiłam i czekolada się nie zsiadła,ale w smaku poezja. Nie sądziłam,że z tego kwaśnego sera wyjdzie tak puszysty i pyszny sernik.
1 kg.sera
6 jajek
10 dkg masla
1 szkl cukru
1 lyzka maki ziemniaczanej
15 dkg rodzynek
2 lyzeczki proszku do pieczenia
mala torebka cukru waniliowego
polewa czekoladowa
Ser utrzec z miekkim maslem,utrzec zoltka z cukrem(odlozyc jedna lyzke cukru).
Dodac do masy serowej,razem z makaziemniaczana,proszkiem do pieczenia,cukrem waniliowym i rodzynkami.
Bialka ubic na sztywn i pod koniec ubijania dodacodlozony cukier.Polaczyc piane z masa serowa.
Tortownice wysmarowac maslem i wysypac maka,wylac ciasto.Piec 40 min. w temp.180°.Jesli sie przypala na wierzchu przykryc folia aluminiowa.
Jestem świeżo po konsupcji,za wczesnie pokroiłam i czekolada się nie zsiadła,ale w smaku poezja. Nie sądziłam,że z tego kwaśnego sera wyjdzie tak puszysty i pyszny sernik.
Ja już na tą pianę nie daje czekolady zostawiam taka bezę a może i dlatego że moja babcia jak i rodzinka nie lubia czekolady :(