Wypieki

06 września 2014 18:02 / 4 osobom podoba się ten post
gosia35

Mi drozdżowe nigdy nie udaje się dlatego mam pietra.No ale najwyższy czas uwierzyć w siebie i zanim okres dostanę muszę spróbować zrobić :)))))))

Moje poczatki z ciastem drozdzowym tez byly kiepskie. Swinie dziadka rosly w 3 miesiace, ha ha ha ! Teraz robie wszystko na oko i wychodzi. 
06 września 2014 18:04
margolcia

Moje poczatki z ciastem drozdzowym tez byly kiepskie. Swinie dziadka rosly w 3 miesiace, ha ha ha ! Teraz robie wszystko na oko i wychodzi. 

hahahahahaha 
14 września 2014 15:05
Macie jakieś sprawdzone przepisy jak z bitej śmietany zrobić krem czekoladowy lub kawowy do przełożenia torta?
14 września 2014 15:11 / 2 osobom podoba się ten post
scarlet

Macie jakieś sprawdzone przepisy jak z bitej śmietany zrobić krem czekoladowy lub kawowy do przełożenia torta?

Rozpuść w tzw kąpieli wodnej gorzką czekoladę, Smietanę ubij, i delikatnie wymieszaj z czekoladą, jak ma postać to dłużej to możesz dodać rozpuszczonej żelatyny, jak do zjedzenia od razu, to gotowe.
14 września 2014 21:19 / 2 osobom podoba się ten post
scarlet

Macie jakieś sprawdzone przepisy jak z bitej śmietany zrobić krem czekoladowy lub kawowy do przełożenia torta?

Własnie dzisiaj robiłam-przepis od córki Pdp.:)
600 ml kremówki,do tego 2 tabliczki czekolady-zagotować i do lodówki na noc.Dzisiaj ubiłam-piekna,lekka,czekoladowa masa.
Spód upiekłam wczoraj też wg przepisu niemieckiej pani domu:)
Prosty,tani i rzeczywiscie zawsze wychodzi:)
14 września 2014 21:24 / 1 osobie podoba się ten post
agama

Własnie dzisiaj robiłam-przepis od córki Pdp.:)
600 ml kremówki,do tego 2 tabliczki czekolady-zagotować i do lodówki na noc.Dzisiaj ubiłam-piekna,lekka,czekoladowa masa.
Spód upiekłam wczoraj też wg przepisu niemieckiej pani domu:)
Prosty,tani i rzeczywiscie zawsze wychodzi:)

Nie znałam tego , w domu muszę zrobić, dzięki.
14 września 2014 21:45 / 1 osobie podoba się ten post
agama

Własnie dzisiaj robiłam-przepis od córki Pdp.:)
600 ml kremówki,do tego 2 tabliczki czekolady-zagotować i do lodówki na noc.Dzisiaj ubiłam-piekna,lekka,czekoladowa masa.
Spód upiekłam wczoraj też wg przepisu niemieckiej pani domu:)
Prosty,tani i rzeczywiscie zawsze wychodzi:)

Do mnie trzeba duzymi literami ;)
 
Dobrze rozumiem,ze  czekoladę (mleczną?) rozpuścić w tej kremówce?
 
Jaki spód?
 
 
14 września 2014 21:55
Czekoladę gorzką rozpuścić w kremówce-na drugi dzien mi sie pieknie ubiła.
Ciasto(spód) -1szkl. maki
-1 szkl.cukru
-1 łyzeczka proszku do pieczenia(pdp:))
-1 cukier waniliowy
-4 żółtka
Ubić żółtka z cukrami,dodać make z pdp,później ubite białka.Wymieszać. Piec 35' w 160 stopniach-termoobieg,piekarnik nagrzany.
15 września 2014 05:26
balutka

Ja robiłam takie ciasto.Składniki do dużej miski oczywiście bez wyrabiania wstawiam do lodówki i na drugi dzień wyrabiam.Nie ma obawy bo zawsze się udaje.

Podaj skład tego ciasta - chciałabym spróbować. Ja zawsze wyrobione ciasto do lodówki lub zimnej wody w lnianej ściereczce wkładałam.
15 września 2014 06:37
Tort Malakoff     0,5l kremówki , 120g masła, 2 żółtka(nie koniecznie)15dag płatków migdałowych,cukier puder około 3/4szklanki(najlepiej próbować,jak kto lubi ), biały rum w/uznania ,ja daję około 3 małych kieliszków,dla dzieci bez alkoholu, 2 zagęstniki do śmietany( z reguły jeden wystarczy,ale można trochę dosypać) . 2p. okrągłych biszkoptów.W tortownicy wyłożonej folią alum. Układać namoczone w mleku biszkopty( szybko zamoczyć i układać,bo się rozciapciają) posmarować 1 warstwę,znów biszkopty,warstwa kremu,biszkopty. Ubić 250ml kremówki tylko z cukrem i zagęstnikem,można dodać prawdziwą wanilię lub trochę likieru amaretto. śmietanę nakładać łyżką tworząć fale,ozdobić według uznania,ale sam też jest ładny.Do lodówki, po 4h jest gotowy,a na drugi dzień,jeszcze lepszy. Krem wykorzystuję do ekler,babeczek,można jeść sam.
15 września 2014 06:49 / 1 osobie podoba się ten post
Evvex

Tort Malakoff     0,5l kremówki , 120g masła, 2 żółtka(nie koniecznie)15dag płatków migdałowych,cukier puder około 3/4szklanki(najlepiej próbować,jak kto lubi ), biały rum w/uznania ,ja daję około 3 małych kieliszków,dla dzieci bez alkoholu, 2 zagęstniki do śmietany( z reguły jeden wystarczy,ale można trochę dosypać) . 2p. okrągłych biszkoptów.W tortownicy wyłożonej folią alum. Układać namoczone w mleku biszkopty( szybko zamoczyć i układać,bo się rozciapciają) posmarować 1 warstwę,znów biszkopty,warstwa kremu,biszkopty. Ubić 250ml kremówki tylko z cukrem i zagęstnikem,można dodać prawdziwą wanilię lub trochę likieru amaretto. śmietanę nakładać łyżką tworząć fale,ozdobić według uznania,ale sam też jest ładny.Do lodówki, po 4h jest gotowy,a na drugi dzień,jeszcze lepszy. Krem wykorzystuję do ekler,babeczek,można jeść sam.

Pierwszy krem masło+część cukru( na puch zmiksować")+migdały,alkohol (wlewać po woli,miksująć) śmietanę ubić osobno i dokładać łyżką mieszająć powoli.
15 września 2014 07:26 / 1 osobie podoba się ten post
Malgi

Podaj skład tego ciasta - chciałabym spróbować. Ja zawsze wyrobione ciasto do lodówki lub zimnej wody w lnianej ściereczce wkładałam.

Malgi będę miała więcej czasu napiszę.Pozdrawiam
15 września 2014 13:02 / 1 osobie podoba się ten post
A teraz jak obiecałam tak i podaję przepis na drożdżowe dla leniuchów.Po kolei:paczkę drożdży(10 dag)rozkruszyć do garnka lub głębokiej miski na to 1 szk cukru,5 jajek roztrzepanych,3/4 szk mleka,3/4 szk oleju i na koniec 2 szk przesianej mąki.Nie mieszać!!!Zostawić na noc w lodówce przykryte ściereczką.Na drugi dzień po dokładnym wymieszaniu(można mikserem)dodać następne 2 szk przesianej mąki,wymieszać a na koniec rodzynki.Wlać do blaszki i posypać kruszonką:0,5 kostki masła(ja robię z KASI),1 szk cukru i 1 szk mąki.Piec w 180 st. ok 50 min.Na pewno się uda bez żadnego zakalca.
15 września 2014 13:43
balutka

A teraz jak obiecałam tak i podaję przepis na drożdżowe dla leniuchów.Po kolei:paczkę drożdży(10 dag)rozkruszyć do garnka lub głębokiej miski na to 1 szk cukru,5 jajek roztrzepanych,3/4 szk mleka,3/4 szk oleju i na koniec 2 szk przesianej mąki.Nie mieszać!!!Zostawić na noc w lodówce przykryte ściereczką.Na drugi dzień po dokładnym wymieszaniu(można mikserem)dodać następne 2 szk przesianej mąki,wymieszać a na koniec rodzynki.Wlać do blaszki i posypać kruszonką:0,5 kostki masła(ja robię z KASI),1 szk cukru i 1 szk mąki.Piec w 180 st. ok 50 min.Na pewno się uda bez żadnego zakalca.

Jak z KASIĄ to nie ma bata ,żeby się nie udało:) Prosty przepis ,spróbuję po powrocie:)  
 
Pytania:
Mleko o temp.pokojowej?
Rodzynki namoczone czy suche?
Piekarnik nagrzany przed czy wkładac do zimnego?
15 września 2014 13:45 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Jak z KASIĄ to nie ma bata ,żeby się nie udało:) Prosty przepis ,spróbuję po powrocie:)  
 
Pytania:
Mleko o temp.pokojowej?
Rodzynki namoczone czy suche?
Piekarnik nagrzany przed czy wkładac do zimnego?

Z KASIĄ zawsze wszystko się udaje ha ha ha ha!!!!!