CHLEB NA DROŻDŻACH
1kg mąki/u mnie tortowa z Biedry/
1 płaska łyżka soli
1 łyżka octu
słonecznik lub inne ziarna ,jeśli ktos lubi-ja nie miałąm nic i nie dałam
Wszystko to wymieszać i dodać
1opakowanie swieżych drożdży/albo 2 op.suchych/wymieszanych w 3 szklankach ciepłej wody z 1 łyżką cukru.Woda ma byc ciepła ,nie gorąca -najpierw rozmieszalam cukier,potem dodałam swieże drożdże.Wszystko dbrze rozmieszałam ,dodałam do mąki i wyrobiłam.Przykryłam miske ściereczka i zostawiłąm do wyrośniecia.W tym czasie rozgrzałam piekarnik/gazowy/.W ok.30 min urosło ciasto i nagrzał sie piekarnik-nie mam termostatu więc nagrzałam na full bo powinno byc 220stopni.Wyrosniete ciasto przełozyłam do dużej ,żaroodpornej formy wysmarowanej masłem i do pieca.Powinno sie piec 1 godziny,mojemu piekarnikowy wystarczyło 50min.Nie wyciagałam od razu,uchylilam piekarnik i zostawiłam na troche ,żeby ostygło.Chlebek wyszedł przepyszny:):)Ale nastepny raz upieke w silikonowych keksówkach ,żeby były dwa mniejsze bo taki urósł wielki,ze źle się kroi.