Miłość jest ślepa

12 grudnia 2014 10:21 / 1 osobie podoba się ten post
to fajnie,ze sie uzupełniacie ty dodajesz mu adrenaliny on tobie w zamian co innego hahha i tak wam to pasuje.super ze ma chlop nerwy ze stali hahha i anielska cierpliwosc:))))))))
12 grudnia 2014 10:23
ORIM

Ale sie pania wzieło na gdybanie ha ha.
Odsyłam do filmu "Testosteron" - to taki meski punkt widzenia w tym temacie

A ja odsyłam do filmu ,,Baby są jakieś inne,,  można się wiele dowiedzieć jak nas męzczyźni postrzegaja :))))))))))))))
12 grudnia 2014 10:26 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

A ja odsyłam do filmu ,,Baby są jakieś inne,,  można się wiele dowiedzieć jak nas męzczyźni postrzegaja :))))))))))))))

Ogladalem i powiem ci ze jesli chodzi np o jazde samochodem to duzo w tym prawdy ha ha
12 grudnia 2014 10:27 / 1 osobie podoba się ten post
Barba

Moja prawdziwa miłość zostawiła mnie z dzieckiem... syn miał dwa latka. Do dziś nazywam go prawdziwą miłością, choć to inny męzczyzna jest dziś przy mym boku i pomógł mi wychowac syna. Choć on o tym nie wie, to zdaje sobie sprawe ze to niesprawiedliwe. Ale własnie... milosc ślepa jest... tego też kocham, ale za tamtym szalalam, a tak bardzo mnie kiedys zranił. Życie jest dziwne...

Nie życie jest dziwne,tylko ludzie sa dziwni
Z jednej strony facet bez honoru i odpowiedzialnosci,zostawil kobiete z małym dzieckiem
Z drugiej- czlowiek szlachetny i dobry dał miłosc nie swojemu dziecku i zapenil bezpieczeństwo kobiecie
No tak,ale tamten i tak sto razy lepszy...
Syndrom Barbary z ,Nocy i dni....
12 grudnia 2014 10:29 / 5 osobom podoba się ten post
Przeszlam przez to, zdrada meza i dalsze zycie.....
Ciezko jest podjac decyze jak jest male dziecko, jak sie jest zaleznym od meza jak sie wmawia, ze bedzie dobdze....eh
Po katach czlowiek placze, czeka z dnia na dzien na jakis cud...
Ale przyszedl czas, ze moje cierpienie przeobrazilo sie w wstred do tej osoby i odeszlam )
To bylo 9 lat temu, a teraz nie zaluje, poradzilam sobie, wychowuje syna, jestem niezalezna finansowo od nikogo, silniejsza, wzmocniona :-D Swiat przede mna otworem stoi hehe
 
12 grudnia 2014 10:36 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

Ogladalem i powiem ci ze jesli chodzi np o jazde samochodem to duzo w tym prawdy ha ha

no tak, w samochodzie to jakoś tak mam - prawą rękę z lewej strony, a lewą z prawej.
A czynnie i bezkolizyjnie jeżdżę 30 lat. Niedowiary ......
12 grudnia 2014 10:38 / 1 osobie podoba się ten post
Ale mnie korci cos napisac. Jednak jeszcze sobie troszke poczytam ha ha
12 grudnia 2014 10:41
ORIM

Ale mnie korci cos napisac. Jednak jeszcze sobie troszke poczytam ha ha

Orim, pisz... ja tez chce poczytac :-DD
12 grudnia 2014 10:42 / 3 osobom podoba się ten post
Jest tak: miłosc wielka, slepa pozniej nienawisc ogromna a na koncu obojetnosc z ktorej juz nic sie nie da wskrzesic. Przeszlam te trzy fazy. Teraz juz nie patrze na faceta jak na przyszlego kandydata na zycie, teraz patrze jak na ofiare. Cos sie we mnie stało, swiadomosc niezaleznosci, jak Pyza napisala:siły wewnętrznej. Widze potencjalna "ofiare", ktora sama sie pcha w moje ręce i mysle sobie Boże oszczędż go zaraz po tym Sylwestrze i odeslij do domu.

12 grudnia 2014 10:43 / 1 osobie podoba się ten post
Pyza

Orim, pisz... ja tez chce poczytac :-DD

To sadza psycholodzy    Czuję się niedocenionaTa myśl niestety prześladuje wiele kobiet. Pomimo wszelkich starań, aby wcielić się jednocześnie w role żony, kochanki, opiekunki oraz matki, często czują się odsunięte na bok, niekochane. Problem pojawia się głównie po urodzeniu dziecka, gdy wcielając się w rolę matki, kobieta zaczyna być postrzegana przez swojego męża jako „mamuśka” a nie jako seksowna partnerka, o którą trzeba zabiegać. Nie widząc perspektyw spełnienia w związku, zaczyna poszukiwać adoracji, sympatii oraz pożądania wśród innych potencjalnych kandydatów, którzy jak ma nadzieję sprawią, iż poczuje się prawdziwą kobietą. Męcząca rutynaJesteście parą od dawna, mieszkacie razem, było tak miło i ciekawie, aż tu nagle do waszego uroczego gniazdka wkradła się nuda. Codzienny schemat dom-praca-dom spowodował, że zaczęliście się omijać. Obydwoje podążanie własnymi ścieżkami, które niekoniecznie się krzyżują. Macie mniejszy kontakt, rozmawiacie wyłącznie o sprawach związanych z pracą, dziećmi, nie macie czasu ani ochoty na wzajemne czułości i uniesienia, nie mówiąc już o namiętnym seksie. Gdy to wszystko posuwa się zbyt daleko, niektóre kobiety mając porównanie oziębłego mężczyzny w domu i tryskającego energią, zawsze z dobrym humorem, dodatkowo niezwykle przystojnego i szarmanckiego kolegi z pracy, korzystają z sytuacji zaspokojenia swoich potrzeb z dala od męża. Robiąc to w tajemnicy przed całym światem, nie zastanawiając się jakie będą tego konsekwencje, sprawia im to jeszcze większą przyjemność i satysfakcję.
 
i dalej:
Kobiety, podobnie jak mężczyźni także zdradzają i to całkiem często, a liczba ta stale rośnie. Statystyczny romans trwa od jednego do trzech miesięcy i co mogłoby się wydawać zaskakujące kobiety twierdzą, że wcale nie przestają przez to kochać swojego stałego partnera. Ponad 90% romansujących kobiet uznaje swój skok w bok za przygodę i nie kocha swojego kochanka, a co więcej zupełnie nie chce zmieniać swojej sytuacji i odchodzić od męża czy stałego partnera.
12 grudnia 2014 10:49 / 3 osobom podoba się ten post
ORIM

To sadza psycholodzy    Czuję się niedocenionaTa myśl niestety prześladuje wiele kobiet. Pomimo wszelkich starań, aby wcielić się jednocześnie w role żony, kochanki, opiekunki oraz matki, często czują się odsunięte na bok, niekochane. Problem pojawia się głównie po urodzeniu dziecka, gdy wcielając się w rolę matki, kobieta zaczyna być postrzegana przez swojego męża jako „mamuśka” a nie jako seksowna partnerka, o którą trzeba zabiegać. Nie widząc perspektyw spełnienia w związku, zaczyna poszukiwać adoracji, sympatii oraz pożądania wśród innych potencjalnych kandydatów, którzy jak ma nadzieję sprawią, iż poczuje się prawdziwą kobietą. Męcząca rutynaJesteście parą od dawna, mieszkacie razem, było tak miło i ciekawie, aż tu nagle do waszego uroczego gniazdka wkradła się nuda. Codzienny schemat dom-praca-dom spowodował, że zaczęliście się omijać. Obydwoje podążanie własnymi ścieżkami, które niekoniecznie się krzyżują. Macie mniejszy kontakt, rozmawiacie wyłącznie o sprawach związanych z pracą, dziećmi, nie macie czasu ani ochoty na wzajemne czułości i uniesienia, nie mówiąc już o namiętnym seksie. Gdy to wszystko posuwa się zbyt daleko, niektóre kobiety mając porównanie oziębłego mężczyzny w domu i tryskającego energią, zawsze z dobrym humorem, dodatkowo niezwykle przystojnego i szarmanckiego kolegi z pracy, korzystają z sytuacji zaspokojenia swoich potrzeb z dala od męża. Robiąc to w tajemnicy przed całym światem, nie zastanawiając się jakie będą tego konsekwencje, sprawia im to jeszcze większą przyjemność i satysfakcję.
 
i dalej:
Kobiety, podobnie jak mężczyźni także zdradzają i to całkiem często, a liczba ta stale rośnie. Statystyczny romans trwa od jednego do trzech miesięcy i co mogłoby się wydawać zaskakujące kobiety twierdzą, że wcale nie przestają przez to kochać swojego stałego partnera. Ponad 90% romansujących kobiet uznaje swój skok w bok za przygodę i nie kocha swojego kochanka, a co więcej zupełnie nie chce zmieniać swojej sytuacji i odchodzić od męża czy stałego partnera.

ORIM, kobieta po połogu z przynajmniej rok raczej nie mysli intensywnie o seksie, od męza byc moze wymaga troche zrozumienia i pomocy w wychowaniu dziecka, niestety w ponad 70% okazuje sie ze młodzi ojcowie nie dorosli jeszcze sami do roli tatusiówi to oni szukaja szczescia u innych kobiet
12 grudnia 2014 10:54 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

To sadza psycholodzy    Czuję się niedocenionaTa myśl niestety prześladuje wiele kobiet. Pomimo wszelkich starań, aby wcielić się jednocześnie w role żony, kochanki, opiekunki oraz matki, często czują się odsunięte na bok, niekochane. Problem pojawia się głównie po urodzeniu dziecka, gdy wcielając się w rolę matki, kobieta zaczyna być postrzegana przez swojego męża jako „mamuśka” a nie jako seksowna partnerka, o którą trzeba zabiegać. Nie widząc perspektyw spełnienia w związku, zaczyna poszukiwać adoracji, sympatii oraz pożądania wśród innych potencjalnych kandydatów, którzy jak ma nadzieję sprawią, iż poczuje się prawdziwą kobietą. Męcząca rutynaJesteście parą od dawna, mieszkacie razem, było tak miło i ciekawie, aż tu nagle do waszego uroczego gniazdka wkradła się nuda. Codzienny schemat dom-praca-dom spowodował, że zaczęliście się omijać. Obydwoje podążanie własnymi ścieżkami, które niekoniecznie się krzyżują. Macie mniejszy kontakt, rozmawiacie wyłącznie o sprawach związanych z pracą, dziećmi, nie macie czasu ani ochoty na wzajemne czułości i uniesienia, nie mówiąc już o namiętnym seksie. Gdy to wszystko posuwa się zbyt daleko, niektóre kobiety mając porównanie oziębłego mężczyzny w domu i tryskającego energią, zawsze z dobrym humorem, dodatkowo niezwykle przystojnego i szarmanckiego kolegi z pracy, korzystają z sytuacji zaspokojenia swoich potrzeb z dala od męża. Robiąc to w tajemnicy przed całym światem, nie zastanawiając się jakie będą tego konsekwencje, sprawia im to jeszcze większą przyjemność i satysfakcję.
 
i dalej:
Kobiety, podobnie jak mężczyźni także zdradzają i to całkiem często, a liczba ta stale rośnie. Statystyczny romans trwa od jednego do trzech miesięcy i co mogłoby się wydawać zaskakujące kobiety twierdzą, że wcale nie przestają przez to kochać swojego stałego partnera. Ponad 90% romansujących kobiet uznaje swój skok w bok za przygodę i nie kocha swojego kochanka, a co więcej zupełnie nie chce zmieniać swojej sytuacji i odchodzić od męża czy stałego partnera.

Tak sądzą psycholodzy. A jak sądzi Orim?
12 grudnia 2014 10:55 / 1 osobie podoba się ten post
margolcia

ORIM, kobieta po połogu z przynajmniej rok raczej nie mysli intensywnie o seksie, od męza byc moze wymaga troche zrozumienia i pomocy w wychowaniu dziecka, niestety w ponad 70% okazuje sie ze młodzi ojcowie nie dorosli jeszcze sami do roli tatusiówi to oni szukaja szczescia u innych kobiet

Nie to zebym byl stronniczy.Jednak nasz gatunek homosapiens nie jest monogamiczny.Tak twierdza antropolodzy,genetycy itp.
Młodzi tatusie to fakt nie za bardzo sa gotowi do tej roli.Tak samo zreszta jak młode mamy.Wiesz wtedy chyba zalezy od tego jak mamy poukladane pod "sufitem".Patrzac na zachowania wiekszosci ssakow to facet powinien ruszyc dale w celu przedluzenia gatunku a kobieta zajac sie juz bedacym na swiecie dzieckiem. Tak sie jednak nie dzieje i ma na to wplyw wiele czynnikow spolecznych.
12 grudnia 2014 10:57 / 1 osobie podoba się ten post
Gosiap

Tak sądzą psycholodzy. A jak sądzi Orim?

a chcesz wyjsc za mnie ???? ha ha Wole przy tak duzej przewadze pan na forum opierac sie na badaniach a nie na swoim zdaniu 
12 grudnia 2014 10:58 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

To sadza psycholodzy    Czuję się niedocenionaTa myśl niestety prześladuje wiele kobiet. Pomimo wszelkich starań, aby wcielić się jednocześnie w role żony, kochanki, opiekunki oraz matki, często czują się odsunięte na bok, niekochane. Problem pojawia się głównie po urodzeniu dziecka, gdy wcielając się w rolę matki, kobieta zaczyna być postrzegana przez swojego męża jako „mamuśka” a nie jako seksowna partnerka, o którą trzeba zabiegać. Nie widząc perspektyw spełnienia w związku, zaczyna poszukiwać adoracji, sympatii oraz pożądania wśród innych potencjalnych kandydatów, którzy jak ma nadzieję sprawią, iż poczuje się prawdziwą kobietą. Męcząca rutynaJesteście parą od dawna, mieszkacie razem, było tak miło i ciekawie, aż tu nagle do waszego uroczego gniazdka wkradła się nuda. Codzienny schemat dom-praca-dom spowodował, że zaczęliście się omijać. Obydwoje podążanie własnymi ścieżkami, które niekoniecznie się krzyżują. Macie mniejszy kontakt, rozmawiacie wyłącznie o sprawach związanych z pracą, dziećmi, nie macie czasu ani ochoty na wzajemne czułości i uniesienia, nie mówiąc już o namiętnym seksie. Gdy to wszystko posuwa się zbyt daleko, niektóre kobiety mając porównanie oziębłego mężczyzny w domu i tryskającego energią, zawsze z dobrym humorem, dodatkowo niezwykle przystojnego i szarmanckiego kolegi z pracy, korzystają z sytuacji zaspokojenia swoich potrzeb z dala od męża. Robiąc to w tajemnicy przed całym światem, nie zastanawiając się jakie będą tego konsekwencje, sprawia im to jeszcze większą przyjemność i satysfakcję.
 
i dalej:
Kobiety, podobnie jak mężczyźni także zdradzają i to całkiem często, a liczba ta stale rośnie. Statystyczny romans trwa od jednego do trzech miesięcy i co mogłoby się wydawać zaskakujące kobiety twierdzą, że wcale nie przestają przez to kochać swojego stałego partnera. Ponad 90% romansujących kobiet uznaje swój skok w bok za przygodę i nie kocha swojego kochanka, a co więcej zupełnie nie chce zmieniać swojej sytuacji i odchodzić od męża czy stałego partnera.

Jasne, zgadza sie, ale to teoria... Orim, to tak jakby ksiadz sie wypowiadal w kwestii malzenstwa, wychowywania dzieci. Kazda historia jest inna, inne aspekty, inne problemy.... Ja nie chce sie rozpisywac co u mnie bylo, ale zle wybralam partnera na meza ) Ja rodzinna on karierowicz. A, dziecko wspolne, wspolna decyzja... Ktos w moim zwiazku okazal sie niedojrzaly i tyle :-PP
Dzieci "robita" Wy, my rodzimy,  obowiazek wychowynia spada na obojga ale tego musza chciec dwie osoby nie jedna. 
Teraz "on" zyje z karierowiczka i spotykaja sie chyba tylko w weekendy, bo nie maja czasu dla siebie hehe