25 października 2014 20:08 / 8 osobom podoba się ten post
Dzień minął, jak każda sobota, czyli do południa proza dnia codziennego, a po południu cotygodniowe zakupy spozywcze :) Dziś dodatkową atrakcją tychże, było spotkanie grupy Polaków w przedziale wiekowym od 22 do 38 na moje oko. Ale od początku! Otóż zajeżdzam pod Kaufland, parkuję auto i widzę kilku mężczyzn, którzy się przyglądają :))))))) Sobie myslę, no nie jest źle ze mną jeszcze i od razu pomyślałam, że to nie moga byc Niemcy, bo Niemcy tak nie patrza na kobiety :DDDD Zaparkowałam, poszłam na zakupy, wracam a oni dalej tam stoją. Spojrzałam na rejestrację auta, no oczywiscie ze polska, więc mówię ,,dzien dobry,, Oj, jak też się ucieszyli, bo podobnie jak ja , rzadko pewnie spotykają w moim DDR Polaków :)))))))) No więc gadka , szmatka wymiana poglądów o dupiemarynie i nagle...........jeden z nich, ten starszy mówi tak: ,,Kolega się wstydzi, ale chce powiedzieć, że chciałby się ożenić z pani córką" :))))))))))))))))))) I teraz uwaga - dowolna interpretacja :))))))))) 1.Jestem tak atrakcyjna, że moja córka ( której nie mam, a szkoda ) ma urodę po mamusi i dzięki temu wzbudzamy zainteresowanie 2.Jestem tak stara, co widać słychać i czuć, że tylko jako tesciowa się nadaję :))))))))))))))) Oczywiscie, jak minał pierwszy szok, poinformowałam, że chętnie, ale ja mam syna, a jak minął drugi szok, to zapytałam, czy ja juz faktycznie jako kobieta, tylko na tesciową się nadaję :)))))))))))) Och, zycie jest pełne niespodzianek :)))))))))))))