X
Dzienniki

Powoli doceniam pracę opiekuna

Napisz odpowiedź
10 września 2014 22:43 / 1 osobie podoba się ten post
barbarella

Ja szczuplutka jestem :)))))))))))))))))))

No niech będzie-ale warząchwią ja mieszam:)Po znajomości:):):):)
10 września 2014 22:45 / 1 osobie podoba się ten post
No tak, gra wstępna już była, to teraz coś bym zjadła. Idę szukać czegoś słodkiego:))))
10 września 2014 22:51 / 1 osobie podoba się ten post
barbarella

No tak, gra wstępna już była, to teraz coś bym zjadła. Idę szukać czegoś słodkiego:))))

Co za perwersyjne nawyki moja droga!Nie dosyc ,że gra wstepna przed posiłkiem to posiłek o tej porze??/I to na słodko????Będziesz się z tydzień w smole taplac:)Cukru dosypię ,zeby Ci było przyjemniej:)
10 września 2014 22:55 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Co za perwersyjne nawyki moja droga!Nie dosyc ,że gra wstepna przed posiłkiem to posiłek o tej porze??/I to na słodko????Będziesz się z tydzień w smole taplac:)Cukru dosypię ,zeby Ci było przyjemniej:)

Zawsze pędzę jeść po wszystkim, a jak tego cukru dosypiesz, to może zrobi się bimberek, oj będzie się działo:)))))))))))))))))
10 września 2014 22:57 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Co za perwersyjne nawyki moja droga!Nie dosyc ,że gra wstepna przed posiłkiem to posiłek o tej porze??/I to na słodko????Będziesz się z tydzień w smole taplac:)Cukru dosypię ,zeby Ci było przyjemniej:)

Kasiu, nawet w Radiu Maryja mówią, że gra wstępna jest najwazniejsza i ma trwać nieprzerwanie aż do skutku :))))))))))))))))))))
a po , to nie wolno się d....ą odwrocić i chrapać, tylko kontynuować......tę grę :))))))))))))))))
10 września 2014 23:02 / 5 osobom podoba się ten post
doda1961

Kasiu, nawet w Radiu Maryja mówią, że gra wstępna jest najwazniejsza i ma trwać nieprzerwanie aż do skutku :))))))))))))))))))))
a po , to nie wolno się d....ą odwrocić i chrapać, tylko kontynuować......tę grę :))))))))))))))))

Czyżbym coś ważnego straciła nie słuchając tej stacji?Ojejej:(Hi hi hi Ale wiesz, sama gra wstępna ,choćby i całodobowa to dla mnie za mało:( 
 
                      ***
 
Dresiarz przyjechał pod blok,wysiadl z auta ,wpadł do bramy ,szybko wypadł głowe zadarł w górę  i drze się
-Krycha,Krycha!!!!!!!
Krycha się wychyla z 10 piętra
-Czego???????
 - Rób se grę wstępną ,za 10minut będę !!!!Winda popsuta!!!!!!!
 
 
10 września 2014 23:10 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Czyżbym coś ważnego straciła nie słuchając tej stacji?Ojejej:(Hi hi hi Ale wiesz, sama gra wstępna ,choćby i całodobowa to dla mnie za mało:( 
 
                      ***
 
Dresiarz przyjechał pod blok,wysiadl z auta ,wpadł do bramy ,szybko wypadł głowe zadarł w górę  i drze się
-Krycha,Krycha!!!!!!!
Krycha się wychyla z 10 piętra
-Czego???????
 - Rób se grę wstępną ,za 10minut będę !!!!Winda popsuta!!!!!!!
 
 

Dla mnie Kasiu też za mało hi,,,hi...hi...., jednak penetracja byc musi, chocby czasami jako bonus hi....hi....hi....
11 września 2014 09:12 / 6 osobom podoba się ten post
Prce opiekunki doceniłam juz po kilku latach pracy.Porownałam standard,życia przed wyjazdem i w trakcie.A i wyrobiłam w sobie odpornośc psychiczną nie płacze juz nad rozbitym kolanem:))))
11 września 2014 09:28 / 4 osobom podoba się ten post
marshall.area

Kiedyś pracowałem w Austrii jako opiekun, ale to były prawie że wakacje, dziadek praktycznie samodzielny.
Obecnie jestem w Niemczech,od niedzieli i powoli wstaję z kolan.
Mam dziadka po wylewie, słabo mówi, z pampersami, transfer, połowa ciała sparaliżowana. Jest cholernie dużo roboty z nim i w domu, ale zaczynam powoli wstawać z kolan i zaczynam się przyzwyczajać do rzeczy które bym nigdy sobie nie wyobraził ;/ ;)
Plus mój słaby język, ale wyrabiam ;)
Ktoś miał podobnie jak ja? 

Widze ze Ci sie udalo , to wazne jest jaka stella sie trafi jako pierwsza . Do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic , ale lepiej uczyc sie plywac na plytkiej wodzie . 
11 września 2014 09:31
JaninaWasiak

Widze ze Ci sie udalo , to wazne jest jaka stella sie trafi jako pierwsza . Do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic , ale lepiej uczyc sie plywac na plytkiej wodzie . 

masz rację
11 września 2014 11:31 / 1 osobie podoba się ten post
marshall.area

ja jak wróce do polski z tego miejsca co obecnie jestem to napewno się nagrodze ;) upije się na maxa ;)

Ja też się upiję... ale na urlopie w ......EGIPCIE... w przyszłym roku .... bo dwa letnie sezony spędziłam w robocie...a co!!!
11 września 2014 12:20 / 7 osobom podoba się ten post
JaninaWasiak

Widze ze Ci sie udalo , to wazne jest jaka stella sie trafi jako pierwsza . Do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic , ale lepiej uczyc sie plywac na plytkiej wodzie . 

Ja miałam odwrotnie. W ubiegłym roku zostałam rzucona w ocean. Doznałam szoku i nieomal nabawiłabym sie traumy, gdybym nie wypisywała swoich frustracji w dzienniku. Teraz  po roku czasu wyjechałam z inną firmą, do innej PDP i w poruwnaniu z oceanem miałam brodzik dla małych dzieci. :):):)
11 września 2014 13:06
Bożenka

Ja też się upiję... ale na urlopie w ......EGIPCIE... w przyszłym roku .... bo dwa letnie sezony spędziłam w robocie...a co!!!

napijmy się razem ;)
11 września 2014 13:57 / 2 osobom podoba się ten post
Zofija

Ja miałam odwrotnie. W ubiegłym roku zostałam rzucona w ocean. Doznałam szoku i nieomal nabawiłabym sie traumy, gdybym nie wypisywała swoich frustracji w dzienniku. Teraz  po roku czasu wyjechałam z inną firmą, do innej PDP i w poruwnaniu z oceanem miałam brodzik dla małych dzieci. :):):)

I oby Ci sie Zosiu dalej szczescilo .
11 września 2014 14:38 / 4 osobom podoba się ten post
marshall.area

Kiedyś pracowałem w Austrii jako opiekun, ale to były prawie że wakacje, dziadek praktycznie samodzielny.
Obecnie jestem w Niemczech,od niedzieli i powoli wstaję z kolan.
Mam dziadka po wylewie, słabo mówi, z pampersami, transfer, połowa ciała sparaliżowana. Jest cholernie dużo roboty z nim i w domu, ale zaczynam powoli wstawać z kolan i zaczynam się przyzwyczajać do rzeczy które bym nigdy sobie nie wyobraził ;/ ;)
Plus mój słaby język, ale wyrabiam ;)
Ktoś miał podobnie jak ja? 

Nic się nie martw, pierwszy tydzień najgorszy, póżniej to juz tylko z górki:)
Napisz odpowiedź