Na wyjeździe #15

28 października 2014 20:41 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Witajcie wieczorkiem, moje miasteczko powoli zamienia sie w miasteczko opiekunek polskich,z 5 koleżanek już zrobilo się 7,w tym jedna .....u uroczego dziadziusia :)) Mało tego,dziadziuś kazał jej nas wszystkie zaprosić na kawę i ciasto,mało tego,dziadziuś jest klientem mojej agencji:))))))
Ale tu gorsza wiadomość,bo jest stała opiekunka przebywająca po pół roku u uroczego dziadziusia,musiałabym do maja czekać,hmmmmm jak pech to pech.Niemniej jednak nie omieszkam się zareklamować bo wiadomo....
Po za tym,dziś wykazałam się niezwykłym refleksem podczas gotowania obiadu,jak zobaczyłam że babcia zbliża się do kuchni włączyła mi się czujka i dobrze,bo babcia złapała śmietanę a ja garczek hihi,powiedziałam żeby poczekała ,odlałam dla mnie porcję sosu i odłożyłam garczek na miejsce,a swój talerz profilaktycznie trzymałam w ręku,tak na wszelki wypadek hihi.
Babci się to nie spodobało i poprosiła mnie żebym tuż przed moją pauzą umyła jej szafki w kuchni,powiedziałam że zrobię to jak wrócę z pauzy,tak więc babia musiała swoją telenowelę nieszczęśliwa oglądać sama,bo ja byłam zajęta myciem szafek :))

Ivanilka! Ty to jesteś obrotna dziewuszka! Nawet uroczego dziadziusia znalazłaś. A tak serio to mi się też bardzo w Ludwigsburgu podobało, pełno Polek i Polaków, prawdziwe zagłębie. Poza tym miasteczko ma taki bardzo międzynarodowy charakter. W związku z tym, że jest tam nas wielu, jesteśmy jakdyby częścią krajobrazu, czymś normalnym. Niemcy w stosunku do nas też zachowują się bardzo normlnie, nie to co na północy. Poza tym jest co oglądać. Ja cały czas coś zwiedzałam, nawet do Marbach się wybrałam aby zobaczyć dom w którym urodził się Fryderyk Schiller. Na więcej nie starczyło mi czasu. Nie wiem z której strony jesteś, ja byłam w części Neckarweihingen ( 3 km od centrum Ludwigsburga). Aż roiło się od Polek. Kiedyś jak robiłam zakupy w Netto to zastanawiałam się czy aby na pewno jestem w de, a nie w pl. W kolejce do kasy stało parę osób i wszystkie mówiły po polsku .
28 października 2014 20:53 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Ivanilka! Ty to jesteś obrotna dziewuszka! Nawet uroczego dziadziusia znalazłaś. A tak serio to mi się też bardzo w Ludwigsburgu podobało, pełno Polek i Polaków, prawdziwe zagłębie. Poza tym miasteczko ma taki bardzo międzynarodowy charakter. W związku z tym, że jest tam nas wielu, jesteśmy jakdyby częścią krajobrazu, czymś normalnym. Niemcy w stosunku do nas też zachowują się bardzo normlnie, nie to co na północy. Poza tym jest co oglądać. Ja cały czas coś zwiedzałam, nawet do Marbach się wybrałam aby zobaczyć dom w którym urodził się Fryderyk Schiller. Na więcej nie starczyło mi czasu. Nie wiem z której strony jesteś, ja byłam w części Neckarweihingen ( 3 km od centrum Ludwigsburga). Aż roiło się od Polek. Kiedyś jak robiłam zakupy w Netto to zastanawiałam się czy aby na pewno jestem w de, a nie w pl. W kolejce do kasy stało parę osób i wszystkie mówiły po polsku .

A ja będę w Leutenbach, ciekawe czy tam sie ktos trafi, ale wątpię, bo to taka małą mieścina.....ech szkoda,będę miała 2h dziennie wolnego i co?
Żywego ducha  pewnie tam nie zastanę. :(
28 października 2014 20:53
A ja z innej beczki miala ktoras kochane dziadziusia erotomana'zachcialo mi sie zmienic firme i trafilam do dziadka ktory na zmiane krzyczy pozniej probuje mnie zaciagnac do lozka pozzniej znow krzyczy i tak w kolo jestem tydzien a czuje jakbym mc byla juz jestem wyczerpana moze ktos wie jak ztakim postepowac'bo chyba bede musiala zaplacic kare za zerwanie umowy i uciekac do domu

28 października 2014 20:56 / 2 osobom podoba się ten post
elzbietaa

A ja z innej beczki miala ktoras kochane dziadziusia erotomana'zachcialo mi sie zmienic firme i trafilam do dziadka ktory na zmiane krzyczy pozniej probuje mnie zaciagnac do lozka pozzniej znow krzyczy i tak w kolo jestem tydzien a czuje jakbym mc byla juz jestem wyczerpana moze ktos wie jak ztakim postepowac'bo chyba bede musiala zaplacic kare za zerwanie umowy i uciekac do domu

a strzel mu z liścia, może to ostudzi jego temperament
28 października 2014 20:58 / 2 osobom podoba się ten post
elzbietaa

A ja z innej beczki miala ktoras kochane dziadziusia erotomana'zachcialo mi sie zmienic firme i trafilam do dziadka ktory na zmiane krzyczy pozniej probuje mnie zaciagnac do lozka pozzniej znow krzyczy i tak w kolo jestem tydzien a czuje jakbym mc byla juz jestem wyczerpana moze ktos wie jak ztakim postepowac'bo chyba bede musiala zaplacic kare za zerwanie umowy i uciekac do domu

Jaka kara za co za molestowanie dzwoń do tej firmy nawet 10 razy i zgłaszaj problem a dziadkowi Brom :)
28 października 2014 21:00
elzbietaa

A ja z innej beczki miala ktoras kochane dziadziusia erotomana'zachcialo mi sie zmienic firme i trafilam do dziadka ktory na zmiane krzyczy pozniej probuje mnie zaciagnac do lozka pozzniej znow krzyczy i tak w kolo jestem tydzien a czuje jakbym mc byla juz jestem wyczerpana moze ktos wie jak ztakim postepowac'bo chyba bede musiala zaplacic kare za zerwanie umowy i uciekac do domu

Nie mam doswiadczenia z ,,takim,, przypadkiem ale jedyne co mi nasuwa sie na mysl to informacja do agencji i rozmawa z rodzina.
Jestes tam pierwsza opiekunka?
28 października 2014 21:01
Dzis juz mialam juz taka ochote 'to jest jakis koszmar
28 października 2014 21:02
reanata

Nie mam doswiadczenia z ,,takim,, przypadkiem ale jedyne co mi nasuwa sie na mysl to informacja do agencji i rozmawa z rodzina.
Jestes tam pierwsza opiekunka?

jestem druga pirrwsza wytrzymala 2mc  nie wiem  jak ona wtrzymala
28 października 2014 21:02 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Ivanilka! Ty to jesteś obrotna dziewuszka! Nawet uroczego dziadziusia znalazłaś. A tak serio to mi się też bardzo w Ludwigsburgu podobało, pełno Polek i Polaków, prawdziwe zagłębie. Poza tym miasteczko ma taki bardzo międzynarodowy charakter. W związku z tym, że jest tam nas wielu, jesteśmy jakdyby częścią krajobrazu, czymś normalnym. Niemcy w stosunku do nas też zachowują się bardzo normlnie, nie to co na północy. Poza tym jest co oglądać. Ja cały czas coś zwiedzałam, nawet do Marbach się wybrałam aby zobaczyć dom w którym urodził się Fryderyk Schiller. Na więcej nie starczyło mi czasu. Nie wiem z której strony jesteś, ja byłam w części Neckarweihingen ( 3 km od centrum Ludwigsburga). Aż roiło się od Polek. Kiedyś jak robiłam zakupy w Netto to zastanawiałam się czy aby na pewno jestem w de, a nie w pl. W kolejce do kasy stało parę osób i wszystkie mówiły po polsku .

Masz rację z tym ,że Niemcy zachwują się wobec nas całkiem normalnie,przykład: w niedzielę jak byłam z rodziną w restauracji podeszła kelnerka,zostałam przestawiona jako opiekunka z Polski na co kelnerka do córki: a po niemiecku rozumie?....
Do Marbach mam niedaleko,nawet zastanawiałam się niedawno co tam można ciekawego zobaczyć,moze wybiorę się jak będę miec więcej wolnego czasu.
 
28 października 2014 21:05 / 1 osobie podoba się ten post
Takiego stresu dziewczyny nigdy nie mialam ostatnio mialam taka mila babcie a ten erotpman mnie wykonczy
28 października 2014 21:06 / 6 osobom podoba się ten post
elzbietaa

Dzis juz mialam juz taka ochote 'to jest jakis koszmar

Molestowanie w De jest karalne,postrasz go przede wszystkim policją,a po drugie natychmiast powiadom agencję! Nie wolno pozwalać na takie traktowanie nawet jeśli dziadek ma demencję. Jeśli poprzednia nie zgłosiła do agencji takich problemów to skąd agencja miała o tym wiedzieć? Jesli poprzedniczka zgłaszała to powiedz im,że natychmiast mają Cię z tamtąd zabrać.
28 października 2014 21:09 / 2 osobom podoba się ten post
elzbietaa

jestem druga pirrwsza wytrzymala 2mc  nie wiem  jak ona wtrzymala

rozumie ze ja zmienilas-wiec nie przekazala ci takiej informacji???masz do niej kontakt-to zadzwon zapytaj-moze jest jakas metoda na dziadka?;-;-;-;-
28 października 2014 21:11
ivanilia40

Molestowanie w De jest karalne,postrasz go przede wszystkim policją,a po drugie natychmiast powiadom agencję! Nie wolno pozwalać na takie traktowanie nawet jeśli dziadek ma demencję. Jeśli poprzednia nie zgłosiła do agencji takich problemów to skąd agencja miała o tym wiedzieć? Jesli poprzedniczka zgłaszała to powiedz im,że natychmiast mają Cię z tamtąd zabrać.

dzis do nich dzwonilam  ale czuje ze oni wiedzieli ze cos jest na rzecczy  beda przedluzac mysle 'dzieki dziewczyny  za wsparcie 'ide kropel na serce lyknac
28 października 2014 21:16 / 2 osobom podoba się ten post
No własnie a zmienniczka nic nie powiedziała ? może nie była w jego typie albo ? ja bym mu dała kropelek ale chyba pawulonu
28 października 2014 21:19 / 3 osobom podoba się ten post
elzbietaa

Dzis juz mialam juz taka ochote 'to jest jakis koszmar

Też mam "dziadziusia" - 90 lat - skończone w marcu(!)  jednak nie zapomniał, że mężczyzną jest! I też próbował mnie za pierś złapać. Mam czym oddychać więc trudno mu było te rączki przy sobie utrzymać...Zgłosilam natychmiast fakt córce i POP się uspokoił. Miałam być 2 miesiące - zostałam 3,5...Poza tym jednym incydentem, nie spotkało mnie z jego strony już żadne molestowanie. Ale,  że ulżyć, w pewnym stopniu, sobie musi - więc oglada filmy pornograficzne na laptopie. Raz go nakryłam, udawałam że nie widzę, parę innych razy słyszałam "odgłosy" - myślał, że nie słyszę bo on sam głuchawy jest.  No, cóż - widać sexu się nie zapomina :) A i staruszkowie jakieś swoje potrzeby seksualne mają.  Pamiętam jak mi kiedyś koleżanka opiekunka powiedziała "dziadziusie są dobrzy, jak są sparaliżowani od szyi w dół"  :):):)