Kaya, ja z PR 24 jeżdżę, co do Kasi nie wiem, na forum Andrea i Sylwunia też są nasze koleżanki z z tej samej pracy,niektóre osoby jeżdżą z firmami mało znanymi i są zadowolone. Kaya, co do pensji to przyzwoite firmy nie schodzą poniżej 1000 euro za komunikatywny niemiecki. Kasiu, jak ja Cię podziwiam za tę kronikę rodzinną - JESTES WSPANIALA, pomyśl jak się będą cieszyć Twoi krewni za 100 i więcej lat! Natychmiast piszę swoją, zainspirowałaś mnie, człowiek umiera i ginie z nim jego historia.
Jezu, mojemu Herrowi sie pogarsza, wczoraj i dziś nie chciał mnie wypuścić z kuchni, a że dialog z nim to gadanie ze ścianą, więc argumenty jakiekolwiek odpadają. Wczoraj sobie poradziłam, siadłam i czekałam aż mu przejdzie, ale dziś siedziałam, a Herr był wierny jak pies i stał w drzwiach. Wezwałam syna i z trudem go oderwał od tej kuchni. Muszę tam sobie jakieś grube książki do czytania zostawić, a jak mu szybko nie przejdzie, to chyba bez wizyty u lekarza się nie obejdzie..