Przepraszam ,ale sie usmialam, kotlety mielone robie i moj slubny wraca moze to nie jest smieszne,ale mnie to rozbawilo.Moja wyobraznia czasem mnie zaskakuje.Hahahaha.
To dobrze ,bo jak patrze za okno , to buuuuuu.Poszukam Ciebie na fejsie....
Wczoraj rozmawialam z nasza Alutka,juz poczynilysmy plany aby zrobic spotkanie 2-3 dniowe opiekunek.Wersja jest taka spotykamy sie gdzies nsd jeziorem i ognisko,gril,dobre wino,gitara i rozmowy do rana,co Wy na to?Oczywiscie wiemy,ze wszystkie sie nie spotkamy ,bo niektore dziewczyny beda w DE,ale czemu takiego spotkania nie zorganizowac.Juz kiedys Alutka o tym wspominala i dlatego sie tak wczoraj rozmarzylysmy....Alutka ma doswiadczenie w organizacji,ja pomysle gdzie sie spotkac ,zarelko,napoje ....Skladka po iles tam zl.i lecimy na sabat czarownic

Ale jak juz bedzie cieplo,mysle czerwiec,lipec???????????????????????