X
Kącik wysoce kulinarny

Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #2

15 listopada 2014 18:29 / 3 osobom podoba się ten post
Naleśniki dziś były.
15 listopada 2014 18:34 / 1 osobie podoba się ten post
Przysmażyłam dziś Maultaschen z jajkami i do tego surówka. Metzger tutejszy zna się na robocie, bo i pierożki i wędliny są tu naprawdę dobre. Jutro pieczonego kurczaka robi córka.
15 listopada 2014 18:36 / 1 osobie podoba się ten post
Magdalena_Sewicka

Ile czasu gotowac?

ok 10 min.Wrzucac na wrzatek i liczyc czas od ponownego zagotowania sie wody
15 listopada 2014 18:45 / 4 osobom podoba się ten post
ORIM

ok 10 min.Wrzucac na wrzatek i liczyc czas od ponownego zagotowania sie wody

Tak Orim  i dziwczyny piszą.
do tego próbuję ze dwa razy po jednej.
Musi być lekko jędna w środku.
Na gorzką jeszcze nie trafiłam, miałam szczęście.
 
Po ugotowaniu odcedzam, wrzucam na zeszkloną szalotkę, drobniutko pokrojoną,
podlewam słodką śmietanką i zagotowuję minutkę.
Tak tu lubieją najbardziej.
15 listopada 2014 21:24 / 1 osobie podoba się ten post
U mnie na jutro z PDP Kasseler Kotlet (schab delikatnie podwędzany)w sosie z kurkami i ziemniaki tłuczone z masłem posypane pietruszką do tego gotowany kalafior polany bułką tartą podgrzaną na masełku.
15 listopada 2014 21:26
Dorka

U mnie na jutro z PDP Kasseler Kotlet (schab delikatnie podwędzany)w sosie z kurkami i ziemniaki tłuczone z masłem posypane pietruszką do tego gotowany kalafior polany bułką tartą podgrzaną na masełku.

kolacji nie zjadlam,a tu takie frykasy  serwujesz  noca;-;-;-;-;-;-
15 listopada 2014 21:30 / 2 osobom podoba się ten post
A u mnie wątróbka wieprzowa z cebulką, jabłka z majerankiem, pyreczki z sosem.
15 listopada 2014 21:33 / 2 osobom podoba się ten post
O rany jutro moja Frau idzie na urodziny ja zostaję sama w domu i sobie gotuje .
Sama bo tak to one paskudzi obiady i zapytała czy potrafie.Dam radę powiedziałam.
No i wreszcie zjem porządny kawał mięcha do tego mizeria .Może będę umiała .Ha ha
15 listopada 2014 21:37 / 3 osobom podoba się ten post
Nie uwierzycie co dziś mialam na obiad:prawdziwy rosół na kurczaku i wołowinie z pysznym makaronem. Żebyście wiedziały jak dreptałam obok kuchenki,żeby ten makaron się wreszcie ugotował...prawie babci łyżkę z ręki wyrwałam hehe
Dziś czuję się spełniona i zaspokojona :))
15 listopada 2014 21:39 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Nie uwierzycie co dziś mialam na obiad:prawdziwy rosół na kurczaku i wołowinie z pysznym makaronem. Żebyście wiedziały jak dreptałam obok kuchenki,żeby ten makaron się wreszcie ugotował...prawie babci łyżkę z ręki wyrwałam hehe
Dziś czuję się spełniona i zaspokojona :))

Jak to opiekunce niewiele do szczęścia potrzeba, haa...ha....
15 listopada 2014 22:03 / 1 osobie podoba się ten post
Zgłodniałam..... :/
15 listopada 2014 22:07 / 1 osobie podoba się ten post
jak się nie ma dostępu (swobodnego) do "jedzenia-czyt. żarcia) to nie można usnąć ,ciągle czegoś się pragnie...??
jak masz do woli(bez ograniczeń) to nie ciągnie tak bardzo ..i ciągle myslisz jak tu jeszcze sobie czyms dobrym dogodzic ?? I tak zle i tak nie dobrze.
15 listopada 2014 22:08
basiaim

Zgłodniałam..... :/

Chcesz pudding ze smietanką?
Marcepanowy lub pistacjowy, albo obydwa.
15 listopada 2014 22:10 / 1 osobie podoba się ten post
Dorka

jak się nie ma dostępu (swobodnego) do "jedzenia-czyt. żarcia) to nie można usnąć ,ciągle czegoś się pragnie...??
jak masz do woli(bez ograniczeń) to nie ciągnie tak bardzo ..i ciągle myslisz jak tu jeszcze sobie czyms dobrym dogodzic ?? I tak zle i tak nie dobrze.

Masz rację,ja tu nie mam dostępu do jedzenia poza porami jedzenia i wciąz mysle co zjem jak wroce,albo co jutro kupie hihi. Jak mialam swobodny dostęp to na początku jadłam potem mi się znudzilo :))
15 listopada 2014 22:11
Dorka

jak się nie ma dostępu (swobodnego) do "jedzenia-czyt. żarcia) to nie można usnąć ,ciągle czegoś się pragnie...??
jak masz do woli(bez ograniczeń) to nie ciągnie tak bardzo ..i ciągle myslisz jak tu jeszcze sobie czyms dobrym dogodzic ?? I tak zle i tak nie dobrze.

Dorcia,
to tak samo jak z fajkami,
jak sa, to niech sobie leża,
ale jak nie ma, tragedia...
 
Wspólczuje dziewczynom, które nie maja problemy
w De z wyzywieniem.