Na wyjeździe #17

01 grudnia 2014 19:30
salazar

http://diakonia.de/kaufhaus

tylko w München jest taki sklep?
 
01 grudnia 2014 19:36 / 1 osobie podoba się ten post
reanata

moj nazywa sie ,,harizma,,-moze brakuje jakiejs literki,gdyz pisze z pamieci,trzeba by poszukac sklepy prowadzone przez caritas-wysprzedaz rzeczy uzywanych,lub przez diakonow jak pisala ,,Basim,,-co jest pewne napewno dziala to  w oparciu o kosciol-glowna piecze  ma kosciol.

Jak ktos jest w Bawarii, to znalazlam taki spis wszystkich second handów w regionie. Może komus sie przyda:
http://www.lfu.bayern.de/abfall/abfallvermeidung/gebrauchtwaren/kleidung/doc/gebrauchtkleider_staedte.pdf
 
01 grudnia 2014 19:38 / 2 osobom podoba się ten post
salazar

Lawenda, można wiedzieć, gdzie pracujesz? 

Salazar, nie chcę napisać dokładnie, ale jest to rejon między Dachau, Fuerstenfeldbruck, te rejony z grubsza. Dokładnie nie napiszę, bo jestem tu jedyna Polką. :)
01 grudnia 2014 20:00 / 1 osobie podoba się ten post
Lawenda

Salazar, nie chcę napisać dokładnie, ale jest to rejon między Dachau, Fuerstenfeldbruck, te rejony z grubsza. Dokładnie nie napiszę, bo jestem tu jedyna Polką. :)

Ok :). To jesteś z drugiej strony Monachium, ja na południu się umiejscowiłam ;).
Jakbyś miała ochotę na spotkanie, to daj znać. Teraz jestem do 17 i wracam pod koniec stycznia.
01 grudnia 2014 20:03 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Ok :). To jesteś z drugiej strony Monachium, ja na południu się umiejscowiłam ;).
Jakbyś miała ochotę na spotkanie, to daj znać. Teraz jestem do 17 i wracam pod koniec stycznia.

A temat "Szukam koleżanki" nie istnieje? Moderator

01 grudnia 2014 20:04 / 2 osobom podoba się ten post
agamor

tylko w München jest taki sklep?
 

Na pewno nie, ja nawet o nim nie wiedziałam, Lawenda zapytała, więc wrzuciłam w wyszukiwarkę hasło i się pokazała odpowiedź ;).
Wpisz colkolwiek, np. diakonia second hand i nazwę miasta, w którym jesteś lub jakiegos dużego w pobliżu.
01 grudnia 2014 20:11
Lawenda

A temat "Szukam koleżanki" nie istnieje? Moderator

Aleś ty szybki, modzie.... A myślałam,że się śmignę....:) Jak możesz, to usuń moja wypowiedź, bo ja juz chyba nie moge edytować. Miłego wieczoru. :)


 


Usunąłbym ale tego nie zrobię. Niech wszyscy widzą jaki jestem szybki.


Miłego wieczoru wzajemnie!

01 grudnia 2014 20:41 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Na pewno nie, ja nawet o nim nie wiedziałam, Lawenda zapytała, więc wrzuciłam w wyszukiwarkę hasło i się pokazała odpowiedź ;).
Wpisz colkolwiek, np. diakonia second hand i nazwę miasta, w którym jesteś lub jakiegos dużego w pobliżu.

dzięki znalazłam :)))
01 grudnia 2014 20:54 / 2 osobom podoba się ten post
Dziś na pauzie zobaczyłyśmy z koleżanką wielki napis na płachcie,zawieszony na jednym domu: Bauer szuka żony,proszę dzwonić nr...." No myslałam,że nic mnie już nie zdziwi hahahahh
Dom Bauera faktycznie potrzebuje kobiety bo takiego syfu w oknach jak i wkoło domu jak żyję nie widziałam na niemieckiej ziemi :)))) Tylko czy znajdzie się taka?
01 grudnia 2014 20:57 / 2 osobom podoba się ten post
reanata

Witam wszystkich z wieczorka,dzisiejszy dzien uciekl mi w przyspieszonym tepie,chcialabym aby kazdy tak szybko mijal,rano sniadanko,wizyta u lekarza z pdp,obiadek,pauza a o 15 poszlam zobaczyc co ciekawego oferujedo sprzedazy sklep ,,caritasu,, przy kosciele-wczesniej pytalam was czy ktos kiedys robil tam zakupy ale nikt mi nie odpowiedzial wiec poszlam sama zobaczyc,czynny jest tylko w poniedzialki od 15-18.w sklepie zeszlo mi 1h,30minut,zanimobejrzalam wszystko,sa naturalnie i klamoty ale na to nie zwracalam uwagi,za to mnostwo cudenek do domu-,parcelana,obrazy,wyroby z mosiadzu,nie jestem wszystkiego w stanie wyliczyc,przepiekne starocie jak na flohmarku,tylko ceny ,,,,,,,,,niziutkie,wiec kupilam 4 obrazy po 30 centow jednakowej wielkosci,z przepieknymi wiekowymi ramami,obrazy przedstawiaja panorame-krajobrazy Bedburga,kazdy inny,a okolica jest piekna,dwa mozdzierze po 50 centow za sztuke,,,,,,za tydzien wybiore sie znowu,a teraz nadrobie zaleglosci w czytaniu

Parę wizyt i na końcu będziesz musiała kupić samochód,
żeby to zabrać ha...haaa  :):):):):)...
01 grudnia 2014 20:59 / 4 osobom podoba się ten post
scarlet

Parę wizyt i na końcu będziesz musiała kupić samochód,
żeby to zabrać ha...haaa  :):):):):)...

oj masz racje ......zaczne jeczec za dwa tygodnie jak bede sie pakowac-az strach pomyslec :):):):):).
 
 
01 grudnia 2014 22:15
ivanilia40

Dziś na pauzie zobaczyłyśmy z koleżanką wielki napis na płachcie,zawieszony na jednym domu: Bauer szuka żony,proszę dzwonić nr...." No myslałam,że nic mnie już nie zdziwi hahahahh
Dom Bauera faktycznie potrzebuje kobiety bo takiego syfu w oknach jak i wkoło domu jak żyję nie widziałam na niemieckiej ziemi :)))) Tylko czy znajdzie się taka?

Ivanilia jest program w TV (chyba na RTL II) o tej nazwie, więc może to jest jeden z bohaterów tego szoł.
01 grudnia 2014 22:45
Zofija

Ivanilia jest program w TV (chyba na RTL II) o tej nazwie, więc może to jest jeden z bohaterów tego szoł.

Zrobię zdjęcie tego napisu,mnie to wygląda na poważny anons :)))
01 grudnia 2014 22:46 / 1 osobie podoba się ten post
Reanata, ja zagladam do takich sklepow. U mnie nie znalazlam z Caritasu, sa za to Diakoniladen. Co ciekawe mam w najblizszej okolicy 2. W jednym taniocha niesamowita, drugi stanowczo za drogi jak na moj gust. W tym pierwszym kupilam np kurteczki wiosenne na moja corke, dwie za 3,5€. W drugim ceny byly zblizone dpo KIKa, a rzeczy nawet nie jakies ekstra. Ostatnio bylam tez w Karlsruhe w takim sklepie i widzialam m.in.futro z norek za 180€. Niestety fason, rozmiar i kolor nie ten. Gdyby bylo czarne i dlugie to pewnie wymieklabym... Szafa by sie ucieszyla, bo to kolejna rzecz, ktorej nie mialabym gdzie zalozyc;)
02 grudnia 2014 08:38
Witam wszystkich, nie miałam czasu wpadać,a mam pytanie. Mam koleżankę i podpisała nową umowę ,która będzie obowiązywać od 1 grudnia,padł na nią blady strach ,bo podobno przy tej nowej umowie komornik moze jej zabrać całą wypłatę, a nie jak dotychczas tylko z podstawy, a dieta była wolna od zajęcia komorniczego. Gadam z nią cały czas, jest przerażona i chce zerwać umowę i zacząć pracować na czarno. Nie mam przy sobie nowej umowy i nie mam pojęcia jak to jest rozbite. Może ktoś z Was się orientuje. Wiem że do świąt tu zostaje ,to nawet z komornikiem nie da rady pogadać i coś ustalić, jak jej zabierze całą pensję to nie będzie miała na rachunki, no nie mam pojęcia jak jej pomóc.