ostatnie chwile w domku jutro 7.10 kierunek Bielefeld...............rodzinko nadchodze hahahaha
ostatnie chwile w domku jutro 7.10 kierunek Bielefeld...............rodzinko nadchodze hahahaha
Przybywaj, przybywaj, bo ileż mozna czekać ?
stęskniłaś sie???
W "kupie" rażniej , a jak przegapisz przystanek w Bilefeldzie to za 100 km dojedziesz do mnie - Dortmund.
Ja też z zamiarami robótek ręcznych przyjechałam, zabrałam całą reklamówkę włóczek , druty, szydełka i ... jakoś mi się trochę odwidziało. Może dlatego, że inaczej spędzam czas wolny? Jak mam możliwość, to wolę być w ruchu i teraz korzystam z tego.
Ja też z zamiarami robótek ręcznych przyjechałam, zabrałam całą reklamówkę włóczek , druty, szydełka i ... jakoś mi się trochę odwidziało. Może dlatego, że inaczej spędzam czas wolny? Jak mam możliwość, to wolę być w ruchu i teraz korzystam z tego.
Podziwiam takie osoby jak Ty, pelne energii. Ja jestem typowy leniwiec kanapowy. Zapewne w poprzednim życiu byłam kotem, i to bardzo leniwym ;))))))))
Podziwiam takie osoby jak Ty, pelne energii. Ja jestem typowy leniwiec kanapowy. Zapewne w poprzednim życiu byłam kotem, i to bardzo leniwym ;))))))))
ja mam duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo czasu wolnego.........a uparlam sie na dwa sweterki ...........nie ma u mnie z kim spacerowac przynajmniej nie bylo ostatnio nikogo bliziutko........
Podziwiam takie osoby jak Ty, pelne energii. Ja jestem typowy leniwiec kanapowy. Zapewne w poprzednim życiu byłam kotem, i to bardzo leniwym ;))))))))
Mnie bardzo podobają się ręcznie zrobione rzeczy. Myślę, że jeszcze wszystko przede mną . Ja to wogóle mam tyle planów na potem, ale jak mam w danej chwili kilka mozliwości spedzenia czasu, to wybieram to, na co mam w danej chwili. Póki co, robótki czekają.