No mnie sie rozchodzi wlasnie o takiego jak w/w :-))))
No mnie sie rozchodzi wlasnie o takiego jak w/w :-))))
Mialam Cie cytowac a przez pomylke dalam Ci plusa :-)..... Kasiu , bardzo dobrze , ze zwracasz uwage na " omijania " , bardzo fajny watek zalozyla Salazar , ale nawet nie wiem jak dobrze , bezblednie bedziemy pisac to i tak jestesmy opiekunkami . Pisze we wlasnym imieniu , nikogo nie chce urazic , czy to takie wazne , ze ktos pisze z bledami ? .......ja wiem jedno : wazne , ze bezblednie Pusiny tylek podcieram :-).......Niestety pisze bez ogonkow , kreseczek i innych diablow , ale temat fajny , bede zagladac ....
Jakaś frustracja przez Ciebie przemawia?
Przyznaję, irytuje mnie trochę udawane albo prawdziwe nierozumienie problemu. Ile razy można pisać, że nie chodzi o ogonki i kreseczki? Czytanie ze zrozumieniem się kłania :).
Nie, absolutnie nie jest ważne, czy ktoś pisze z błędami, ale to dużo mówi o tym, kto pisze :).
Chciałabym, aby w wątku były tylko informacje, wyłapane błędy, a nie dyskusja o naszych kompetencjach językowych.
Dziękuję za uwagę :D.
Nie , nie przemawia przeze mnie frustracja - to tylko tak dla Twojej wiadomosci .....Spadam , nie zasmiecam :-)
Z takich popularnych błędów dodam jeszcze "w ogóle", często pisane łącznie.
Dyslektycy piszą z błędami.
A to bardzo inteligentni ludzie mogą być
Tak więc błędy nie świadczą o człowieku,bez przesady.