Hej wszystkim.
Mam może nie problem ale nie wiem gdzie o tym napisać.
Moja podopieczna w sobotę późnym wieczorem zanim ja ppołożyłam spać upadła i złamała nogę przy biodrze nie wezwałam pogotowia mój błąd rano załatwił to jej syn
dzisiaj byłam u niej w szpitalu leży od rana na intensywnej
bardzo źle mi z tym.dodam ze kiedy to się stało nie było mnie z nią