mleczko1Zrob jajka sadzone aha jeszcze nalesniki, a zreszta jest gorąco to i apetytu brak. (to żart) musze pisać,bo dla niektorych zebym nie wiem jak oznaczyła to i tak dopatrza sie złośliwości.
No trafiłaś, ale mam nadzieje nie była to opiekunka z kontem na OP.24.Wracałas na to samo miejsce dlaczego nie powiedzialas jak ma zostawić sztele?to jest najprostszy sposob,zeby nie było niedomówień.Ja od kilku lat nie widuję sie ze swoimi zmienniczkami.Jakoś tak sie uklada,że one mają zjazd kilka godz. wcześniej.Przed wyjazdem ustalamy co ma kupić i z głowy.Powiedziałas jej chociaż,że tak sie nie robi? czy pozwoliłas jej spokojnie odjechać?jesli nie powiedziałas to na nastepnej szteli zrobi tak samo.Zapraszam do siebie mam dzisiaj typowy obiad na gorący dzień.
Nie, nie jest to uczestniczka tego ani tez innego forum, poniewaz natychmiast napisalabym, o kogo chodzi.
Tak, powiedzialam na dworcu, ze pozostawila niemal pusta lodowke. Zostalam tak zaatakowana, ze nigdy tak jeszcze mnie nie potraktowal.
Z wygrazaniem palcem, krzykiem i ublizaniem o jadzie i uslyszalam jaka to ja nie jestem.
Na moje kilkukrotne prosby, co by sie uspokoila, bo Pdp stoi obok, patrzy i slucha i jest mi po prostu wstyd, rozjuszyla sie tak dalece, ze zagrozila biciem, jesli jeszcze jakie slowo powiem.
Czegos takiego nie spodziewalam sie wcale i do tego stopnia, ze kompletnie zglupialam i zdebialam do kupy razem biorac.
Az nareszcie po jakichs 15 minutach postanowilam zakonczyc te farse i odeszlam do auta.
Wrocilam jednak za chwile, poniewaz PDP stal kompletnie zdezorientowany.
Tak, moje laczki domowe byly uzywane, kremy do rak zniknely z tubek i puste stoja sobie jakby nigdy i nic.
Otrzymalam nawet oferte kupna moich laczkow, ktore to wygodne sa ponadprzecietnie i mozna w nich wszedzie chodzic, i po domu, i do.....sklepu...tak.
A na obiad zrobilam jajka sadzone, kartofle i reszte marchewki gotowanej, ktora pozostala z wczorajszego obiadu.
Na deser budyn

)
Jutro ledwie swit gnam do Rewe. Mam przecie 20 EUR.
Pozdrawiam.