Na wyjeździe #23

10 kwietnia 2015 21:02 / 2 osobom podoba się ten post
Masaż relaksujący....
10 kwietnia 2015 21:05 / 10 osobom podoba się ten post
Mnie się zawiesiło. Musze się poskarżyć, bo zawsze tak było po 21.00, a teraz 7 minut przed 21.00. Dla mnie to skandal! Zawsze sobie zegarek regulowałam, proszę o zawieszanie forum punktualnie o 21.00 !
10 kwietnia 2015 21:08 / 8 osobom podoba się ten post
Marta

To o tej godz już są sklepy otwarte???

Nieeee, kasiachodzież ma 15 km na piechotę do sklepu, więc logiczne,że musi wcześniej wyjść.
10 kwietnia 2015 21:15 / 5 osobom podoba się ten post
A propo mleka prosto od, to ja się tu poskarżę, że kiedyś o mało życia nie straciłam, bo miałam wydoić kozy, a tam był też jeden kozioł, też z wymionem, ale do innych celów służących-wiadomo. Jednak z wygladu końcówka ta sama. Dobrze, że się w ostatniej chwili zorientowałam i go jednak za wymię nie złapałam, to uskoczyć dzięki temu radę dałam :D:D!! I moje cenne życie uratowałam :):):)
10 kwietnia 2015 21:24 / 1 osobie podoba się ten post
Pewnie bym dostała podziękowanie w naturze, ale do celów spożywczyc by się raczej nie nadało. Dobra ucienam to, bo schodzii na zoofilię jakąś :).
10 kwietnia 2015 21:24
Ponawiam moją prośbę w Na wyjeździe, bo ledwie na oczy patrzę i mam nadzieję, że dostanę szybką odpowiedź:) Robiła któraś z was Eintopf(zupę) z fasolą i ziemniakami i kiełbasą. Nie robiłam tego jeszcze, w necie jakieś dziwne te przepisy. Jak zwykle będę wdzięczna za podpowiedzi.
10 kwietnia 2015 21:28
agrafka

Ponawiam moją prośbę w Na wyjeździe, bo ledwie na oczy patrzę i mam nadzieję, że dostanę szybką odpowiedź:) Robiła któraś z was Eintopf(zupę) z fasolą i ziemniakami i kiełbasą. Nie robiłam tego jeszcze, w necie jakieś dziwne te przepisy. Jak zwykle będę wdzięczna za podpowiedzi.

Aldi.Lidl,Rewe itd regal z puszkami ha ha i po bolu
10 kwietnia 2015 21:32
Dzięki:)))))
Orim jedzenie z puszki nie wchodzi w grę przy tej pdp. Ale przepis rzeczywiście błyskawiczny:)))))
10 kwietnia 2015 21:32 / 2 osobom podoba się ten post
Moja babcia chce do eintopfów mało składników - np. jak Eintopf fasolowy, to tylko fasola, tłuste mięso i woda. Jako, że tłustego mięsa nie jem, to zostaje mi tylko woda i fasola. Czasami dodam więcej warzyw, ale babcia dziwnie na to patrzy.
10 kwietnia 2015 21:35 / 5 osobom podoba się ten post
wichurra

Moja babcia chce do eintopfów mało składników - np. jak Eintopf fasolowy, to tylko fasola, tłuste mięso i woda. Jako, że tłustego mięsa nie jem, to zostaje mi tylko woda i fasola. Czasami dodam więcej warzyw, ale babcia dziwnie na to patrzy.

wichurra, po co Ci fasola...............
10 kwietnia 2015 21:40 / 1 osobie podoba się ten post
ANULA62

wichurra, po co Ci fasola...............

Babcia jest oszczędna, ale nie aż tak, że jedzenia nam brak. Tylko ona takie Eintopfy zna i lubi. Zresztą częściej już się spotykałam, że Eintopf jest w zasadzie jednoskładnikowy. Jak robię po swojemu, z warzywami rosołowymi plus jakieś inne warzywo w roli przewodniej, to dla babci jest to zupa warzywna, a nie Eintopf. 
10 kwietnia 2015 21:40 / 1 osobie podoba się ten post
A  skądże...Oj,źle chyba coś z tym masażem zrozumiałaś Andrea
10 kwietnia 2015 21:40
I z tą gęstością będę miała problem. Nie wychodzą mi gęste zupy, ech w ogóle nie lubię robić zup, że też musiała sobie taki obiad zażyczyć.
10 kwietnia 2015 21:41 / 3 osobom podoba się ten post
Po prostu dodajesz dużo fasoli, a mało wody i długo gotujesz.
10 kwietnia 2015 21:43
Uciekam Kofani.....Dobranoc...Kolorowych Zycze Wszystkim.......