05 maja 2015 15:00 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40W moim pokoju po ścianie idzie sobie liszaj...Kilka minut temu był pod sufitem,a teraz już w połowie ściany do podłogi,podziwiam go jaką ma kondycję,w dodatku slalomem idzie ...:))))
Poczekam jeszcze chwilę i brutalnie przerwę jego spacer...
Matko Boska, dobrze, że nawet nie wiem jak on wygląda, ja tragicznie, strasznie, przestrasznie, chorobliwie boje się wszelkiego rodzaju robactwa, mam fobie na tym punkcie, tu też walcze z tym ........, mój pokój jest zabezpieczony w całości, ale niekidy niestety śpię przy zapalonym świetle, śpię, nie zupełnie śpię bo jak juz coś zobaczę, zabiję w straszliwym stresie to później i tak tylko to coś widze i mnie dręczy, nie ma nic gorszego dla mnie jak te pełzające, wstrętne, paskudne ..... o matko juz je wszystkie widze w mojej podświadomosci, a Ty sobei tak spokojnie patrzysz jak to coś sobie spaceruje, o matko, podziwiam Cię.