Pożegnajki #2

22 października 2016 15:12 / 3 osobom podoba się ten post
Ja tez juz znikam, bo Babka przejmuje nata, a ja u siebie w mieszkaniu nie mam. Do poczytania po lepszej stronie mocy.
22 października 2016 15:17 / 15 osobom podoba się ten post
Barbara48

Basiu a Ty kiedy na urlop?

Zaraz ( prawie ) po Bozym Narodzeniu .....Nie chcę byuć w tym roku na święta w domu . Tak będzie dla mnie , dla moich dzieci lepiej . W tym światecznym okresie trzeba się cieszyć . Znam siebie , mogłabym wszystkim te święta zepsuć . Moje dzieci mają swoje rodziny , przyjaciół i bęcząca matka w tych dniach to nie najlepszy towarzysz przy światecznym stole . W Niemczech będę po prostu w pracy , wiem , że myslami będę też z bliskimi , ale od czego jest internet ? Pogadamy na skype , będzie git . Tutaj się jakiego pieroga pierdyknie , śledzia i będzie prawie jak w Pl
22 października 2016 15:19 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Zaraz ( prawie ) po Bozym Narodzeniu :-).....Nie chcę byuć w tym roku na święta w domu . Tak będzie dla mnie , dla moich dzieci lepiej . W tym światecznym okresie trzeba się cieszyć . Znam siebie , mogłabym wszystkim te święta zepsuć . Moje dzieci mają swoje rodziny , przyjaciół i bęcząca matka w tych dniach to nie najlepszy towarzysz przy światecznym stole . W Niemczech będę po prostu w pracy , wiem , że myslami będę też z bliskimi , ale od czego jest internet ? Pogadamy na skype , będzie git . Tutaj się jakiego pieroga pierdyknie , śledzia i będzie prawie jak w Pl :-)

22 października 2016 15:26 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Michasiu , dzięki tym Twoim życzeniom dla Zofijki mam doskonały humor:lol3:

22 października 2016 15:32 / 6 osobom podoba się ten post
Wyjeżdzającym i przyjeżdzającym:
Szczęśliwej podróży!

22 października 2016 15:32 / 25 osobom podoba się ten post
basiaim

:aniolki:

Dzięki za " janiołki " Basieńko ( jeżuńciu , ale słodzę ) Idę do przodu , staram się za dużo nie myśleć o przeszłości , bo to nic nie zmieni , nic się nie wróci . Liczę ojrasy , które zarobię , co będę mogła za nie kupić , załatwić , zeby poprawić swoje życie . Nazwiedzam się za wszystkie lata , kiedy musiałam być w domu , bo dzieci , bo rodzina . W maju dwie wnusie przystępują do Pierwszej Komunii a ja sobie juz zaplanowałam " co , za ile " będę mogła zafundować dziewczynkom z tej pięknej okazji . Chcę też jechać na komunię do wnuczka mojego brata , tam pojadę sobie na " krzywy ryj " , bo mój syn jest ojcem chrzestnym Kubusia i wpakuję tłuste doopsko w samochód i niech mnie spróbują z niego wygonić to pogryzę wszystkimi trzema zębami ! A jak jeszcze będzie czas to se polecę do Walii na jakiś tydzień , do mojej " jedynaczki " ,połażę , pozwiedzam piękne Llandudno , nacieszę się maluchami ......No , życie jest piękne , tylko trzeba się wreszcie nauczyć z niego korzystać ......Jeszcze parę lat temu nawet o takim życiu nie myślałam , bo myślałam tylko o tym " skąd wziąć pieniądze ( czyt. zarobić , pożyczyć ) , żeby było na opłaty , spłaty , przeżycie .......Żeby było choć trochę w temacie : żegnam tamto życie - zaczynam nowe życie 
22 października 2016 15:47 / 4 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Zaraz ( prawie ) po Bozym Narodzeniu :-).....Nie chcę byuć w tym roku na święta w domu . Tak będzie dla mnie , dla moich dzieci lepiej . W tym światecznym okresie trzeba się cieszyć . Znam siebie , mogłabym wszystkim te święta zepsuć . Moje dzieci mają swoje rodziny , przyjaciół i bęcząca matka w tych dniach to nie najlepszy towarzysz przy światecznym stole . W Niemczech będę po prostu w pracy , wiem , że myslami będę też z bliskimi , ale od czego jest internet ? Pogadamy na skype , będzie git . Tutaj się jakiego pieroga pierdyknie , śledzia i będzie prawie jak w Pl :-)

22 października 2016 19:31 / 5 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Zaraz ( prawie ) po Bozym Narodzeniu :-).....Nie chcę byuć w tym roku na święta w domu . Tak będzie dla mnie , dla moich dzieci lepiej . W tym światecznym okresie trzeba się cieszyć . Znam siebie , mogłabym wszystkim te święta zepsuć . Moje dzieci mają swoje rodziny , przyjaciół i bęcząca matka w tych dniach to nie najlepszy towarzysz przy światecznym stole . W Niemczech będę po prostu w pracy , wiem , że myslami będę też z bliskimi , ale od czego jest internet ? Pogadamy na skype , będzie git . Tutaj się jakiego pieroga pierdyknie , śledzia i będzie prawie jak w Pl :-)

Ja też nie chcę być na Święta w domu. 
Świadomie zaplanowałam urlop tak , żeby 1 listopada być w Pl a 20 grudnia wracam do pracy.
25 października 2016 19:47 / 11 osobom podoba się ten post
Jutro ok. 7.30 Richtung Polen.
Czymcie się dzielnie ci, co na warcie zostają. W połowie listopada dołączę znów.
25 października 2016 19:53 / 2 osobom podoba się ten post
Lena.Siedem

Jutro ok. 7.30 Richtung Polen.
Czymcie się dzielnie ci, co na warcie zostają. W połowie listopada dołączę znów.

Szczesliwej podrozy
25 października 2016 19:54 / 2 osobom podoba się ten post
Lena.Siedem

Jutro ok. 7.30 Richtung Polen.
Czymcie się dzielnie ci, co na warcie zostają. W połowie listopada dołączę znów.

Szerokiej drogi! 
25 października 2016 20:26 / 12 osobom podoba się ten post
Papatki moi mili. Po 90 dniach "służby" jutro wieczorem śmigam do domku, ale żegnam się z Wami już dzisiaj.
Za 2-3 godzinki powinnam przywitać zmienniczkę, a jutro przekazanie pałeczki
Proszę prowadzić się tu dobrze, bo czujne oko biety będzie Was bacznie obserwować.

25 października 2016 20:28 / 2 osobom podoba się ten post
bieta

Papatki moi mili. Po 90 dniach "służby" jutro wieczorem śmigam do domku, ale żegnam się z Wami już dzisiaj.
Za 2-3 godzinki powinnam przywitać zmienniczkę, a jutro przekazanie pałeczki :-)
Proszę prowadzić się tu dobrze, bo czujne oko biety będzie Was bacznie obserwować.

Szczesliwej podrozy,bedziemy grzeczni
26 października 2016 08:04
bieta

Papatki moi mili. Po 90 dniach "służby" jutro wieczorem śmigam do domku, ale żegnam się z Wami już dzisiaj.
Za 2-3 godzinki powinnam przywitać zmienniczkę, a jutro przekazanie pałeczki :-)
Proszę prowadzić się tu dobrze, bo czujne oko biety będzie Was bacznie obserwować.

Bietka, szerokiej drogi do domu i fajnego urlopu  
26 października 2016 08:45 / 2 osobom podoba się ten post
bieta

Papatki moi mili. Po 90 dniach "służby" jutro wieczorem śmigam do domku, ale żegnam się z Wami już dzisiaj.
Za 2-3 godzinki powinnam przywitać zmienniczkę, a jutro przekazanie pałeczki :-)
Proszę prowadzić się tu dobrze, bo czujne oko biety będzie Was bacznie obserwować.

Bietka,cudownego urlopu !