Pochwalijki #2

21 września 2015 10:10 / 3 osobom podoba się ten post
Chwalę się :)
Wczoraj wygrałam aukcję na Ebayu mojego wymarzonego aparatu Canon Eos 400 D
Kurcze aparat w dobrym stanie bez rys , od kobiety w dodatku. Za 144 Euro
Teraz będę tylko zdjęcia robiła haha , ale Babcia już zapowiedziała ,że Jej mam nie robić
Oj tam oj tam sama się zacznie uśmiechać do obiektywu
No to się pochwaliłam ,ale i tak będe potrzebowała kogoś mądrego co mi pomoże ustawić to cudo.
21 września 2015 10:18 / 2 osobom podoba się ten post
margaretka82

Chwalę się :)
Wczoraj wygrałam aukcję na Ebayu mojego wymarzonego aparatu Canon Eos 400 D :slodki krolik:
Kurcze aparat w dobrym stanie bez rys , od kobiety w dodatku. Za 144 Euro :tanczy:
Teraz będę tylko zdjęcia robiła haha , ale Babcia już zapowiedziała ,że Jej mam nie robić :taniec2:
Oj tam oj tam sama się zacznie uśmiechać do obiektywu :-)
No to się pochwaliłam ,ale i tak będe potrzebowała kogoś mądrego co mi pomoże ustawić to cudo.

Z jakim obiektywem? Tez bardzo Canon mi przypadl do serca.

A tu jest instrukcja:

http://galeria-zdjec.pl/ksiazki/instrukcje/Canon/Canon_EOS400D_PL.pdf


21 września 2015 11:26 / 12 osobom podoba się ten post
ja też się w końcu pochwalę :)
mam super stellę :))))))))
21 września 2015 11:32 / 4 osobom podoba się ten post
agamor

ja też się w końcu pochwalę :)
mam super stellę :))))))))

Juz chyba czas najwyzszy
21 września 2015 12:08 / 2 osobom podoba się ten post
moncherie

Juz chyba czas najwyzszy:-)

hyhyhy
21 września 2015 14:04 / 2 osobom podoba się ten post
emilia

Z jakim obiektywem? Tez bardzo Canon mi przypadl do serca.

A tu jest instrukcja:

http://galeria-zdjec.pl/ksiazki/instrukcje/Canon/Canon_EOS400D_PL.pdf


Emilio chyba ten standardowy 18-55 . Bo w sumie jak na pierwszy raz taki mi starczy ,a późnie bede myślała o zmianie obiektywu na więkrzy.
Dziękuję ślicznie za instrukcję , już zasiadam do czytania :) 
21 września 2015 22:48 / 10 osobom podoba się ten post
Ja też się pochwalę że dzisiaj miałam wolne i się byczyłam, nie licząc prania i ogarnięcia rewiru.acha i jeszcze się pochwalę że mój tort rozbił im kupki smakowe i pochłonęli go w całpści. Aco niech wiedzą jak my zdolne dziołchy do wszystkiego:pomponiara:
21 września 2015 23:00 / 3 osobom podoba się ten post
agamor

ja też się w końcu pochwalę :)
mam super stellę :))))))))

To jest za mało informacji i za ogólnie napisane.Gratulacje )))
22 września 2015 06:01 / 14 osobom podoba się ten post
Knorr

To jest za mało informacji i za ogólnie napisane.Gratulacje :-))))

Cechy charakterystyczne super szteli to:
1/PDP słodziak,nie wymagajmaca wiele pracy i bez pampersów:)
2/bdb warunki socjalne dla opiekunki
3/współpracujaca i nie wtracająca sie rodzina
4/zero problemów w kwestii kasy domowej
5/zero poblemó w kwestii posiłków
6/dobrze dobrane leki
7/przespane noce
8/swobodny dostęp do netu i telefonu Flatt
9/doborowe towarzystwo innych opiekunek na przerwie
10/bezproblemowa współpraca z terminowo wypłacalną agencją
11/satysfakcjonujaca pensja

Coś pewno pominęłam ,ale to jest własnie przykład szteli,na której chciałoby sie siedzieć latami:):):):)
22 września 2015 06:18 / 11 osobom podoba się ten post
A to i ja sie pochwale....jeszczem tego nie robila....mam Kasiu to co masz w warunkach,,oj tak jeszcze nie spotkalam dlatego wczesniej nie pisalam bo zapeszac nie chcialam ale nigdy nie pomylalabym pracujac tyle lat ze istnieje taki dom,,,no ale majtki na noc musze zalozyc,,to jedno co jest ,,z wypisanych rzadan marzen zwal jak zwal wazne ze chcial,,i mial,,to tylko miesiac a minal jak jeden dzien.....wiec sa takie domy i jest taka praca moja kolezanka tu pracuje po 6 miesiecy i juz jej sie nie dziwie.....tak potrafila wszystko poukladac naprawde jestem pelna podziwu ale dziadek jak zloto..nawet na ten slawetny pociag bym go nie zamienila noi wygadalam ..ale co tam jak pochwalaki to tu jest jak zycie z bajki....kazdej z Was tego zycze choc ja czekalam 7 lat.
22 września 2015 07:11 / 10 osobom podoba się ten post
Knorr

To jest za mało informacji i za ogólnie napisane.Gratulacje :-))))

Achhhhh :)))))
moja babcia (a w zasadzie mama, bo tak wszyscy do niej tutaj mówią) ma demencję, spokojna, ugodowa, miła (owszem ma swoje  humorki, jak każdy chory), ale w porównaniu do ostatniej stelli i innych, które miałam tutaj robię zakupy sama, budżet nieograniczony, mama je co ugotuję, 3 rowery do wyboru :)), czas wolny 2 razy w tygodniu po 8 godzin bo mama jedzie do seniorengruppe, 2 godzinki mam w środę, 4 godzinki w niedzielę, do starego miasta 10 min rowerkiem, jestem w tym mieście co zawsze chciałam Freiburg, mama spi całą noc, od 20.30 do 7 rano, przychodzi fryzjerka :)), chodzimy do Fusspflege, w domu cieplutko, rodzina przesympatyczna........no czegóż chcieć więcej :))
22 września 2015 09:31 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Cechy charakterystyczne super szteli to:
1/PDP słodziak,nie wymagajmaca wiele pracy i bez pampersów:)
2/bdb warunki socjalne dla opiekunki
3/współpracujaca i nie wtracająca sie rodzina
4/zero problemów w kwestii kasy domowej
5/zero poblemó w kwestii posiłków
6/dobrze dobrane leki
7/przespane noce
8/swobodny dostęp do netu i telefonu Flatt
9/doborowe towarzystwo innych opiekunek na przerwie
10/bezproblemowa współpraca z terminowo wypłacalną agencją
11/satysfakcjonujaca pensja

Coś pewno pominęłam ,ale to jest własnie przykład szteli,na której chciałoby sie siedzieć latami:):):):)

Punkt pierwszy troche zmienie -jezdzimy do pracy "odrobina "pracy musimy wykonac.
Troche mnie nie bylo na forum (usunelam konto) ,w miedzyczasie bylam w Polsce ."Szczeslwy" traf,los chcial ,ze ...zmieniala mnie kobieta z forum .Taka mam stelle jak w punktach przedstawionych .Napewno nie zgadniecie ..............jak "ciezko" pracowala " aby mnie "zmienic" na stale .Opisze to jeszcze ,.Najgorsze w tym jest to ,ze .....wyciaga rece ....,Bez slowa po cichu podeszla ,jak bylam w kuchni i uderzyla mnie w plecy .........zszokowana bylam i nie wiedzialam co mam odpowiedziec ,bez slowa i bez przyczyny .Plusujecie ja i wspolczulyscie  jak to ma ciezko -w tym miejscu.Jestem tu juz trzeci rok,krok po kroku ustalam i negocjowalam z rodzina ,aby to miejsce bylo jakie jest .
22 września 2015 09:41 / 7 osobom podoba się ten post
Muszę się pochwalić,że moja babcia zaczęła sama chodzić bez rolatora.Praktycznie nie chodziła rok czasu, po przebytym wylewie, Kiedy przyjechałam tu pierwszy raz w maju to trzeba było ją asekurowac, podnosić z łóżla, z toalety, zza stołu. Przychodzi rehabilitantka 1-2 razy w tygodniu, podpatrzyłam te proste ćwiczenia i codziennie starałam się je wspólnie z babcią wykonywać w ramach gimnastyki, spacerów. I stał się cud w niedzielę babcia przeszła mi sama długość kuchni ok 5m, natomiast w poniedziałek sama przeszła długość przedpokoju ok 10m. Zaczęła mi lepiej jeść, wprowadziłam podwieczorki, stała się silniejsza. Bardzo się cieszyła zaraz zadzwoniła po syna i resztę rodziny, zaczęły się pielgrzymki aby zobaczyć chodzącą babcię.
22 września 2015 09:50 / 2 osobom podoba się ten post
zosia_samosia

Punkt pierwszy troche zmienie -jezdzimy do pracy "odrobina "pracy musimy wykonac.
Troche mnie nie bylo na forum (usunelam konto) ,w miedzyczasie bylam w Polsce ."Szczeslwy" traf,los chcial ,ze ...zmieniala mnie kobieta z forum .Taka mam stelle jak w punktach przedstawionych .Napewno nie zgadniecie ..............jak "ciezko" pracowala " aby mnie "zmienic" na stale .Opisze to jeszcze ,.Najgorsze w tym jest to ,ze .....wyciaga rece ....,Bez slowa po cichu podeszla ,jak bylam w kuchni i uderzyla mnie w plecy .........zszokowana bylam i nie wiedzialam co mam odpowiedziec ,bez slowa i bez przyczyny .Plusujecie ja i wspolczulyscie  jak to ma ciezko -w tym miejscu.Jestem tu juz trzeci rok,krok po kroku ustalam i negocjowalam z rodzina ,aby to miejsce bylo jakie jest .

Wiem ciekawość perwszy stopien do .... ale ciekawi mnie twoja stella i zmienniczka z naszego forum ?
22 września 2015 09:52 / 3 osobom podoba się ten post
agamor

Achhhhh :)))))
moja babcia (a w zasadzie mama, bo tak wszyscy do niej tutaj mówią) ma demencję, spokojna, ugodowa, miła (owszem ma swoje  humorki, jak każdy chory), ale w porównaniu do ostatniej stelli i innych, które miałam tutaj robię zakupy sama, budżet nieograniczony, mama je co ugotuję, 3 rowery do wyboru :)), czas wolny 2 razy w tygodniu po 8 godzin bo mama jedzie do seniorengruppe, 2 godzinki mam w środę, 4 godzinki w niedzielę, do starego miasta 10 min rowerkiem, jestem w tym mieście co zawsze chciałam Freiburg, mama spi całą noc, od 20.30 do 7 rano, przychodzi fryzjerka :)), chodzimy do Fusspflege, w domu cieplutko, rodzina przesympatyczna........no czegóż chcieć więcej :))

Agamor należało ci się jak będę juz miała spokojne myśli poszukam takiego miejsca babcia czy dziadek aby spokojnie :)