Jak zdrowiej żyć - blog Lawendy

19 października 2016 00:08
Marta

Czekam na Ciebie Lawendo! Adres znasz:-)

:)
Niestety. Inny region. Adresu też nie znam, zamków koło Getyngi w bród, patrzyłam. :)))))
Ale co się odwlecze, to nie uciecze. :)
19 października 2016 00:12
Ojej szkoda A juz widziałam Cię na schodach w wieży.I w lochach;-) W Monachium jak byłam,niestety nigdzie byś mnie nie zaciągnęła bo wolnego miałam tyle co kot napłakał.Ale może kiedyś...Z rudowłosą piwa też bym sie napiła,ona lubi ze mną piwo pić,bo ma dwa;-)A,sorry to pisalas do Salazar,chyba juz śpiąca jestem

19 października 2016 00:17 / 1 osobie podoba się ten post
Ta oferta koło ciebie nie wypaliła, za ciężki przypadek dla mnie. I to czysto fizycznie, ja szczególnie silna nie jestem.
Ale jak się kiedyś wkurzę, to nadrobie drogi i wpadnę "po drodze". Zależy do kiedy tam jesteś.
19 października 2016 00:19 / 1 osobie podoba się ten post
Myślę,że jeśli tylko zechcesz,termin się znajdzie.Bo raczej moj pobyt na zamku nie będzie jednorazowy
19 października 2016 00:20 / 3 osobom podoba się ten post
Marta

Ojej szkoda:-( A juz widziałam Cię na schodach w wieży.I w lochach;-) W Monachium jak byłam,niestety nigdzie byś mnie nie zaciągnęła bo wolnego miałam tyle co kot napłakał.Ale może kiedyś...Z rudowłosą piwa też bym sie napiła,ona lubi ze mną piwo pić,bo ma dwa;-)A,sorry to pisalas do Salazar,chyba juz śpiąca jestem:-)

Powiem Ci, że wolałabym mieć jedno, albo nawet pół (sama siebie nie poznaję :D!), bo jak wiadomo "in pivo veritas", ale z Tobą to pod górke zawsze było, nic nie pomagało, ani pivo, ani kawa, ani limo też nie ;( :D :P. 
19 października 2016 00:23
A jakiejż to prawdy koleżanka się chciała o mnie dowiedzieć;-)Jam prosta jak spinacz biurowy,żadnych tajemnic,nic

19 października 2016 00:26 / 3 osobom podoba się ten post
Marta

A jakiejż to prawdy koleżanka się chciała o mnie dowiedzieć;-)Jam prosta jak spinacz biurowy,żadnych tajemnic,nic:-)

Odpowiadam za salazar, mam nadzieję,że sie nie obruszy.
Marta, nie kokietuj!!!! Każdy człowiek jest tajemnicą, każdy. A ty to raczej z tych ciekawszych niż mniej ciekawych.
Dobranoc, jutro ciężki dzień, ścinam swoje długie, bujne loki, może na zapałkę, nie wiem.
19 października 2016 00:27 / 1 osobie podoba się ten post
Dobranoc Lawendo...I prześpij sie z tematem loków,bo tak szybko nie odrosną...
19 października 2016 00:28 / 2 osobom podoba się ten post
Marta

A jakiejż to prawdy koleżanka się chciała o mnie dowiedzieć;-)Jam prosta jak spinacz biurowy,żadnych tajemnic,nic:-)

Nic :D!
Dobranoc, uciekam, bo jutro bedę w Monachium straszyć, pobudka o 6 :(.

Lawendo, czekając na Ciebie pójdę sie odchamić, sama pójdę, żebyś wiedziała, że Twoja ofiara nie poszła na marne ;) :*. 
19 października 2016 00:37 / 2 osobom podoba się ten post
Lawenda

Odpowiadam za salazar, mam nadzieję,że sie nie obruszy.
Marta, nie kokietuj!!!! Każdy człowiek jest tajemnicą, każdy. A ty to raczej z tych ciekawszych niż mniej ciekawych.
Dobranoc, jutro ciężki dzień, ścinam swoje długie, bujne loki, może na zapałkę, nie wiem.

Jakis ważny powód, oprócz radykalnej i gruntownej zmiany, jest ;)?

Najpierw zaczęłam pisać, żebyś tego nie robiła, a potem "zobaczyłam" Cię z krótkimi włosami i pomyslałam, jak intrygująca byłaby to zmiana.. Jeśli się odważysz, to szacun, ale sama wiesz, że nic Ci nie zaszkodzi, bo ładnemu we wszystkim ładnie, w krótkich włosach też :).


19 października 2016 07:25 / 3 osobom podoba się ten post
Lawenda

Odpowiadam za salazar, mam nadzieję,że sie nie obruszy.
Marta, nie kokietuj!!!! Każdy człowiek jest tajemnicą, każdy. A ty to raczej z tych ciekawszych niż mniej ciekawych.
Dobranoc, jutro ciężki dzień, ścinam swoje długie, bujne loki, może na zapałkę, nie wiem.

Loki, jeśli już maja być scięte - to na lato, nie na zimę. 
Wiem to z własnego doswiadczenia - ze 2 lata temu po upalnym lecie tak miałam dość - że jak się okazało w ostatni upalny dzień lata ścięłam się na króciutko - podobało mi się bardzo - ale - nawet nie o zimno w głowę chodzi - ale o to, że po każdym zdjęciu czapki włosy wyglądały baaaardzo kiepsko. Długie przeczeszesz rękami i "może być" - z krótkimi już to nie jest takie proste.
Pomyśl jeszcze.
Lubię dłuższe włosy - zawsze.
19 października 2016 09:56 / 2 osobom podoba się ten post
Benita

Loki, jeśli już maja być scięte - to na lato, nie na zimę. 
Wiem to z własnego doswiadczenia - ze 2 lata temu po upalnym lecie tak miałam dość - że jak się okazało w ostatni upalny dzień lata ścięłam się na króciutko - podobało mi się bardzo - ale - nawet nie o zimno w głowę chodzi - ale o to, że po każdym zdjęciu czapki włosy wyglądały baaaardzo kiepsko. Długie przeczeszesz rękami i "może być" - z krótkimi już to nie jest takie proste.
Pomyśl jeszcze.
Lubię dłuższe włosy - zawsze.

Długich nie przeczeszę palcami, bo nawet grzebień nie daje rady. :) Splatane siano w czystej postaci.
I nudzi mnie czesanie. Jakaś taka głupawa czynność, no nie? Przegarniasz, przegarniasz, stoisz przed lustrem, patrzysz w to lustro i coraz mniej się sobie podobasz. A tu jakaś zmarszczka, a tu coś innego. Zdecydowałam się jednak na długość uniwersalna, do brody. Boję się,że jak pojadę na miejscówkę, to pdp przerazi się,że wyszłam z więzienia, tylko paru dziar by mi brakowało.
Idę, mam na 10.30, dobrze,że 100 metrów ode mnie.
Salazar, napisze potem pare słow a propos Kunsthalle, bo sprawdziłam i nie ma tego, co myślałam,że będzie. :)
19 października 2016 09:58 / 3 osobom podoba się ten post
Włosy miałam długo krótkie,ściętę na zapałkę.No w tej chwili mam za ramiona.W dwie minuty fryz gotowy.Spinam klamrą i gotowe.A kusi mnie ciągle ,żeby obciąć.No ,ale to rzecz gustu.
19 października 2016 09:59 / 1 osobie podoba się ten post
Lawenda

Długich nie przeczeszę palcami, bo nawet grzebień nie daje rady. :) Splatane siano w czystej postaci.
I nudzi mnie czesanie. Jakaś taka głupawa czynność, no nie? Przegarniasz, przegarniasz, stoisz przed lustrem, patrzysz w to lustro i coraz mniej się sobie podobasz. A tu jakaś zmarszczka, a tu coś innego. Zdecydowałam się jednak na długość uniwersalna, do brody. Boję się,że jak pojadę na miejscówkę, to pdp przerazi się,że wyszłam z więzienia, tylko paru dziar by mi brakowało.
Idę, mam na 10.30, dobrze,że 100 metrów ode mnie.
Salazar, napisze potem pare słow a propos Kunsthalle, bo sprawdziłam i nie ma tego, co myślałam,że będzie. :)

Do brody - to w porządku. też tak mam. tylko mi kręcić się nie chcą. Szkoda. Chciałabym.
19 października 2016 10:45 / 9 osobom podoba się ten post
Lawenda

Długich nie przeczeszę palcami, bo nawet grzebień nie daje rady. :) Splatane siano w czystej postaci.
I nudzi mnie czesanie. Jakaś taka głupawa czynność, no nie? Przegarniasz, przegarniasz, stoisz przed lustrem, patrzysz w to lustro i coraz mniej się sobie podobasz. A tu jakaś zmarszczka, a tu coś innego. Zdecydowałam się jednak na długość uniwersalna, do brody. Boję się,że jak pojadę na miejscówkę, to pdp przerazi się,że wyszłam z więzienia, tylko paru dziar by mi brakowało.
Idę, mam na 10.30, dobrze,że 100 metrów ode mnie.
Salazar, napisze potem pare słow a propos Kunsthalle, bo sprawdziłam i nie ma tego, co myślałam,że będzie. :)

Hm...Takie obawy nigdy mnie nie opuszczą, jak jadę do nowej rodziny, że mnie odeślą właśnie z powodu mojej fryzury na zapałkę od ponad 20-tu już lat.
Byłaby to jedyna chyba sytuacja, kiedy nie broniąc się, po prostu bym wyjechała.

Jest to jednak dla mnie fryzura optymalna i myślę, że chociaż to starsi i nie zawsze logicznie myślący już Pdp, to widząc moje włosy, są w stanie zrozumieć, dlaczego tak, a nie inaczej. To chyba tylko ratuje mnie przed wyrzuceniem z miejscówki.

Dostałam takie włosy w spadku. Siostra mojego ojca nie miała ich aż do 7-go roku życia. Wyobraźcie sobie jej dzieciństwo.
Moje 3-4 włosy to wasz jeden. Jak trzymam jedn w palcach, to go nawet nie widać, więc jestem wdzięczna losowi, że urodziłam się w kulturze, gdzie kobietom wolno mieć b. krótkie włosy, co nie jest zawsze równoznaczne z tym, że tak chcą. Czasem nie ma innego wyjścia.

Podziwiam u innych długię gęste, włosy, ale...nie zazdroszczę, bo staram się cieszyc z tego, co mam. Zawsze mogło byc gorzej.
Ot, znowu wiecie o mnie jedną rzecz więcej...