Aniu 52 tobie też bardzo, bardzo dziękuję za ciepłe słowa i chęć pomocy-to dla mnie bardzo dużo w tej sytuacji znaczy. Jak nie znajdę busa na jutro, to Bóg mi świadkiem, ze stopem wracam. Powiem wam, że dużo stopem w liceum jeździłam i dużo życzliwości doświadczyłam od obych ludzi, dużo więcej niż od kobiety której teraz tyłek podcieram i gościa któremu za darmo od 5 tygodni piorę, prasuję i robię jeść. Wiem, co powicie, ze to niebezpieczne, ale cholor...nie zostanę tu do tej srody. O.k., muszę chyba iść coś z tym obiadem zrobić.