Ale ty malina plotkara jesteś.Wiecznie opisujesz inne opiekunki. Napisz o sobie, sikasz tylko ze smiechu czy jeszcze inne przyczynay wystepują:-):-):-):-)
Wymarzona zmienniczka
hahahahaaha jaka stanowcza
mleczko1
Jak komuś szpili nie wsadzisz to nie funkcjonujesz?
hihihi dobra dziewczyny podawajcie adresy
Dzwiniłam dziś do mojej zmienniczki, która przyjeżdza w piątek wieczorem, a ja w piatek w poludnie.
Omówiliśmy parę spraw zwiazanych z PDP i że mysi się nastawić na cierpliwośc , bo zona PDP jest tak pochłonieta sprawami Grecji, że o niczym innym nie gada i ciagle zadaje pytania co ja o tym sadze itd......
Zakupów nie robię, bo to sprawa żony PDP, gotowanie ustalamy wspólnie....
Jutro wieczorem się spakuję, a rano wstanę wcześniej i wypucuję pokuj, zmnienie pościel i upiorę jak zejdę do PDP o 7, 30 to już bedę pracować do czasu wyjazdu o 12.00
Omówiliśmy parę spraw zwiazanych z PDP i że mysi się nastawić na cierpliwośc , bo zona PDP jest tak pochłonieta sprawami Grecji, że o niczym innym nie gada i ciagle zadaje pytania co ja o tym sadze itd......
Zakupów nie robię, bo to sprawa żony PDP, gotowanie ustalamy wspólnie....
Jutro wieczorem się spakuję, a rano wstanę wcześniej i wypucuję pokuj, zmnienie pościel i upiorę jak zejdę do PDP o 7, 30 to już bedę pracować do czasu wyjazdu o 12.00
pestka
hihihi dobra dziewczyny podawajcie adresy:gwizdanie:
imejla czy przespośrednio do chałupy?
Kiedyś pisałam,że na tej szteli jesteśmy we dwie i współpraca układa się bardzo dobrze,panuje harmionia i nikt nikomu w kompetencje nie wchodzi,ale ta harmonia może zostać wkrótce złamana bo koleżanka znalazła inną pracę i za tydzień odchodzi. Pierwszy raz jestem na szteli z kimś innym i mogę śmiało powiedzieć,że własnie takie opiekunki jak moja koleżanka są idealne,ale niestety wkrótce przyjdzie ktoś inny i niewiadomo jak będzie. Jestem pełna obaw bo rzadko się zdarza,żeby dwie kobiety tak się dopasowały charakterami i bez żadnych tarć wspólpracowały ze sobą. Chyba nie powinnam wpadać w panikę w związku ze zmianą opiekunki,ale niestety wpadam w panikę,bo do końca kontraktu jeszcze kilka tygodni,czy wytrzymam z nową? Zobaczymy.
No to mam dylemat jak zmienniczkę przyjąć i w co ją wtajemniczyć.Mam siedem dni i będziemy razem 3-4 godziny.Muszę się mocno zastanowić.
MOja zmienniczka młoda 29 lat ! juz po jednym dniu oznajmiła,że nie bedzie u takiego dziada ichce zjchac albo na inną sztele !!Biedaczka myslala że na wczasy przyjechala ! Ze wszysstkim ma problem od rana do wieczora ,Cóż dziewczyna tylko raz w roku na miesiąc jedzie ,Ja nie spotkalam jeszcze takiej ,PDP do mnie dzwoni i sie skarży
Mnie został jeszcze miesiąc ale już wiem że ta pani z Bułgarii co do tej pory mnie zmieniała nie przyjedzie wiec jestem ciekawa kogo teraz będę zmieniać a może którąś z forum ?
Madonna
MOja zmienniczka młoda 29 lat ! juz po jednym dniu oznajmiła,że nie bedzie u takiego dziada ichce zjchac albo na inną sztele !!Biedaczka myslala że na wczasy przyjechala ! Ze wszysstkim ma problem od rana do wieczora ,Cóż dziewczyna tylko raz w roku na miesiąc jedzie ,Ja nie spotkalam jeszcze takiej ,PDP do mnie dzwoni i sie skarży
Witam jak Ci tam w domku
?
?
Malina
Jak komuś szpili nie wsadzisz to nie funkcjonujesz?
Jakiej szpili? ciągle opisujesz inne kobiety a to stare a to kulawe a to ledwie się ruszają a do opieki jadą.Ostatnio złodziejkę co ręczniki pokradła potem pijaczkę a dzisiaj taka co kwiatów podlewac nie potrafi.
I w dodatku nie sa to twoje zmienniczki tylko na zasadzie jedna pani dugiej pani.........
Praca jest bardzo cięzka a opiekunki różne tak jak ludzie pracujący w innych zawodach.Chcemy żeby nas szanowali to szanujmy się same.
I w dodatku nie sa to twoje zmienniczki tylko na zasadzie jedna pani dugiej pani.........
Praca jest bardzo cięzka a opiekunki różne tak jak ludzie pracujący w innych zawodach.Chcemy żeby nas szanowali to szanujmy się same.
ja tez niestety obmyślam plan w co wtajemniczyć moja zmienniczkę,a robie to pirwszy raz,więc wiecie...jestem nadgorliwa.ale sobie myślę ,że powinnam polecieć konkretami najważniejszymi,a mianowicie babunia,co je ,ile śpi ,jakie zabiegi ma ,jak spędza czas i najważniejsza insulina i badanie cukru.O rodzinę zahaczę delikatnie i tylko konkrety,bo to co mi przeszkadza może nie przeszkadzać nowej...Mogę czasem być żle zrozumiana i na co mi to.Ona niech się z rodziną ustawia po swojemu.Może sie okazać,,jaszczurką,,kopiąca dołki..Co o tym sądzicie?
Madonna
MOja zmienniczka młoda 29 lat ! juz po jednym dniu oznajmiła,że nie bedzie u takiego dziada ichce zjchac albo na inną sztele !!Biedaczka myslala że na wczasy przyjechala ! Ze wszysstkim ma problem od rana do wieczora ,Cóż dziewczyna tylko raz w roku na miesiąc jedzie ,Ja nie spotkalam jeszcze takiej ,PDP do mnie dzwoni i sie skarży
A Ty mu powiedz Madonna,że terapeuci kosztują .Jak chce sie uskarzac to niech buli Tobie albo niech znjdzie sobie forum dla pdp De.A ciekawe czy jest takie i czy nas tam obsmarowuja 
ivanilia40
Kiedyś pisałam,że na tej szteli jesteśmy we dwie i współpraca układa się bardzo dobrze,panuje harmionia i nikt nikomu w kompetencje nie wchodzi,ale ta harmonia może zostać wkrótce złamana bo koleżanka znalazła inną pracę i za tydzień odchodzi. Pierwszy raz jestem na szteli z kimś innym i mogę śmiało powiedzieć,że własnie takie opiekunki jak moja koleżanka są idealne,ale niestety wkrótce przyjdzie ktoś inny i niewiadomo jak będzie. Jestem pełna obaw bo rzadko się zdarza,żeby dwie kobiety tak się dopasowały charakterami i bez żadnych tarć wspólpracowały ze sobą. Chyba nie powinnam wpadać w panikę w związku ze zmianą opiekunki,ale niestety wpadam w panikę,bo do końca kontraktu jeszcze kilka tygodni,czy wytrzymam z nową? Zobaczymy.
Fajnie, że się odezwałaś!!!! Odnośnie zmienniczki to się nie martw na zapas, bo i tak co ma być to bedzie