Wymarzona zmienniczka

09 lipca 2015 17:58 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Dlaczego się tłumaczysz ? jedni tolerują , przymykają oczy , inni jeszcze nie trafili na takie i sprawa jest prosta ! Czy to ważne , że ktoś napisze tutaj coś co leży mu akurat na sercu o osobie bądz co bądz anonimowej ? przecież z imienia i nazwiska , adresu nikt tutaj nie ujawnia , więc nie bardzo rozumiem po co te przepychanki słowne . Przykrym dla mnie jest to jak ktoś do kogoś np. meila napisze z jakąś prośbą , czy plotką i to było by na forum ujawnione , bo to jednak już nie jest anonimowym .A wśród nas też bywały opiekunki ( może i są ) na których się zawiedliśmy ? może też miałyśmy ( tak , miałyśmy , bo panowie w tych przepychankach udziału nie biorą ! ) za zmienniczkę jakąś koleżankę z forum i zawiodłyśmy się na niej ? może też nie okazała się taką , jaką ją sobie wyobrażałyśmy ? .....czasem , jak kogoś nie znamy " przedtem " w realu , znamy tylko wirtualnie , myslimy , że to jest " Ktoś przez duże K " a pózniej przychodzi rozczarowanie , niesmak i wykrzywione gęby " pracodawców " na dzwięk tego imienia , kontrolowanie głupiej lodówki i zanim się odbuduje zaufanie to niestety to trochę czasu trwa . ....Napisałam co napisałam , myślcie sobie o mnie co chcecie . Kilka osób z forum zrozumie , wiem , że to mądre osoby i nie zlinczują mnie za to co napisałam , chodzi mi o to , że tutaj wszystkie jesteśmy prawie święte , pięknie piszemy , bo to ten nasz " forumowy papier " jest bardzo cierpliwy - on wszystko przyjmie ....:-(

Chyba nikogo nie uraziłam tym że napisałam czego nie lubię,oczywiście anonimowo.
09 lipca 2015 18:25 / 10 osobom podoba się ten post
Malina

Chyba nikogo nie uraziłam tym że napisałam czego nie lubię,oczywiście anonimowo.

Nie ! mnie na 100% nie uraziłaś ! ....w innym temacie pisałam o moich bolączkach , też musiałam się tłumaczyć , przepychać słownie . Nawet pewna osoba w rozmowie zupełnie prywatnej zarzuciła mi , że " obrabiam na forum dupy zmienniczkom " ! Ale kuzwa ! jakie obrabiam ? opisałam sytuacje , które miałam jak byłam na " dlugim pobycie " ( 2,5 roku ) i logicznym było , że w tak długim okresie miałam ich " galancie " , nawet kiedyś pisałam , że 100 % byłam zadowolona z dwóch , które ani nie przyniosły wstydu , ani nadgorliwe , włażące z palcem w dupy nie były . A co ? może miałam wychwalać pod niebiosa panią , która w ciągu 4 dni , bo 5-go wyleciała z hukiem , oprózniła 4 flaszki gospodarzy i jedną naszą , rodzimą " żołądkową gorzką " ? czy mamy takie wychwalać , pomniki im stawiać , że mocny łeb mają ? albo zwijają byle co , żeby tylko zwinąć ?
09 lipca 2015 19:04 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Nie ! mnie na 100% nie uraziłaś ! ....w innym temacie pisałam o moich bolączkach , też musiałam się tłumaczyć , przepychać słownie . Nawet pewna osoba w rozmowie zupełnie prywatnej zarzuciła mi , że " obrabiam na forum dupy zmienniczkom " ! Ale kuzwa ! jakie obrabiam ? opisałam sytuacje , które miałam jak byłam na " dlugim pobycie " ( 2,5 roku ) i logicznym było , że w tak długim okresie miałam ich " galancie " , nawet kiedyś pisałam , że 100 % byłam zadowolona z dwóch , które ani nie przyniosły wstydu , ani nadgorliwe , włażące z palcem w dupy nie były . A co ? może miałam wychwalać pod niebiosa panią , która w ciągu 4 dni , bo 5-go wyleciała z hukiem , oprózniła 4 flaszki gospodarzy i jedną naszą , rodzimą " żołądkową gorzką " ? czy mamy takie wychwalać , pomniki im stawiać , że mocny łeb mają ? albo zwijają byle co , żeby tylko zwinąć ?

Naprawdę dokladnie tak myślę i mnie zupełnie nie interesuje kto co robi prywatnie,może pić aby miał zdrowie,ale jak sie jedzie do pracy przy chorym człowieku to niesty jak sie ma problem z alkoholem to albo ciuciu albo papu.Jak dawniej napisałam że jadą chore osoby,nie pisałam jak mleczko wymyslała że garbate  czy koślawe bo te mogą mieć więcej siły niż ja,i wiem że każdy chce pracować,i każdy za kasą jedzie nie na wczasy.Ale jak przyjechała pani po wylewie o lasce ,to niesty tego samego dnia odjechała,to było przed świętami więc mało było osób na zmianę w firmie,ja niestety zostałam na święta szczęśliwa nie byłam ale co miałam zrobić.
09 lipca 2015 19:21 / 5 osobom podoba się ten post
Arabrab, nie bede Cie cytowac, bo duzo. Czym sie przejmujesz? Ze ktos Ci nie wierzy? Ze naiwnie udaje sam przed soba, ze kazdy krysztalowo czysty jest i ze jak sie o czyms nie mowi to to cos nie istnieje? Nie masz sie co denerwowac. Wystarczy cierpliwie poczekac az sam na wlasnej skorze sie przekona o urokach nieodpowiedniej zmienniczki. Tylko czy wtedy charakteru wystarczy, by publicznie przyznac sie do bledu? Watpie bardzo...
09 lipca 2015 19:22 / 3 osobom podoba się ten post
no i dowiedzialas sie :( Masz nauczke, ktora przyda Ci sie na przyszlosc. Ja na Twoim miejscu uregulowalabym te sprawy finansowe ze swojej kasy , zeby miec spokoj i nie swiecic oczami. oj bylam i w takich sytuacjach tez, ale zawsze stawialam na moj honor, kasa dzis jest a jutro moze nie byc i tak bedziemy jakos zyc ale bez plamy na sumieniu
09 lipca 2015 19:44 / 1 osobie podoba się ten post
Andrea bo Ty za dobra jestes i tyle...
Przykro mi . A Ciebie przytulam do serca, i nie plakaj juz.
09 lipca 2015 19:45 / 10 osobom podoba się ten post
leni

no i dowiedzialas sie :( Masz nauczke, ktora przyda Ci sie na przyszlosc. Ja na Twoim miejscu uregulowalabym te sprawy finansowe ze swojej kasy , zeby miec spokoj i nie swiecic oczami. oj bylam i w takich sytuacjach tez, ale zawsze stawialam na moj honor, kasa dzis jest a jutro moze nie byc i tak bedziemy jakos zyc ale bez plamy na sumieniu

No chyba Leni żartujesz teraz ? o ile pamiętam to było 500 albo coś ponad 500 euro ? na milośc boską , to nie dosyć , że francy jednej pomogła , utrzymywała przez kilka dni jej chlopa i syna to ta się jeszcze tak odpłaca ???? Leni , dała byś tak lekką ręką ponad 2 tysiące złoty ? Podejrzewam , że Andrea , gdyby to było np. na leczenie to i pewno by wywaliła swoją kasę , ale jak ktoś gra farmazona , jedzie gruchotem do D . i pózniej ma z tym kłopot ?
Andrea niech zostawi sprawę tak jak jest , bo mimo , że to poszły pieniądze z Hausgeldu , ale córka dobrej siostry wiedziała o tym , zgodziła się na pożyczkę .Tylko można jej współczuć , że chcąc pomóc tak jakby gwarantowała , że tamta odda . Nie wiemy jak byśmy my się zachowali w podobnej sytuacji , bo to nie nas spotkało . O ! to się nazywa dopiero złodziejstwo , bo babsko pożyczyło ze świadomością , że nie odda !!!
09 lipca 2015 19:47 / 2 osobom podoba się ten post
andrea, przezyjesz to i bedziesz silniejsza. Moja najlepsza przyjaciolka z Polski, ktorej pomagalam ile moglam, miala byc swiadkiem dla mego jeszcze meza, ze pozyczala mi kase. Nie ona , tylko jej maz 2 razy, raz 300 raz 500 zl, ktore po kilku dniach oddalam. To ja jej dawalam , nie pozyczalam kase, zeby miala na fajki i kosmetyki, bo maz kase trzymal. Takie zycie, wiecej kopow niz przytulania. Dostala teraz troszke za swoje, bo nie pojawila sie na rozprawie mojej rozwodowej, nagle sie rozchorowala i ma zaplacic 200 zl kary
09 lipca 2015 19:53 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

No chyba Leni żartujesz teraz ? o ile pamiętam to było 500 albo coś ponad 500 euro ? na milośc boską , to nie dosyć , że francy jednej pomogła , utrzymywała przez kilka dni jej chlopa i syna to ta się jeszcze tak odpłaca ???? Leni , dała byś tak lekką ręką ponad 2 tysiące złoty ? Podejrzewam , że Andrea , gdyby to było np. na leczenie to i pewno by wywaliła swoją kasę , ale jak ktoś gra farmazona , jedzie gruchotem do D . i pózniej ma z tym kłopot ?
Andrea niech zostawi sprawę tak jak jest , bo mimo , że to poszły pieniądze z Hausgeldu , ale córka dobrej siostry wiedziała o tym , zgodziła się na pożyczkę .Tylko można jej współczuć , że chcąc pomóc tak jakby gwarantowała , że tamta odda . Nie wiemy jak byśmy my się zachowali w podobnej sytuacji , bo to nie nas spotkało . O ! to się nazywa dopiero złodziejstwo , bo babsko pożyczyło ze świadomością , że nie odda !!!

barabasia, ale andrea pisze, ze jest nekana telefonami i czuje sie jak zlodziejka, bo karta andrea dysponowala. Dlatego czuje sie winna a kasa musi byc oddana. Myslisz, ze ta zmienniczka kiedykolwiek odda te kase? W zyciu nie uwierze w to a andrea bedzie wracac na te sztele. Poza tym , nie znam sprawy tak dokladnie jak Ty Basiu, ale ja juz tyle w zyciu kasy stracilam , a jednyk dalej zyje i padaja powoli meje sepy:) sprawa andrei jak zrobi, ale honor jest honor, to sie dla mnie najbardziej w zyciu liczy. Kase andrea zarobi nastepna, najwyzej znajdzie pi....e i nacharcha jej do pyska
09 lipca 2015 20:11 / 7 osobom podoba się ten post
A ja dokładnie nie znam sytuacji ale teraz sobie myślę że nawet jeśli Andrea odda te pieniądze to siostry nie wezmą od niej. Za bardzo ją lubią. Andrea to dobra kobitka. Tyle ile pomożesz ludziom tyle wróci do Ciebie podwójnie. Tak moja mama mówi odkąd pamiętam. Tak samo wróci do tej zmienniczki tylko że w bolesny sposób! Andrea głowa do góry!
09 lipca 2015 20:26 / 1 osobie podoba się ten post
carrie

A ja dokładnie nie znam sytuacji ale teraz sobie myślę że nawet jeśli Andrea odda te pieniądze to siostry nie wezmą od niej. Za bardzo ją lubią. Andrea to dobra kobitka. Tyle ile pomożesz ludziom tyle wróci do Ciebie podwójnie. Tak moja mama mówi odkąd pamiętam. Tak samo wróci do tej zmienniczki tylko że w bolesny sposób! Andrea głowa do góry!

jesli tak sie stanie, to plus dla andrei i simienie czyste !!! nie wiem kto ja dreczy telefonami, ale domyslam sie , ze ktos od siostr
09 lipca 2015 20:48 / 5 osobom podoba się ten post
Andrea, glowa do gory, to nie Ty powinnas sie wstydzic. Wiem, jaka tu jest sytuacja, wiem, ze czujesz sie odpowiedzialna i wiem, ze nikt od Ciebie kasy nie przyjmie. Zal i niesmak zostanie jeszcze czas jakis, ale Ty jestes tu niezastapiona i dobrze o tym wiesz ! Nie placz, do diabla, dni Twwojego urlopu szybko mijaja, Ty masz akumulatory teraz ladowac, a nie plakac z powodu, hmm, nie nazwe tej osoby "po imieniu" !
09 lipca 2015 20:53 / 8 osobom podoba się ten post
emilia

Andrea, glowa do gory, to nie Ty powinnas sie wstydzic. Wiem, jaka tu jest sytuacja, wiem, ze czujesz sie odpowiedzialna i wiem, ze nikt od Ciebie kasy nie przyjmie. Zal i niesmak zostanie jeszcze czas jakis, ale Ty jestes tu niezastapiona i dobrze o tym wiesz ! Nie placz, do diabla, dni Twwojego urlopu szybko mijaja, Ty masz akumulatory teraz ladowac, a nie plakac z powodu, hmm, nie nazwe tej osoby "po imieniu" !:diabel2:

Zlodziejka.
Ciekawe kiedy ma imieniny, bo w kalendarzu znalezc nie moge.
Chetnie wyslalabym jej "wiazanke".
09 lipca 2015 21:07 / 3 osobom podoba się ten post
amelka

Zlodziejka.
Ciekawe kiedy ma imieniny, bo w kalendarzu znalezc nie moge.
Chetnie wyslalabym jej "wiazanke".

amelko, nie obiecuj bez namyslu, moze Ci zabraknac kasy na te WIAZANKI :)))) swoja droga zastanawiam sie , jaka jest wymarzona zmienniczka tej pokreconej zmienniczki? przywiezie duzo ..... i zrobia wspolnie impreske powitalno- pozegnalna??? dobrze, ze nie mam problemu odnosnie zmienniczek, ale mam inne , z ktorymi czasem z Wasza pomoca musze radzic
10 lipca 2015 11:40 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

Zlodziejka.
Ciekawe kiedy ma imieniny, bo w kalendarzu znalezc nie moge.
Chetnie wyslalabym jej "wiazanke".

tez ładne imię.A kłamczucha jeszcze ładniejsze