Wymarzona zmienniczka

27 sierpnia 2015 16:47 / 2 osobom podoba się ten post
A w jakich superlatywach bedzie o Tobie opowiadac jak sie dowie, ze to Ty dalas tej przeuroczej kobiecie jego numer telefonu
Andrea, bierz i dzwon jak najszybciej. Same korzysci beda z tego
28 sierpnia 2015 11:32 / 5 osobom podoba się ten post
Dokładnie. Pamietam, jak sama kiedyś szukałam kogoś na bardzo dobre, spokojne miejsce bez demencji i innych chorób i nawet uruchomiłam forumowe kontakty - i nikogo nie znalazłam. Tyle tylko,że dostałam wtedy namiary do fajnych koleżanek i pogadałam sobie przez telefon.
Zawsze, jak się kogoś szuka, to się nie znajduje. Parafrazując - szukajcie, a nie znajdziecie.
:)
28 sierpnia 2015 15:00 / 1 osobie podoba się ten post
pewnie tez jestem (chyba) hahahhah zastanawiam sie nad dalszymi krokami w karierze......
28 sierpnia 2015 15:25
zmiane miejsca.......zaczyna sie psuc,powoli pewnie bedzie trza cos szukac....
09 października 2015 10:47
Kiedy dowiedzialyscie sie, na ile przed odjazdem, ze wasza agencja znalazla zmienniczke? Czekam z niecierpliwoscia na info od agencji, ze juz byc moze kogos maja . Tak samo, czekam na info z data i godz odjazdu
09 października 2015 10:53 / 1 osobie podoba się ten post
natkaherbatka4

Kiedy dowiedzialyscie sie, na ile przed odjazdem, ze wasza agencja znalazla zmienniczke? Czekam z niecierpliwoscia na info od agencji, ze juz byc moze kogos maja :-). Tak samo, czekam na info z data i godz odjazdu :-)

troche dziwne to Twoje ostatnie zdanie ze czekasz na date odjazdu kontrakt obejmuje okres od -do i juz zanim pojedziesz powinnas wiedziec kiedy wracasz oczywiscie  jest jakas tolerancja 1-2 dniowa wa razie gdyby przewozniknie jechal.....itp itd
09 października 2015 11:02 / 1 osobie podoba się ten post
Zmiana jest załatwiania różnie i to zależy od pań z agencji.W takiej jednej co kiedyś pracowałam ,to dosłownie dwa dni miałam podany termin ,że mogę busa zamawiać.A informacja poszła do firmy np.miesiąc wcześniej kiedy planuję powrót.Zmieniłam agencję ,bo raczej lubię spokojnie zaplanować co jak,kiedy.Teraz prawdopodobnie za mnie przyjedzie moja znajomą,więc tylko ustalimy terminy.Jeśli mi nie wypali ,to firma spokojnie załatwi zmianę.Bez stresu.
09 października 2015 11:16 / 1 osobie podoba się ten post
natkaherbatka4

Kiedy dowiedzialyscie sie, na ile przed odjazdem, ze wasza agencja znalazla zmienniczke? Czekam z niecierpliwoscia na info od agencji, ze juz byc moze kogos maja :-). Tak samo, czekam na info z data i godz odjazdu :-)

u mnie też pomału nerwówka.....

;/

a wolałabym spokojnie się szykować do wyjazdu,a tu dópa
09 października 2015 11:44 / 1 osobie podoba się ten post
Szkoda nerwow, ja mam już pięć lat wszystko na ostatnią minutę, teraz tylko syn pdp mówi słówko, to może dlatego coś prędzej, zresztą wraca zmienniczka
09 października 2015 12:05
magdalena_k

troche dziwne to Twoje ostatnie zdanie ze czekasz na date odjazdu kontrakt obejmuje okres od -do i juz zanim pojedziesz powinnas wiedziec kiedy wracasz oczywiscie  jest jakas tolerancja 1-2 dniowa wa razie gdyby przewozniknie jechal.....itp itd

Czekam na date bo waha sie miedzy 24 a 25, niby umowa scisle okresla, ale tak jak pisalas jest tolerancja. 
09 października 2015 12:08
teresadd

Zmiana jest załatwiania różnie i to zależy od pań z agencji.W takiej jednej co kiedyś pracowałam ,to dosłownie dwa dni miałam podany termin ,że mogę busa zamawiać.A informacja poszła do firmy np.miesiąc wcześniej kiedy planuję powrót.Zmieniłam agencję ,bo raczej lubię spokojnie zaplanować co jak,kiedy.Teraz prawdopodobnie za mnie przyjedzie moja znajomą,więc tylko ustalimy terminy.Jeśli mi nie wypali ,to firma spokojnie załatwi zmianę.Bez stresu.

Ja nie musze busa sama zalatwiac, mam zagwarantowanego z agencji, czekam tylko na wyznacznie daty czy 24 czy 25 i godz i spadam do domciu  
09 października 2015 12:08 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

Szkoda nerwow, ja mam już pięć lat wszystko na ostatnią minutę, teraz tylko syn pdp mówi słówko, to może dlatego coś prędzej, zresztą wraca zmienniczka

Nie denerwuje sie wcale  
09 października 2015 12:30 / 1 osobie podoba się ten post
natkaherbatka4

Nie denerwuje sie wcale :-) 

Jak jeszcze pracowałam w Pr24 to czasem 3 dni wcześniej mnie informowano , ale to wtedy jak jakaś " przed " zrezygnowała , bo przeważnie tak tydień -dwa wcześniej już wiedziałam . Busem też się nie przejmowałam , bo firma kupowała bilet i wyznaczała datę zjazdu ;-)
09 października 2015 12:43 / 1 osobie podoba się ten post
Jak byłam u Damy to miałam super zmienniczkę, teraz ta która była nie wraca Kobitka /była ok,/ tylko język słabiutki rodzina niet. Teraz nie wiem co jak i kto? ale jak napisała Barbara Niepowtarzalna " dobro przyciąga dobro " to  mam nadzieję że będzie tak
29 listopada 2015 09:24 / 2 osobom podoba się ten post
Nie wiem co jest nie tak z ta moja firma nie może znaleźć polki zmienniczki znowu przysyłają mi kobitke z Bułgarii już trzecią i w dodatku ma tu już być jutro wiec do soboty wieczór się nagadamy tylko nie wiem po jakiemu.