bietka, wiesz że nie masz wpływu na tą sytuację, musi byc jak jest.Jestesmy przelotem na tym padole a cierpienie i radości są nam pisane. Teraz doświadczasz, tego najgorszego i cięzko Ci bardzo bardzo. Brakuje słów. Trzymaj się z nadzieja na lepsze.:aniolki::modlmy sie:
