a tam SKS :-) Ty nazekasz a co ja mam powiedziec ? U was (kobiet) to z tylu rowek z przodu rowek to jakos spłynie :lol3:
a tam SKS :-) Ty nazekasz a co ja mam powiedziec ? U was (kobiet) to z tylu rowek z przodu rowek to jakos spłynie :lol3:
To się da zmienić:laska2:
Powiedz mi andrea, błagam, powiedz mi, jak żyć?????:wiezienie:
Jak żyć i jak spać w saharyjskim piekle.
Co ja mam zrobić????
Obkładam się woreczkami z lodem - na 5 minut starcza.
Prysznic- co godzinę ( na szczęście, jak przyjdzie rachunek za wode, to mnie tu już nie będzie).
Głowa mi pęka, czuję, jak mózg mi się gotuje.
Jak żyć, jak żyć.......................:brak wiary::placz1::zalamka2::placz3::przeklina:
Basiu, w takie upały to nikt nie daje sobie rady, ze mnie też sie leje strumieniami. Kawę odstawiłam calkowicie.
W takie dni to mam ochotę wyjechać do pracy na Grenlandię, niestety, nie słyszałam,żeby jakis Eskimos szukal opiekunki do swoje mamy czy babci, a szkoda.
Chętnie zamieszkałabym w igloo, mogłabym przeżuwać ścięgna focze służace potem do wyrobu żyłek wędkarskich albo ciosać kloce lodu i zajadać mięso z łap niedźwiedzia. Nawet bym się złamała i jak zazwyczaj nie daję sie wkopać w mycie okien, to tam chętnie pomyłabym szybki z lodu. Całe igloo wypucowałabym na błysk i poszyłabym wdzianka ze skór pieśców czy innej tamtejszej zwierzyny.
Mam takie dziwne wrażenie,że już nigdy nie spadnie deszcz,że już nigdy się nie ochłodzi,że zawsze będzie 38 stopni.....
Brrrr, ale zimno mnie się zrobiło.
Nooooooo.....
Dziś słóneczko znowu w pełni. Zapowiada sie kolejny ukrop. Burze i ochłodzenie, tiaa......już to widzę.
Jak za komuny - telewizja kłamie. Tylko,żeby niemiecka też i to w XXI wieku.....co im z tego przyjdzie,że będą kłamać? :))))