Zakres obowiązków opiekuna osoby starszej

07 sierpnia 2014 19:53
bieta

 Faktycznie masz powód do radości. Na wyjeździe bez netu, to masakra.
 

A ja nie mam neta i dla mnie to nie masakra. Jak jestem w Polsce to korzystam z niego namiętnie a w DE nie tęsknię za nim.
07 sierpnia 2014 20:04 / 3 osobom podoba się ten post
joannagda

A ja nie mam neta i dla mnie to nie masakra. Jak jestem w Polsce to korzystam z niego namiętnie a w DE nie tęsknię za nim.

a ja na wyjeździe potrzebuję mieć kontakt z rodziną na skype no i z naszym kochanym forum :)
07 sierpnia 2014 21:53 / 1 osobie podoba się ten post
bieta

a ja na wyjeździe potrzebuję mieć kontakt z rodziną na skype no i z naszym kochanym forum :)

Tu nie chodzi o kontakt z rodziną, ale głównie o potrawy niemieckie. Ja codziennie dostaję jadłospis co ma być na obiad np. schnitzel kartofel Gemuze ? ja nie wiem co to za potrawa, a w necie można popatrzyć. Pozdrowienia z Wahlsburga, jestem tu jedyną Polką.
07 sierpnia 2014 21:55
K.Katarzyna

Tu nie chodzi o kontakt z rodziną, ale głównie o potrawy niemieckie. Ja codziennie dostaję jadłospis co ma być na obiad np. schnitzel kartofel Gemuze ? ja nie wiem co to za potrawa, a w necie można popatrzyć. Pozdrowienia z Wahlsburga, jestem tu jedyną Polką.

200km od emnie, kolo mnie też nikogo nie ma :(
03 września 2014 18:56 / 2 osobom podoba się ten post
Wytłumaczycie mi ,o co chodzi ?Czy niektóre(rzy) z Was lubią się narobić?Nieproszeni pucują okna,sprzątają każdą szufladkę,pracują w ogrodzie,czy niektore (nie spotkałem jeszcze pracującego za free faceta)z Was oszalały? Po co opiekunka osoby starszej biega i sprząta jak oszalała cały dom? Rozumie ktoś o co tu chodzi? Chcą sie wykazać jak to wszystko zrobią nie wyciągając reki po kase. Nie robcie tego!opiekujemy sie starszymi osobami,mamy tylko utrzymać porządek .A może ja sie myle?
03 września 2014 19:45 / 3 osobom podoba się ten post
Ja myłam okna, bo mi przeszkadzały takie brudne. Rzecz jasna nie w całym domu, ale w kuchni, bo przez nie często patrzyłam i w swoim pokoju to myłam często. Nie wytrzymałabym chyba kilku miesięcy patrząc przez coraz brudniejsze okno:)
03 września 2014 19:48 / 3 osobom podoba się ten post
Kornelius

Wytłumaczycie mi ,o co chodzi ?Czy niektóre(rzy) z Was lubią się narobić?Nieproszeni pucują okna,sprzątają każdą szufladkę,pracują w ogrodzie,czy niektore (nie spotkałem jeszcze pracującego za free faceta)z Was oszalały? Po co opiekunka osoby starszej biega i sprząta jak oszalała cały dom? Rozumie ktoś o co tu chodzi? Chcą sie wykazać jak to wszystko zrobią nie wyciągając reki po kase. Nie robcie tego!opiekujemy sie starszymi osobami,mamy tylko utrzymać porządek .A może ja sie myle?

trzeba znaleźć złoty środek i nie popadać w skrajności.
 
Ot co.
 
Pracom ogrodowym i pieczeniu ciast mówię NIE, cała reszta w granicach rozsądku.
03 września 2014 19:54
a pucowac okna zamierzasz?
03 września 2014 19:55
Kornelius

a pucowac okna zamierzasz?

mi to nie uwłacza. Więc jak są zapuszczone , to umyję.
03 września 2014 19:56
wichurra

Ja myłam okna, bo mi przeszkadzały takie brudne. Rzecz jasna nie w całym domu, ale w kuchni, bo przez nie często patrzyłam i w swoim pokoju to myłam często. Nie wytrzymałabym chyba kilku miesięcy patrząc przez coraz brudniejsze okno:)

jedno czy dwa okna to ja tez myje dla włąsniego komfortu,chodzi mi o mycie okien w całym domu
03 września 2014 19:57
mzap88

mi to nie uwłacza. Więc jak są zapuszczone , to umyję.

wszak swiadczymy usługi opiekuncze i pilegnacyjne ,a nie porządkwe.Mycie okien nie jest ujmą ale za free?
03 września 2014 19:59 / 1 osobie podoba się ten post
Kornelius

wszak swiadczymy usługi opiekuncze i pilegnacyjne ,a nie porządkwe.Mycie okien nie jest ujmą ale za free?

ja tam się nie biję o każdy grosz (Cent).
 
Mam tak nudne sztelle, że umycie tego 1 czy 2 okien dziennie to zawsze jakieś zajęcie.
 
Takie moje zdanie.
 
Poza tym , rodzina zawsze coś dorzuca na koniec. Więc ja nie mam z tym problemu.
03 września 2014 20:05
mzap88

ja tam się nie biję o każdy grosz (Cent).
 
Mam tak nudne sztelle, że umycie tego 1 czy 2 okien dziennie to zawsze jakieś zajęcie.
 
Takie moje zdanie.
 
Poza tym , rodzina zawsze coś dorzuca na koniec. Więc ja nie mam z tym problemu.

i własnie przez takie podejscie opiekunki sa wykorzystywanie, mylone ze sprzataczkami.Nie dajmy sie.
03 września 2014 20:06
Kornelius

i własnie przez takie podejscie opiekunki sa wykorzystywanie, mylone ze sprzataczkami.Nie dajmy sie.

nie czuję się wykorzystywana.... 
 
Kolego, to Ty opowiedz do czego ogranicza się Twoje sprzątanie u pdp.
03 września 2014 20:06 / 2 osobom podoba się ten post
Kornelius

Wytłumaczycie mi ,o co chodzi ?Czy niektóre(rzy) z Was lubią się narobić?Nieproszeni pucują okna,sprzątają każdą szufladkę,pracują w ogrodzie,czy niektore (nie spotkałem jeszcze pracującego za free faceta)z Was oszalały? Po co opiekunka osoby starszej biega i sprząta jak oszalała cały dom? Rozumie ktoś o co tu chodzi? Chcą sie wykazać jak to wszystko zrobią nie wyciągając reki po kase. Nie robcie tego!opiekujemy sie starszymi osobami,mamy tylko utrzymać porządek .A może ja sie myle?

no u mnie pierwszy miesiac na stelli o to caly czas byla wojna- az o agencje sie obilo. mysleli, ze bede im ogrod obrabiac, okna myc, czyscic rynny, rabac drewno itd ;) ale placki pieklam- bo do kawy wole pieczone niz te chemiczne ze sklepow ;) i ciagle im musialam przypominac, ze maja swojego ogrodnika i sprzataczke. mysleli, ze sobie zaoszczedza na nich majac mnie...