Jeśli o mnie chodzi, to rozśmiesza mnie to, że jak przychodzą goście do mojej Podopiecznej, to myślą, że opiekun z Polski to służący dla całej rodziny Podopiecznej jest.Może to nie jest śmieszne,ale mnie to bardzo rozśmiesza,jak widzę ich miny,gdy stawiam jedzenie tylko pod nosem starszej Pani.