Bylam na zakupach...pojde z torbami chyba jak tak dalej pojdzie , , no i powiem ladnie ze najadlam sie w koncu , az mnie wszystko stoi....hihi biust tez , i jestem szczesliwa .



Bylam na zakupach...pojde z torbami chyba jak tak dalej pojdzie , , no i powiem ladnie ze najadlam sie w koncu , az mnie wszystko stoi....hihi biust tez , i jestem szczesliwa .
Pochwalam sie ! Dostalam,na szczescie kamyk fioletowy (na zdjeciu mi wyszedl jakis niebieskawy ale jest fioletowy!!!),od naszego,forumowego kolegi. Z tego powodu mam na twarzy banana i nie jest to banan od Modiego:-) Kamien przebyl dluuuga droge! Ale w koncu trafil w moje mysie lapki. Ciesze sie jak nie wiem co! :-)
Zazdraszczam:-)
Madziu,kochana,co Ty takiego jadlaś,że wszystko stoi:lol2::lol3::lol1:
Ach pochwale sie !Wczoraj byłam za tłumacza!Przyszła do mnie z pflegedinst dziewczyna i pyta czy moge z nia na poł godzinki pojechac,do 2 kil,dalej miejscowosci,bo tam jest poloka iardzo słabo po niemiecku mowi!!Mowie oki tylko zapytam moja dame!Mysle poznam ,rodaczke pomoge i porozmawiam:-)Sama nie uwazam sie ze mowie bardzo dobrze w tym jezyku ot dogaduje sie!!No i udało sie i zostałam pochwalona były podziekowania z obu stron a ja sie ciesze najbardzie ze poznałam,kolezanke i mogłam chociaz troche pomoc:-)
Pochwalam sie ! Dostalam,na szczescie kamyk fioletowy (na zdjeciu mi wyszedl jakis niebieskawy ale jest fioletowy!!!),od naszego,forumowego kolegi. Z tego powodu mam na twarzy banana i nie jest to banan od Modiego:-) Kamien przebyl dluuuga droge! Ale w koncu trafil w moje mysie lapki. Ciesze sie jak nie wiem co! :-)