Pochwalam się, że na ten wyjazd udało mi się spakować do mniejszej walizki... :-) Czyli moje ponad pięcioletnie marzenie spełniło się... :-) Inną kwestią jest to, czy nie będę musiała czegoś dokupić :lol3: Na takową ewentualność oczywiście pieniążki mam, ale miejsca w walizce już nie... :lol1: