
Zasłony kupiłes sobie? słabo widac,,,,?:-)
Więc ja tez kupiłam sobie zegarek.Co prawda nie Fossil,ale też piękny i innej firmy.Jestem bardzo zadowolona z zakupu.Oglądałam ,zastanawiałam się ,aż wreszcie kupiłam .
Poczytałam o Waszych pięknych zegarkach, a na przerwie oglądałam cuda z wystawy miejscowego sklepu, koszt 5000-9400 franciszków. Ale aż taką gadżeciarą nie jestem ;)))
Właściwie to nic mnie nie zdobi, poza cnotami ;))) hihi, ale czy ktoś patrzy tak, żeby je widzieć ? ;)))))
Poczytałam o Waszych pięknych zegarkach, a na przerwie oglądałam cuda z wystawy miejscowego sklepu, koszt 5000-9400 franciszków. Ale aż taką gadżeciarą nie jestem ;)))
Właściwie to nic mnie nie zdobi, poza cnotami ;))) hihi, ale czy ktoś patrzy tak, żeby je widzieć ? ;)))))
Tak na pierwszy rzut oka to raczej nie widac ze ktos cnotami obarzony:-)
Chyba ze ....................cnoty owe uwypuklily sie na zewnatrz :-)
Moje się uwypukliły, jak to określasz :-)
to znaczy gdzie ????
Bo jak zgarbiona,dlugi nos i kurzajka na brodzie to ...............Heksa
Tak na pierwszy rzut oka to raczej nie widac ze ktos cnotami obarzony:-)
Chyba ze ....................cnoty owe uwypuklily sie na zewnatrz :-)
Tak wracając do zakupów. Poszłam wczoraj do Intersportu. Pamiętając jak wyglądał ten pod Frankfurtem sądziłam, że znajdę parę ciekawych rzeczy. A tu po wejściu ...... kurcze jakieś ciuchy "made in China" a o sportowych sprzętach można zapomnieć. Masakra jakaś. W innych ciuchowych sklepach to samo. Skąd oni to biorą, brzydkie i jakieś takie ..... bleee. W sumie najfajniejszą rzecz jak dotąd kupiłam była w ...... "Kiku !! Miałam czas jak pdp się gimnastykował i wyszperałam sobie bawełnianą sukieneczkę do kolanka, lekko dopasowaną, z rękawem 3/4. Akurat na te zimne wiatry, coby nie podwiewało gdzie nie trzeba. Czarno widzę moje zakupy tutaj.