A Łada pewnie nadal gdzieś jeździ... :eureka:

A Łada pewnie nadal gdzieś jeździ... :eureka:
A no jeźźźździiii.....wtety miała jakieś 3 -4 lata nówka z salonu.::tanczy3:
Napomknąłem o Ladzie, bo lubię te samochody. Sam nigdy nie miałem, ale Łady były metalowe, pancerne i bezpieczne. Zresztą zobaczcie:
Jak ktoś ma współczesny, plastikowy samochód, to niech sobie odpowie, czy z podobnych sytuacji wyszedłby cało? %-)
A propos jazdy samochodem. Mam pytanie do tych co korzystaja tutaj z samochodów " służbowych".Czy samochody myjecie ( odkurzacie) w myjniach? Jakie są ceny za te usługi? Ja do tej pory załatwiałam to własnoręcznie, ale teraz zimno, a autko prosi się o toaletę:jade:
Nie wątpie, że łada jest mocna ale auta do tego typu jazdy są ( muszą ) być wzmacniane od środka. Inaczej biedni by byli ci kierowcy.
Na myjniach automatycznych przy tankstellach koszt od ok. 8-9 E w górę,
mojego zawsze po przyjeździe muszę umyc.
W autach wyczynowych są klatki bezpieczeństwa, ale nawet bez nich Łada jest niezła przy zderzeniach. Większość scen z "Car crash compilation" pochodzi z Rosji i tam często widać jak wygląda starcie starej, nawet podgnitej Łady z nowym samochodem (czasami nawet większym od niej i uchodzącym za model bezpieczny) - Lada wygrywa! :cheerleaderka2:
To tak jak zderzenie z Polonezem. Ktoś mi kiedyś tłumaczył, że Polonez miał jakąś belkę z przodu. Kasował nią w razie zderzenia inne auta. Kiedyś widziałam takie zderzenie Skody z Polonezem. Dlatego, między innymi Polonez to była przysłowiowa "krowa" na drodze :-) Pewnie do Łady nie ma co przyrównywać.
Nigdy nie będzie na niego mocnych :-) W Polonezie był patent ze starych Volvo (silnik przy uderzeniu przodem wpadał pod podłogę), a oprócz tego pancerna konstrukcja.
Do tej grupy jeszcze Zaporożca dorzucę-ciągnik nie auto," gniotsja nie łamiotsja" :-)
Zaporożec zwinny i wytrzymały.
Do "silnych" samochodów bardziej Warburg się zaliczał,-mówiło się nawet "honecker"(to taka dżipowata krowa) na niego:)