http://praca.interia.pl/news-unia-europejska-zmienia-prawo-na-niekorzysc-polskich-pracown,nId,2408774
http://praca.interia.pl/news-unia-europejska-zmienia-prawo-na-niekorzysc-polskich-pracown,nId,2408774
Kupujemy teraz w sieci mnóstwo rzeczy,sama tak robię i oto co znalazłam,ku przestrodze.
http://piekielni.pl/78656
Przeczytałam i nie widzę tutaj żadnej niekorzyści dla polskiego pracownika. Wręcz przeciwnie, same korzyści:-)
Ja unikam takich "okazji". Nie mam zaufania.
Ciekawe co wymyślą nasze firmy/agencje. Bardzo ciekawa jestem.
Ja przeciwnie,mnóstwo rzeczy tak kupuję,ostrożnie i uważnie ,ale po lekturze jeszcze ostrożniejsza będę.
Ja unikam takich "okazji". Nie mam zaufania.
15 czerwca, to Światowy Dzień Świadomości Znęcania się nad Osobami Starszymi.
W Tagesschau przedstawili krótko sytuację w Heimach. Też nie jest różowo. Ale tu złe traktowanie pensjonariuszy wynika raczej z małej ilości personelu i braku empatii tegoż.
U nas nas brakuje wypracowanych standardów, określenia tego co jest absolutnym minimum w pielęgnacji, następnie brakuje kontroli i egzekwowania tych standardów. Prowadzący placówki opiekuńcze nie ponoszą praktycznie odpowiedzialności, spokojnie mogą zwiększać zysk kosztem tragicznego traktowania pacjenta. A państwo nie jest zainteresowane poprawą sytuacji ludzi starszych.
Do tego jest chyba przyzwolenie społeczne, ta demostrowana wrogość wobec starszych, bo zabierają coś młodszym, bo już się nażyli, po sławetne "spieprzaj dziadu".
Zupełnie niepotrzebnie, kupując w sieci, mozna sporo zaoszczedzić. W ubiegłym roku robiłam remont kuchni mojej mamie. Zamówiłam zlewozmywak,[płatne przy odbiorze} ktory okazał się złym wyborem. Odesłałam i w ciągu 3 dni miałam zwrot pieniedzy na konto. Sklepy internetowe to bardzo dobra rzecz, trzeba tylko poczytać warunki sprzedaży i oczywiście opinie klientów. W sklepie internetowym jest duzo taniej. Kupowałam też w sklepie stacjonarnym, ale przez internet. Nigdy nie miałam żadnych problemów. Co najwyżej z kurierem, ktory nie chciał otworzyć przy mnie przesyłki. No ale........nie z dodzią takie numery :-)
Też kupuję w sieci. Unikam płatności kartą - no tak mam. Płacę przy odbiorze. W sklepie stacjonarnym przez internet to owszem, często. Generalnie jak nie ma wielu opcji płatności to spadam.
Hagio, moj czas spedzany w domu wykorzystalam na nauke w szkole na kierunku Opiekun medyczny, dzisiaj wl zdawalam egzamin praktyczny. Troche mialam stycznosci z ludzmi pracujacymi w domach opieki, szpitalach,hospicjach, musze wiec zaprotestowac, mamy swietne standardy , kadre ktora mimo kiepskich zarobkow robi wiecej niz "powinna", tylko ciagle srodkow brak. Bo szkoda, masz racje na seniorow. Stalismy sie spoleczenstwem konsumpcyjnym.
Dorotee, cieszę się, że miałaś styczność z ludźmi dającymi z siebie więcej niż można by oczekiwać, znając ich zarobki oraz z placówkami opiekuńczymi, gdzie dba się o dobro pensjonariuszy.
Ja nie miałam na myśli szpitali, czy placówek prowadzonych pod nadzorem państwa. Chodziło mi o rozrastającą się sieć prywatnych i kościelnych placówek, gdzie jedynie sumienie właściela decyduje o jakości "opieki".
"Opieki" celowo w cudzysłowie. Niestety w czasie urlopów w ojczyźnie czytałam artykuły o horrorach dziejących się w takich miejscach. Jedna z tych historii wydarzyła się w Zgierzu, przedmieściu mojej Łodzi, tu jeśli chcesz czytać :
http://www.expressilustrowany.pl/lodz/a/dramat-w-domu-opieki-w-zgierzu-nie-zyje-5-pacjentow,10731922/
Prowadzący bez skrupułów bogacą się kosztem bezbronnych ludzi oddanych pod ich "opiekę" nie zapewniając im często nawet podstaw egzystencji, o poszanowaniu godności tych osób nie wspominając.
To jest smutny temat, dobrze, że masz inne doświadczenia. W prywatnych ośrodkach opiekuńczych dla seniorów, na standardy liczyłabym tylko w tych dość drogich.