W domu # 7

30 września 2016 17:38 / 1 osobie podoba się ten post
mleczkovoll40

Nie czytam za bardzo wnikliwie , nie mam czasu za duzo . Zaciekawił mnie jednak ten wpis , bardzo :-) Otóz dość dawno temu pracowałam w Zurichu opiekowałam sie małymi dziećmi. Zabierałam je do domu na świeta , na lato , na inne okazje. Rodzice zaufali mi . A mnie było wygodnie w domu posiedziec i zarobic przy okazji. Dzieci były ciemnej karnacji nie czarne ale  ciemne. Pewnego razu szlismy na lody i taka zapijaczona stara kobieta w oberwanej brudnej spodnicy zaczeła nas zaczepiać i niestosownymi uwagami częstować. Dzieci oczywiście nie rozumiały jej,  a ja powiedzialam parę ostrych słów. I wtedy ona zaczeła śpiewać  "Bo wszystkie dzieci nasze są." Po przeczytaniu twojego wpisu kojarzysz mi sie właśnie z taką osobą. Już sobie ciebie inaczej nie wyobrażę. No jeszcze rudą i [cenzura] .

A tu Cię mam :) Nie odpuszczę Ci tego przepisu na boczek i będę Cię ścigać w każdym temacie :) .Czas mi tu mija szybko i ani się obejrzę będę w domu i chciałabym tym boczkiem się podlizać :)

Mleczko, nie odbijaj piłeczki, nie daj się sprowokowac, bądź ponad to. Tak to już jest, że na tym świecie jest różnorodność charakterów-jedni się budują a inni ganz im Gegenteil :)
30 września 2016 17:44 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

A tu Cię mam :) Nie odpuszczę Ci tego przepisu na boczek i będę Cię ścigać w każdym temacie :) .Czas mi tu mija szybko i ani się obejrzę będę w domu i chciałabym tym boczkiem się podlizać :)

Mleczko, nie odbijaj piłeczki, nie daj się sprowokowac, bądź ponad to. Tak to już jest, że na tym świecie jest różnorodność charakterów-jedni się budują a inni ganz im Gegenteil :)

Masz racje, jedni sie buduja a inni sie walą   Mnie sprowokować ? to trzeba kulture mieć w sobie . Chamskim wpisem to mnie jedynie rozsmieszyc mozna .

Przepis podam  oczywiście .
30 września 2016 18:04 / 1 osobie podoba się ten post
mleczkovoll40

Masz racje, jedni sie buduja a inni sie walą :-)  Mnie sprowokować ? to trzeba kulture mieć w sobie . Chamskim wpisem to mnie jedynie rozsmieszyc mozna .

Przepis podam  oczywiście .

Dziękuję :)
30 września 2016 18:11 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

:-) Dziękuję :)

Drobiazg Siedzę i sie smucę, spakowałam ksiazki do kartonów. Zawiozę jutro do miejskiej biblioteki wszystkie , no prawie. Zostawiłam sobie tylko słowniki , encyklopedie , poradniki . I  "Pozdrówcie góry świętokrzyskie " Cezarego Chlebowskiego. To pamiatka po pewnym partyzancie z AK .
30 września 2016 18:50 / 2 osobom podoba się ten post
mleczkovoll40

Drobiazg :-) Siedzę i sie smucę, spakowałam ksiazki do kartonów. Zawiozę jutro do miejskiej biblioteki :-( wszystkie , no prawie. Zostawiłam sobie tylko słowniki , encyklopedie , poradniki . I  "Pozdrówcie góry świętokrzyskie " Cezarego Chlebowskiego. To pamiatka po pewnym partyzancie z AK .

Ciężko się rozstać z książkami, wiem, ale inni teraz z nich też skorzystają. Posiadam w mojej bibliotece kilka publikacji historycznych nie skażonych "białymi plamami". Należały do mojego nieżyjącego już ojca- stoją na honorowym miejscu.Do książek , których bym nie oddała należą książki napisane przez S.Lema, Zofię Kossak-Szczucką. Kubusie Puchatki i Alicje już dawno zasiliły półki miejskiej biblioteki.Może źle zrobiłam- jak się doczekam wnuków, to może byłyby dla nich, ale teraz to nie problem taką literaturę zakupić.
01 października 2016 09:04
...ja tu gadu,gadu-kliku,kliku-a prasowanie i "inne" czeka. Miłego dnia kochani
01 października 2016 11:53 / 11 osobom podoba się ten post
Wyjeżdżam 19.10. do Niemiec a wracam chyba jakoś w styczniu, więc wyjdą pewnie na obczyźnie 3 miesiące a nie 4, ale to jeszcze zobaczymy. Ciekawe, jak ja to zniosę, bo nie będzie skakania. I oj będzie "zespół odstawienia". Serio, skoczkowie coś takiego przechodzą, jak nie mogą poskakać. :) Już w ten weekend jest mi dziwnie i nie wiem, co ze sobą zrobić, bo skoków wyjątkowo nie ma (samolot poleciał na przegląd).
Z drugiej strony, wydaje  mi się, że jestem już gotowa jechać do pracy (albo to ta świadomość, że pieniądze na wykończeniu). Zapiszę się na kolejną część warsztatów pisarskich, to będzie milej czas upływał.


01 października 2016 14:23 / 7 osobom podoba się ten post
Ja już w domku. Właśnie zerkam jak moja siostra karmi małego Kubusia. Wróciłam wczoraj a dzisiaj już zaliczyłam wizytę u okulisty i nadal nie muszę nosić okularków . Super, bardzo się cieszę, wzrok 100%, jak to określił okulista . A już się bałam, że mam coś z oczami, bo obudziłam się przed 7 i wszyscy zdziwieni co ja tak robię wcześnie, a ja byłam pewna, że to już 8 , a okulista na 9.15 zamówiony . Potem złapałam kluczyki i chcę jechać, bo byłam pewna, że dochodzi 9, a tata zdziwiony dlaczego jadę godzinę wcześniej . Nie weszłam w ten "nasz" czas. Teraz też wydaje mi się, że już wieczorek, a tutaj jeszcze tyle czasu i to takiego, który można wykorzystać dowolnie , a nie według ustalonych w pracy norm. Myślę, że jutro już całkowicie się przestawię na pobyt w Polsce . Pozdrawiam Was serdecznie
01 października 2016 14:28 / 2 osobom podoba się ten post
Annika

Ja już w domku. Właśnie zerkam jak moja siostra karmi małego Kubusia. Wróciłam wczoraj a dzisiaj już zaliczyłam wizytę u okulisty i nadal nie muszę nosić okularków :-). Super, bardzo się cieszę, wzrok 100%, jak to określił okulista :-). A już się bałam, że mam coś z oczami, bo obudziłam się przed 7 i wszyscy zdziwieni co ja tak robię wcześnie, a ja byłam pewna, że to już 8 :-), a okulista na 9.15 zamówiony :-). Potem złapałam kluczyki i chcę jechać, bo byłam pewna, że dochodzi 9, a tata zdziwiony dlaczego jadę godzinę wcześniej :-). Nie weszłam w ten "nasz" czas. Teraz też wydaje mi się, że już wieczorek, a tutaj jeszcze tyle czasu i to takiego, który można wykorzystać dowolnie :-), a nie według ustalonych w pracy norm. Myślę, że jutro już całkowicie się przestawię na pobyt w Polsce :-). Pozdrawiam Was serdecznie :-)

Ja od rana mysle,ze jest niedziela. Nawet sie przywitalam zyczac wszystkim udanej niedzieli  Baw sie dobrze na urlopie;)
01 października 2016 17:53 / 6 osobom podoba się ten post
Wróciłam z wieczornego spaceru z piesem...1 października, a ja byłam w sandałkach i krótkim rękawku..
ale to chyba ostatni taki ciepły dzień..przynajmniej tak uczeni prognozują..
01 października 2016 19:26 / 1 osobie podoba się ten post
Ufffffff! Nareszcie odsapka.Sie dzisiaj narobiłam jak perszeron-a teraz poczytam co tam w opiekunkach slychać.Zrobie to szybciorkiem,bo jutro wstaję skoro świt i ...Cieplice są "nasze"
01 października 2016 20:44 / 16 osobom podoba się ten post
Witam Was z domu... Dziś margaritka59 zrobiła mi niespodziankę. Przyjechała że swoją Pdp na lotnisko...! Margaritka jest przeuroczą i ciepłą osobą. Jej Pdp to fantastyczna starsza pani, ciągle uśmiechnięta. Żałowałam, że było trochę mało czasu i nie mogłyśmy dłużej porozmawiać. Odbijemy to sobie po Nowym Roku.
Moja sunia, jamniczka nie odstępuje mnie na krok. W tv mówią po polsku, pogoda w tym tygodniu zapowiada się barowa i ma się ochłodzić ale prognozy zapowiadają złotą polską jesień.....
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich.
01 października 2016 21:11 / 1 osobie podoba się ten post
ewa59

Witam Was z domu... Dziś margaritka59 zrobiła mi niespodziankę. Przyjechała że swoją Pdp na lotnisko...! Margaritka jest przeuroczą i ciepłą osobą. Jej Pdp to fantastyczna starsza pani, ciągle uśmiechnięta. Żałowałam, że było trochę mało czasu i nie mogłyśmy dłużej porozmawiać. Odbijemy to sobie po Nowym Roku.
Moja sunia, jamniczka nie odstępuje mnie na krok. W tv mówią po polsku, pogoda w tym tygodniu zapowiada się barowa i ma się ochłodzić ale prognozy zapowiadają złotą polską jesień.....
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich.

Wypoczywaj i ciesz się rodziną kochana!
01 października 2016 21:23 / 15 osobom podoba się ten post
Dzisiejszy dzień spędziłam na RODOS.Było super.
R-rodzinne
O-ogródki
D-działkowe
O-ogrodzone
S-siatką
01 października 2016 21:24 / 2 osobom podoba się ten post
ewa59

Witam Was z domu... Dziś margaritka59 zrobiła mi niespodziankę. Przyjechała że swoją Pdp na lotnisko...! Margaritka jest przeuroczą i ciepłą osobą. Jej Pdp to fantastyczna starsza pani, ciągle uśmiechnięta. Żałowałam, że było trochę mało czasu i nie mogłyśmy dłużej porozmawiać. Odbijemy to sobie po Nowym Roku.
Moja sunia, jamniczka nie odstępuje mnie na krok. W tv mówią po polsku, pogoda w tym tygodniu zapowiada się barowa i ma się ochłodzić ale prognozy zapowiadają złotą polską jesień.....
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich.

O to miła niespodzianka,fajnie zobaczyć się realnie,miłego urlopu.pozdrawiam