W domu # 7

01 października 2016 22:03 / 2 osobom podoba się ten post
ewa59

Witam Was z domu... Dziś margaritka59 zrobiła mi niespodziankę. Przyjechała że swoją Pdp na lotnisko...! Margaritka jest przeuroczą i ciepłą osobą. Jej Pdp to fantastyczna starsza pani, ciągle uśmiechnięta. Żałowałam, że było trochę mało czasu i nie mogłyśmy dłużej porozmawiać. Odbijemy to sobie po Nowym Roku.
Moja sunia, jamniczka nie odstępuje mnie na krok. W tv mówią po polsku, pogoda w tym tygodniu zapowiada się barowa i ma się ochłodzić ale prognozy zapowiadają złotą polską jesień.....
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich.

Zazdroszcze...Tez chce sie z Wami spotkac! Jak nie wiem co...
Baw sie dobrze Ewa,odpoczywaj i nabieraj sil. 
02 października 2016 14:45 / 5 osobom podoba się ten post
Wczoraj byłam na RODOS - jak to określa Ivetta. Na moje nieszczęście pospadały orzechy włoskie a moja koleżanka ma wspaniałe orzechy. Duże, soczyste, takie którym trudno się oprzeć. Ja jestem "wiewióra" na orzechy. Objadłam się i cos mi się wydaje, że powinnam jak najszybciej do DE wyruszyć Tam nie będę miała tak kuszących smakołyków.
02 października 2016 14:48 / 4 osobom podoba się ten post
Mycha

Wczoraj byłam na RODOS - jak to określa Ivetta. Na moje nieszczęście pospadały orzechy włoskie a moja koleżanka ma wspaniałe orzechy. Duże, soczyste, takie którym trudno się oprzeć. Ja jestem "wiewióra" na orzechy. Objadłam się i cos mi się wydaje, że powinnam jak najszybciej do DE wyruszyć :lol1: Tam nie będę miała tak kuszących smakołyków.

W De też orzechy spadają,po przedwczorajszym wietrze nazbierałam reklamówkę laskowych i naćpałam się nini bez sensu. Podobno są zdrowe
02 października 2016 14:55 / 3 osobom podoba się ten post
ivanilia40

W De też orzechy spadają,po przedwczorajszym wietrze nazbierałam reklamówkę laskowych i naćpałam się nini bez sensu. Podobno są zdrowe :-)

No to jesteśmy dwie naćpane  Orzechy są zdrowe ale zapewne przy zdrowych ilościach a ja przekroczyłam miarkę  O kaloriach juz nie wspomnę, wolę nie !!
02 października 2016 14:58 / 6 osobom podoba się ten post
Mycha

No to jesteśmy dwie naćpane :-) Orzechy są zdrowe ale zapewne przy zdrowych ilościach a ja przekroczyłam miarkę :-) O kaloriach juz nie wspomnę, wolę nie !!

Zdrowa ilość to garstka,a kto poczuje wogóle że zjadł orzechy w takiej ilości,dla mnie to dopiero przedsmak. Dlatego wolę nie pamietac,że są kaloryczne tylko ,ze są zdrowe.
A,nie zapominaj,że podczas zbierania orzechów traci się mnóstwo kalorii,dlatego pozostają tylko zdrowe ,a nie kaloryczne.
02 października 2016 15:01 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Zdrowa ilość to garstka,a kto poczuje wogóle że zjadł orzechy w takiej ilości,dla mnie to dopiero przedsmak:lol2:. Dlatego wolę nie pamietac,że są kaloryczne tylko ,ze są zdrowe.
A,nie zapominaj,że podczas zbierania orzechów traci się mnóstwo kalorii,dlatego pozostają tylko zdrowe ,a nie kaloryczne.

Musiałam się sporo nagrabić, żeby te orzeszki dostać 
03 października 2016 11:32 / 9 osobom podoba się ten post
Hii, hii, hii u mnie tak leje od 22 w nocy, że mój pies nie chce iść na sikanie....
Był o 5 rano z mężem na chwilę, a teraz tylko zerka przez szparę na balkon
i jak mu smycz pokazuję, to pod ławą się chowa..koniec świata..
03 października 2016 11:54 / 6 osobom podoba się ten post
scarlet

Hii, hii, hii u mnie tak leje od 22 w nocy, że mój pies nie chce iść na sikanie....:-)
Był o 5 rano z mężem na chwilę, a teraz tylko zerka przez szparę na balkon
i jak mu smycz pokazuję, to pod ławą się chowa..koniec świata..:strach na wroble:

hihi,to nasze psy są chyba spokrewnione. Moja sucz po wyjsciu z klatki wystawia nieśmialo nos i sprawdza : jest wilgotno czy nie. Jak pada to robi w tył zwrot i nie ma mowy o sikaniu.
03 października 2016 13:37 / 5 osobom podoba się ten post
scarlet

Hii, hii, hii u mnie tak leje od 22 w nocy, że mój pies nie chce iść na sikanie....:-)
Był o 5 rano z mężem na chwilę, a teraz tylko zerka przez szparę na balkon
i jak mu smycz pokazuję, to pod ławą się chowa..koniec świata..:strach na wroble:

Jak tak dalej pójdzie to obie z Iwanilcią będziecie im pampersy zakładały  No gdzieś to siusiu muszą zrobić a idą deszczowe dni.Mam doła, takiego ogólnego. Chyba muszę polatać po sklepach.
03 października 2016 17:05 / 4 osobom podoba się ten post
scarlet

Hii, hii, hii u mnie tak leje od 22 w nocy, że mój pies nie chce iść na sikanie....:-)
Był o 5 rano z mężem na chwilę, a teraz tylko zerka przez szparę na balkon
i jak mu smycz pokazuję, to pod ławą się chowa..koniec świata..:strach na wroble:

W 1997 jak we Wro była powódź,ludzie psy na dachy wyprowadzali tam,gdzie nie było jak na dwór wyjśc i potem niektóre psiska zamiast na podwórko ciągnęły do góry:):):):)
Kiedys miałam na przechowaniu jamnika,który po spacerze w deszczu kładł sie na wycieraczce i czekał az go powycieram:)Dopiero suchy właził do domu:)Miałam go 2 tygodnie ,przyszedł jako Otto a jak go właściciel odbierał to radośnie reagował na Szkodus:):):)Zeżarł parasole z przedpokoju,koszyk na nie oraz dywanik łazienkowy:):):)
03 października 2016 17:09 / 4 osobom podoba się ten post
Mycha

Jak tak dalej pójdzie to obie z Iwanilcią będziecie im pampersy zakładały :-( No gdzieś to siusiu muszą zrobić a idą deszczowe dni.Mam doła, takiego ogólnego. Chyba muszę polatać po sklepach.

Co ty...moja suka ma pęcherz z gumy,może tak do wieczora trzymać.
03 października 2016 18:45 / 8 osobom podoba się ten post
Muszęsię pochwalić,prezent od córki
03 października 2016 18:47 / 4 osobom podoba się ten post
Pozdrawiam Was kobietki z deszczowej Polski
04 października 2016 21:26 / 5 osobom podoba się ten post
Muszę się do czegoś przyznać,
nie lubię facetów z tego forum,
poza dwoma -
Orima, z którym znamy się osobiście (o nim nie będę pisał)
i Gerenimo - mamy całkiem przeciwne poglądy,
kiedyś nawet "ścieliśmy się"
ale pełny szacun dla niego - jest wielki
za to wszystko co pisze, za zdjęcia(ostatnio mało)
za jego styl na forum.
No tak mnie coś dzisiaj wzięło żeby się otworzyć.
04 października 2016 21:41 / 3 osobom podoba się ten post
darekr

Muszę się do czegoś przyznać,
nie lubię facetów z tego forum,
poza dwoma -
Orima, z którym znamy się osobiście (o nim nie będę pisał)
i Gerenimo - mamy całkiem przeciwne poglądy,
kiedyś nawet "ścieliśmy się"
ale pełny szacun dla niego - jest wielki
za to wszystko co pisze, za zdjęcia(ostatnio mało)
za jego styl na forum.
No tak mnie coś dzisiaj wzięło żeby się otworzyć.

Darekr A co masz do Fiore ? Fajny, młody człowiek...