Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #8

08 czerwca 2016 17:36 / 2 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

No nie przeczytalam wczesniej ale rzeczywiscie zostalo troche,wiec zapraszam serdecznie!! Bedzie mi bardzo milo goscic Ciebie tu! A na deser truskawkowy tort sie ostal,nie mojej roboty,zeby nie bylo,tylko babki syn przyniosl,bo urodziny dzisiaj ma;))

Babskiego syna i deser sobie darujemy
08 czerwca 2016 17:39
hawana

Babskiego syna i deser sobie darujemy:yeah::lol2:

Syna juz nie ma! Pojechali sobie do siebie. I dobrze bo nie lubie tak siedziec znudzona,bo ilez mozna?? Ale tort sie ostal ;)) 
08 czerwca 2016 18:45 / 1 osobie podoba się ten post
Dziś miałam Bratwurst i ja ogóreczki i rzodkiewkę z łyżką jogurtu - dla Pdp do tego ziemniaki podsmażane.
Ale na jutro już przygotowałam uda z kurczaka: zdjęłam skórę i obficie posypałam mieszanką przypraw, którą sama skomponowałam.

Zjadłabym te łazanki, ale ja pszenicy nie jadam. Ja na kluchach wychowana i baaaardzo je lubię.
Fioletowa, napisz chociaż, jak smakowały. Pooblizuję się trochę.
08 czerwca 2016 18:50 / 2 osobom podoba się ten post
Benita

Dziś miałam Bratwurst i ja ogóreczki i rzodkiewkę z łyżką jogurtu - dla Pdp do tego ziemniaki podsmażane.
Ale na jutro już przygotowałam uda z kurczaka: zdjęłam skórę i obficie posypałam mieszanką przypraw, którą sama skomponowałam.

Zjadłabym te łazanki, ale ja pszenicy nie jadam. Ja na kluchach wychowana i baaaardzo je lubię.
Fioletowa, napisz chociaż, jak smakowały. Pooblizuję się trochę.

Ja nie robilam lazanek tylko lazanie ;))) Pyszna!! Ale ja lubie polaczenie szpinaku i mozarelli,wiec wiadomo,ze mi smakowalo ;))
08 czerwca 2016 19:01 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Ja nie robilam lazanek tylko lazanie ;))) Pyszna!! Ale ja lubie polaczenie szpinaku i mozarelli,wiec wiadomo,ze mi smakowalo ;))

O, to i ja zrobię. Zamiast makaronu - plasterki cukinii.
Przepisik, albo chociaż inspirację, jak ten szpinak i mozarellę ?
08 czerwca 2016 19:05
Moje dzisiejsze Menu :
-zupa jarzynowa
-ziemniaki , kapusta czerwona , bratwurst .
08 czerwca 2016 19:09 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

O, to i ja zrobię. Zamiast makaronu - plasterki cukinii.
Przepisik, albo chociaż inspirację, jak ten szpinak i mozarellę ?

Normalnie, szpinak robie jak na jarzynke,tylko smietany troche wiecej daje,zeby te platy lazanii nie byly za suche,doprawiam czosnkiem i muskatem do smaku i przekladam platy,na kazdej warstwie szpinaku klade plastry mozarelli,cieniutkie takie a na ostatniej,wierzchniej wartswie tarta mozarella jest. Do 175 stopni piekarnik nagrzewam,wstawiam i pieke tak z pol godziny. A pozniej wyciagam i jem;) Pare minut trwa przygotowanie.Nic skomplikowanego ;)Edit ; Te plasterki mozarelli to nie tak jeden przy drugim,na gesto ,ot tak, jak na normalnej lazanii kleksy creme frische robisz,to ja tak mozarellle mniej wiecej klade,nie wiem jak to bez zdjecia wytlumaczyc. Zreszta kwestia gustu...Moze ktos woli grubiej i wiecej;)
08 czerwca 2016 20:20 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Normalnie, szpinak robie jak na jarzynke,tylko smietany troche wiecej daje,zeby te platy lazanii nie byly za suche,doprawiam czosnkiem i muskatem do smaku i przekladam platy,na kazdej warstwie szpinaku klade plastry mozarelli,cieniutkie takie a na ostatniej,wierzchniej wartswie tarta mozarella jest. Do 175 stopni piekarnik nagrzewam,wstawiam i pieke tak z pol godziny. A pozniej wyciagam i jem;) Pare minut trwa przygotowanie.Nic skomplikowanego ;)Edit ; Te plasterki mozarelli to nie tak jeden przy drugim,na gesto ,ot tak, jak na normalnej lazanii kleksy creme frische robisz,to ja tak mozarellle mniej wiecej klade,nie wiem jak to bez zdjecia wytlumaczyc. Zreszta kwestia gustu...Moze ktos woli grubiej i wiecej;)

Fioletowa, litości.
Szpinak to ja odkryłam w de. Takiej ciapy mrożonej z pudełka nie zjem. Wkrajam świeży, młody sobie do fritaty, miksuję w koktajlach, ale jak na jarzynkę ? To znaczy jak ?
08 czerwca 2016 21:13 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Fioletowa, litości.
Szpinak to ja odkryłam w de. Takiej ciapy mrożonej z pudełka nie zjem. Wkrajam świeży, młody sobie do fritaty, miksuję w koktajlach, ale jak na jarzynkę ? To znaczy jak ?

No normalnie,ja to szarpie liscie palcami ale na duze kawalki,nie malizna ,na strasznie mala ilosc wrzatku rzucam ,tak wiesz,zeby dno bylo zakryte,woda osolona musi byc ;))) No po jakich 2-3 minutach odcedzam,na patelnie troche masla, wrzucasz szpinak i podsmazasz. Dodajesz czosnek ile tam lubisz,ja dodaje szczypte galki bo tak mi smakuje, i mieszasz,zeby nie przypalic. W miseczce mieszasz odrobine maki ze smietana albo mlekiem ale jak z mlekiem to trzeba wiecej maki dac i zalewasz szpinak i beltasz ciagle,jeszcze z minute,sama bedziesz widziala jak. I juz. Ale do lazanii bedzie tak za geste wiec ja slodkiej smietany dodaje,zeby takie sosowate bylo. Poprobowac,doprawic wedle uznania.To tyle...Zadna filozofia;)
08 czerwca 2016 21:17 / 2 osobom podoba się ten post
darekr

Ale pomidorową zrobiłem sobie na obiad,
łyżkę postawisz to stoi,
Ba - trzeba drugiej łyżki użyć, żeby tą pierwszą wyciągnać!

To chyba w pochwalijkach powinno być )))
08 czerwca 2016 21:20 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

No normalnie,ja to szarpie liscie palcami ale na duze kawalki,nie malizna ,na strasznie mala ilosc wrzatku rzucam ,tak wiesz,zeby dno bylo zakryte,woda osolona musi byc ;))) No po jakich 2-3 minutach odcedzam,na patelnie troche masla, wrzucasz szpinak i podsmazasz. Dodajesz czosnek ile tam lubisz,ja dodaje szczypte galki bo tak mi smakuje, i mieszasz,zeby nie przypalic. W miseczce mieszasz odrobine maki ze smietana albo mlekiem ale jak z mlekiem to trzeba wiecej maki dac i zalewasz szpinak i beltasz ciagle,jeszcze z minute,sama bedziesz widziala jak. I juz. Ale do lazanii bedzie tak za geste wiec ja slodkiej smietany dodaje,zeby takie sosowate bylo. Poprobowac,doprawic wedle uznania.To tyle...Zadna filozofia;)

Dzięki, Fioletowa, pojęłam.
Jak zrobię, to się pochwalę. Cała lazania brzmi pysznie, nawet jak zamiast makaronu dam cukinię.
08 czerwca 2016 21:25 / 5 osobom podoba się ten post
Pochwalam się,że dziś zrobiłam kwiat bzu czarnego w cieście ,posypanym cukrem pudrem. To nie był oczywiście obiad,ale przekąska ,a jaka smaczna...Rok temu wyczytałam w gazecie przepis i dopiero dzis się zebrałam żeby takie "cuś" zrobić. Jakbym się jutro nie odzywała to znaczy ,że nie przezyłam
08 czerwca 2016 21:27 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Dzięki, Fioletowa, pojęłam.
Jak zrobię, to się pochwalę. Cała lazania brzmi pysznie, nawet jak zamiast makaronu dam cukinię.

Mnie smakuje,babka tez sie oblizywala;)) Ja to jeszcze w temacie szpinaku ,slyszalam od corki mojej babki,ze ona robi takie roladki z lososia ,wlasnie ze szpinakiem. i zapieka je w naczyniu zaroodpornym w sosie cytrynowym. Nie jadlam...ale tak sobie mysle ,ze te roladki moga byc si. Tylko zamiast sosu cytrynowego to ja bym zrobila koperkowy i niewielka iloscia polala,po co ma sie w tym ta ryba gotowac,nie? a cytryne do wyciskania bym dala na talerz i juz;)) Moze jak lososia za tydzien kupie to pokombinuje,tylko nie wiem jak ta rybe podzielic na takie kawalki,zeby sie zwinelo dobrze
08 czerwca 2016 21:29 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Pochwalam się,że dziś zrobiłam kwiat bzu czarnego w cieście ,posypanym cukrem pudrem. To nie był oczywiście obiad,ale przekąska ,a jaka smaczna...Rok temu wyczytałam w gazecie przepis i dopiero dzis się zebrałam żeby takie "cuś" zrobić. Jakbym się jutro nie odzywała to znaczy ,że nie przezyłam :lol3:

Przezyjesz  Ja sama nie robilam ale kiedys probowalam. Kumpel widziala w telewizji w jakims programie kulinarnym,zrobila,zawolala i zjadlysmy. A potem sie ozlopalysmy jakimis drinami i wesolo nam bylo ;))))
08 czerwca 2016 21:34 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Mnie smakuje,babka tez sie oblizywala;)) Ja to jeszcze w temacie szpinaku ,slyszalam od corki mojej babki,ze ona robi takie roladki z lososia ,wlasnie ze szpinakiem. i zapieka je w naczyniu zaroodpornym w sosie cytrynowym. Nie jadlam...ale tak sobie mysle ,ze te roladki moga byc si. Tylko zamiast sosu cytrynowego to ja bym zrobila koperkowy i niewielka iloscia polala,po co ma sie w tym ta ryba gotowac,nie? a cytryne do wyciskania bym dala na talerz i juz;)) Moze jak lososia za tydzien kupie to pokombinuje,tylko nie wiem jak ta rybe podzielic na takie kawalki,zeby sie zwinelo dobrze:-)

Jeśli chcesz ja dodaję biały ser jeszcze. Zadnego sosu nie podaję już.
Można to jeść także na zimno. Po przekrojeniu nie tylko wygląda modern ale i w smaku wyborne jest.