Na skutek zdjecia Basi48 nabrałam ochoty na pieczone udka,wybieram sie po takowe do aldi.
Na skutek zdjecia Basi48 nabrałam ochoty na pieczone udka,wybieram sie po takowe do aldi.
Na skutek zdjecia Basi48 nabrałam ochoty na pieczone udka,wybieram sie po takowe do aldi.
U mnie pieczone udka z grila - jutro o 19,
A pojutrze o 4 rano najwspaniaszy żurek nad wodą,
z boczkiem, kiełbasą i jajkiem.
Udko super, a ten żurek znam, w ub.r na urlopie (w świętokrzyskim oczywiście) miałam okazję kilka razy jeść. Tylko nie udało mi się ustalić, czemu na śniadanie ??? :rozmysla:
Udko super, a ten żurek znam, w ub.r na urlopie (w świętokrzyskim oczywiście) miałam okazję kilka razy jeść. Tylko nie udało mi się ustalić, czemu na śniadanie ??? :rozmysla:
Jak porządne zjesz śniadanie,
Cały dobry dzień zostanie!
U mnie dzisiaj bedzie obiad dla leniwych ;)) Chemiczny troche ale coz...Czasami i tak trzeba. No wiec...sos pieprzowy firmy KNORR,(Knorr,pozdrawiam Ciebie usmiechem ;)) W tym sosie utopie klopsiki z miecha mielonego drobiowego,do tego bedzie ryz oraz mizeria, oraz czerwona kapusta bo zalega mi troche w sloiku :-) Prawda,ze ohydne? Ale bardzo pyszne :lol1:
Zupełnie nie mam pomysłu na dzisiejszy obiad. Gotowców nie posiadam, bo nie kupuję.
W lodówce kalarepka i marchewka, w spiżarni puszka pomidorów. Coś muszę wymyśleć.
Jak człowiek głodny - to i pomysły ma, ale ja po śniadaniu i jedzenie to ostatnia rzecz, która mnie w tej chwili zajmuje.
A na śniadanie zmiksowałam całą cytrynę z cynamonem. Wystarczy.
:-) Teraz rozumiem;) Ale i tak dopytam...wtedy sos jaki masz? pomidorowy czy inny wymyslasz?
zrob zupe krem z kalarepki z kawalkami marchewki,bedzie ku ozdobie,w razie co smak wyostrzysz przyprawami,dodaj moze ze dwa kartofle to bedzie gestsza i tyle. Tylko marchewki nie miksuj bo zupa zyska kolor scierki do gleby:-)
Dobry pomysł nie jest zły. Dziękuję. Tak zrobię. Ostał się jeszcze mrożony groszek - dodam troszke też "ku ozdobie".