Siostra PDP-go może mieć i 100 lat , to akurat ważne nie jest :-) Ważne , żeby ten wąż był jeszcze w miarę sprawny , nie sparciały jakiś albo giętki !:lol3:

Siostra PDP-go może mieć i 100 lat , to akurat ważne nie jest :-) Ważne , żeby ten wąż był jeszcze w miarę sprawny , nie sparciały jakiś albo giętki !:lol3:
Siostra PDP-go może mieć i 100 lat , to akurat ważne nie jest :-) Ważne , żeby ten wąż był jeszcze w miarę sprawny , nie sparciały jakiś albo giętki !:lol3:
Niooo, popatrz Baśiu jaka ja atrakcyjna jestem. Dwa węże wczoraj na mój widok wyskoczyły :lol1: a ja bez męczarni mokra byłam. Kurcze dwa w jednym.
Bo za bardzo przy nich majstrujesz i ciśnienie jest duże :-)
Toż każdemu wężowi ciśnienie dobrze robi, może za bardzo go miętoliłam podlewajac te kwiatuszki :lol2:
:lol2:Mycha, Ty to jesteś szatan nie kobieta :lol2:
Eeee tam zaraz satan. Ja biedna myszka jestem, co to wieczorową porą stojąc na obcej ziemi i miętoląc gumowego węża, podlewa kwiatki myśląc cholera wie o czym.
Taaa...Miłe złego początki :-)
A tak na marginesie to podczas podlewania ogrodka wężem fajnie się kontempluje. Ja lubię :-)
Też lubię. Takie czynności odprężają. Sam szum wody jest magiczny. Dlatego tak chętnie podlałam tez ogródek siostry dziadka. Zresztą bardzo sympatyczna kobieta z niej jest. A że głupoty mi chodzą po głowie ?? Toż to wina "obcej ziemi" jest, ewidentna !! :lol1:
Widoczek wesoły taki:)sąsiadka z przeciwka myje okna,to że w pełnym słońcu to juz mnie nie dziwi tu ,ale ona je pucuje namiętnie w ciemnych okularach na nosie:):):)Jakieś nowoczesne niemieckie metody chyba:):)Hi hi.
Poza tym żar już się z nieba leje,siostry wyprawiona a ja w miasto wreszcie:):):):)
Widoczek wesoły taki:)sąsiadka z przeciwka myje okna,to że w pełnym słońcu to juz mnie nie dziwi tu ,ale ona je pucuje namiętnie w ciemnych okularach na nosie:):):)Jakieś nowoczesne niemieckie metody chyba:):)Hi hi.
Poza tym żar już się z nieba leje,siostry wyprawiona a ja w miasto wreszcie:):):):)
Taaa...Miłe złego początki :-)
A tak na marginesie to podczas podlewania ogrodka wężem fajnie się kontempluje. Ja lubię :-)
Też podlewam u Pdp kwiaty na balkonie i tarasie, ale....konewką, więc bez kontemplowania :pomponiara:
Konewka też ma "rurkie", ale krótszą, więc się specjalnie zastanawiać nie trzeba...he, he , he...:-)