Na wyjeździe #34

10 września 2016 20:04 / 11 osobom podoba się ten post
Gosia 1234

Najwyzsza pora zakotwiczyć :brawo1:

Chyba zakotwiczę,tym bardziej że okazało się ,że dziadziuś teoretycznie niekumaty okazał się sporo kumaty.Jego demencja jest raczej w początkowym stadium a Parkinson ledwie zauważalny. 
Jak kogoś nie zna albo jest zdenerwowany to faktycznie bredzi,ale bardzo duzo rzeczy pamięta z poprzedniego dnia,wie co jadł na obiad i w sumie nie mam z nim żadnego problemu.
Muszę tu tylko zorganizować sobie wszystko i będzie fajne miejsce.
10 września 2016 21:47 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Chyba zakotwiczę,tym bardziej że okazało się ,że dziadziuś teoretycznie niekumaty okazał się sporo kumaty.Jego demencja jest raczej w początkowym stadium a Parkinson ledwie zauważalny. 
Jak kogoś nie zna albo jest zdenerwowany to faktycznie bredzi,ale bardzo duzo rzeczy pamięta z poprzedniego dnia,wie co jadł na obiad i w sumie nie mam z nim żadnego problemu.
Muszę tu tylko zorganizować sobie wszystko i będzie fajne miejsce.

Ivanilcia ciesze sie, ze fajnie masz, ale f morde jesza nie moglas sobie tej ostoi w Bonn znalezc?!?!?
10 września 2016 22:50 / 3 osobom podoba się ten post
Dopiero wrociłam do domu fajnie być z fajnym towarzystwem. Zaliczylismy dzisiaj rejs po miejscowej rzecze. Przewodnikiem był aktor z tut. teatru. Było romantycznie . Słuchalismy G. Gershwina i pilismy winko Super . Robia mi pożegnanie ,to moja ostatnia sobota "na wyjezdzie ".
13 września 2016 12:26 / 4 osobom podoba się ten post
Jest tak gorąco , że trudno nawet temp. okresliś . Powietrze drga . W żaden deseń  nie miesci mi się do torby moj majatek osobisty, a nic sobie nie kupiłam przecież Zwoziłam ubrania na rózne pory roku z domu, to teraz mam   Chyba Lastwagen zamowie gdzie sie zgłasza zapotrzebowanie na deszc? litości.deszcz-ruchomy-obrazek-0009
13 września 2016 12:54 / 1 osobie podoba się ten post
mleczkovoll40

Jest tak gorąco , że trudno nawet temp. okresliś . Powietrze drga . W żaden deseń  nie miesci mi się do torby moj majatek osobisty, a nic sobie nie kupiłam przecież :-( Zwoziłam ubrania na rózne pory roku z domu, to teraz mam :-(  Chyba Lastwagen zamowie :-) gdzie sie zgłasza zapotrzebowanie na deszc? litości.deszcz-ruchomy-obrazek-0009

U mnie też upał, ale....olewam to       
13 września 2016 13:33 / 4 osobom podoba się ten post
Ten upał juz przesadza trochę.
Wczoraj było 33 , dzisiaj juz nawet nie sprawdzam
Moje dziadeczki w dzień pokładają się w cieniu, a w nocy nabierają chęci do życia :)
Dobrze ze chociaż woda zimna w rurach płynie
13 września 2016 20:05
Ja sie za to przysmazyłam na plazy a bylam tylko 2 godz,wyladowałam w niemieckim szpitalu z udarem ,a bol głowy nie do wytrzymania mnie trzyma 5 dni n,na szczescie łagodnieje ,natomiast zadne tabletki na ten bol nie pomagały,jednym słowem umiem sie urzadzic















13 września 2016 21:00 / 2 osobom podoba się ten post
elzbietaa

Ja sie za to przysmazyłam na plazy a bylam tylko 2 godz,wyladowałam w niemieckim szpitalu z udarem ,a bol głowy nie do wytrzymania mnie trzyma 5 dni n,na szczescie łagodnieje ,natomiast zadne tabletki na ten bol nie pomagały,jednym słowem umiem sie urzadzic















Najskuteczniejsze są zimne okłady z mokrych ręczników i sen w chłodnym pomieszczeniu.
13 września 2016 21:06 / 1 osobie podoba się ten post
hawana

Najskuteczniejsze są zimne okłady z mokrych ręczników i sen w chłodnym pomieszczeniu.

Ale to juz był porządny udar  i jak spać z bólem głowy ? Trzeba przestrzgac pewnych norm i zasad, kto to lezy czy siedzi na plazy bez nakrycia głowy w taką pogode. Dobrze , ze sie tylko tak skończyło.
13 września 2016 21:19 / 1 osobie podoba się ten post
mleczkovoll40

Ale to juz był porządny udar  i jak spać z bólem głowy ? Trzeba przestrzgac pewnych norm i zasad, kto to lezy czy siedzi na plazy bez nakrycia głowy w taką pogode. Dobrze , ze sie tylko tak skończyło.

No mialam szczescie,to byl tylko spacer po plazy a ze mam raczej jasna karnacje to efekt byl moment,nawet nie opalenie bo sie nic nie opaliłam praktycznie,ale mdłosci ,zawroty głowy,a bol głowy nie do wytrxzymania ,poty, prawie zemdlałam,to był jakis koszmar,dobrze ze wychodze juz z tego koszmaru.
13 września 2016 21:22 / 1 osobie podoba się ten post
elzbietaa

No mialam szczescie,to byl tylko spacer po plazy a ze mam raczej jasna karnacje to efekt byl moment,nawet nie opalenie bo sie nic nie opaliłam praktycznie,ale mdłosci ,zawroty głowy,a bol głowy nie do wytrxzymania ,poty, prawie zemdlałam,to był jakis koszmar,dobrze ze wychodze juz z tego koszmaru.

Trzymaj  sie , regenruj siły , pij duzo wody i oszczedzaj się. Zdrowia życzę .
13 września 2016 21:59 / 2 osobom podoba się ten post
Prostata????Biedaku:(
13 września 2016 22:09 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Prostata????Biedaku:(

Jaka prostata?
Nie powiem co...
Tylko pomruczę...jak można tak w restauracji
14 września 2016 07:12 / 3 osobom podoba się ten post
dzisiaj na 8-mą zapowiedział się ogrodnik (Polak) . Będzie w ogrodzie rżnął , kosił i kopał. Musze uwazać , żeby mu sie pod piłę nie podłozyć. Przeciez do domu jadę. Nie chce być poharatana
14 września 2016 07:30 / 2 osobom podoba się ten post
mleczkovoll40

dzisiaj na 8-mą zapowiedział się ogrodnik (Polak) . Będzie w ogrodzie rżnął , kosił i kopał. Musze uwazać , żeby mu sie pod piłę nie podłozyć. Przeciez do domu jadę. Nie chce być poharatana :-)

Nie w tym temacie , ale zaryzykuję starym kawałem : "  Icek : Salcieeee ! jeBaucie w domu ? .....Salcie :nieeee , w ogrodzie na ławce " ewentualnie : " Icek :Salcieeee ! jeBaucie w domu ? Salcie : nieeee , w ogrodzie szczyna kwiatyyyyy ! " .......
Masz wygodną ławkę w ogrodzie ? jeśli tak to se pofolguj , niech " żnie " aż się po bokach rozpryskuje ......trawa oczywiście  DZIEN DOBRY