Hawana i podopieczni

Drzwi na dole były otwarte, piec włączony.
Wniosłam koszyk z czystą pościelą i ubraniami.
Zajrzałam do sypialni, Ala i As śpią.Odsłoniłam okna, zapaliłam światła, gazety położyłam na stole. Otworzyłam okno w łazience, umyłam klozet, umywalki i podłogę, zamknęłam drzwi.
Przygotowałam wodę dla pdp. Pozamiatałam kuchnię.
Przyszłam na górę, zrobię obiad.

A okno zamknełaś?

Zamknę, jak Ala wstanie, zostawiłam uchylone.

Żle, wywietrz 10-15 minut i zamknij, ciepło ucieka, kaloryfery na 0? Przeszlam szkolenie jak mi w mieszkaniu zalożyli nowe grzejniki opomiarowane fachowiec mnie przyłapał na uchylonym oknie jak przyszedl w styczniu

Sprawdziłam:Ala i As śpią, ja już mam ugotowany makaron, Gemuese z kapusty pekińskiej,teraz smażę mięso mielone z cebulką i czosnkiem, zrobię spaghetti bolgnese.

Byłam, zamknęłam pdp jeszcze śpi, Pflege jeszcze nie ma.

Kiedy zajrzałam o 10.30 Ala była przebudzona, dałam jej pić, pomogłam wstać, poszłam z nią do łazienki.Przyszła Pflege, zajęła się bandazowaniem nóg Asa.Ja toaletą Ali. Potem Pflege zapukała, weszła do łazienki, zabandażowała Ali nogi wtedy, gdy Ala siedziała na sedesie. Powiedziałam "Ich mache neues Bet". Pflege "Ja".
Po jej wyjściu dokończyłyśmy toaletę . Ala zapytała:
-Was machst da jetzt?
-Noch mall Haende waschen. Mit Seife.
Umyła.
Wyszłyśmy, w drzwiach od sypialni wołała:
-As!As!
Odpowiedziałam "Schleft", ale As się odezwał.
Ala poszła do niego.
Powiedziałam do Ali:
-Ich Kaffe mache...
-Ja.
Wyszłam, przygotowałam śniadanie i kawę, Wróciłam, Ala śpi.
Napisałam post, zaraz sprawdzę, czy da się obudzić.

Obudziłam Alę, bo może wcale nie zasnęła mówiąc:
-Hallo, ich Fruestick gemacht.
-Hallo, As! Halo As!
Potem nakłaniała go, żeby wstał z nią jeść.
Odpowiedział:
-Spaeter.
Ala do mnie to samo.
Wyszłam do kuchni, napisałam post.

Ala i As śpią, ja jem śniadanie w kuchni na dole.

Zaniosę masło i ser na górę do lodówki na górze, pójdę wrzucić pranie do pralki.Śniadanie już zjadłam.

"Wstawiłam" pranie, wylałam wodę z pojemnika w "trocknerze". Obeszłam górę i dół, żeby pozbierać śmieci, bo jutro Restmuell. Mam Abfallkalender 2016 na górze. Postawiłam skrzynkę pod drzwi, żeby się nie zatrzasnęły, bo klucza nie ma. Ala i As śpią.

Zajrzałam do sypialni, Ala i As śpią.Kot był na dworze, ale nie przyszedł, wołałam.

Wstała Ala, zjadła śniadanie, As też . Napisał mi kartkę, kazał iść do piekarni. Ja napisałam kartkę:Meine Pause ist Heute ab 14Uhr bis 16 Uhr?
Napisał o.k. Podpisał.

Powiedział, że daje mi 50 euro, 40 trzymał w ręce, drobnych nie przeliczałam.

Wróciłam z zakupów o godz. 14.15.
Niestety piekarnia była zamknięta, na drzwiach kartka Urlaub.
Nie mogłam się do drzwi dodzwonić.
Wykonałam telefon do mojej koordynatorki.