23 lutego 2017 17:42 / 4 osobom podoba się ten post
Nigdy nie zrozumiem ludzi. Mój kumpel był smutny, bo jego żona nie uprawia seksu analnego. Jak mu powiedziałem, żeby się nie martwił, bo jednak uprawia, to posmutniał jeszcze bardziej.
Wraca ojciec do domu po połowie dnia pracy, zwolniwszy się dla odstresowania. Po drodze dzwoni po k***ę na ostry anal z milczącym BDSM, wiedząc że ma 4 godziny do powrotu żony z pracy i córki z liceum. Robi sobie kawę, czeka. Po chwili pukanie do drzwi. Otwiera, łapie za mordę, wciąga do mieszkania i gwałci, dochodząc w ciągu kilku minut. Po chwili drzwi się otwierają i staje w nich jego córka.
- Tato?! Czemu mój chłopak leży nieprzytomny i rozebrany na podłodze?!