Na wyjeździe #36

18 lutego 2017 10:28 / 5 osobom podoba się ten post
pytajka

A Tomku-może siostrzyca kanadyjska sprawi iż serducho zabije szybciej?:yo:

E raczej nie bo ona już starsza kobita jest, ja szukam młodszej. No ale nowych znajomości nigdy za wiele.
18 lutego 2017 10:30 / 3 osobom podoba się ten post
poznanianka1

Ale ty jesteś wq...rwiający...delikatnie mówiąc.

Żona jednego braciaka też tak do niego mówi, ona temperamentna i udaje niedostępną.
18 lutego 2017 10:31 / 2 osobom podoba się ten post
Łeeeeee-a już myślałam ,że mam dobrego pomysła No nic-jak znajdziesz właściwą -to daj znać
A ta bratowa to dla kogo jest niedostępna
18 lutego 2017 10:38 / 4 osobom podoba się ten post
pytajka

Łeeeeee-a już myślałam ,że mam dobrego pomysła:gwizdanie: No nic-jak znajdziesz właściwą -to daj znać:-)
A ta bratowa to dla kogo jest niedostępna:yo:

Chodzi o to, że ona taki charakterek zadziory ma ale braciak wie, że jak ona nie albo nie lubię to znaczy coś całkiem odwrotnego.
18 lutego 2017 10:39 / 4 osobom podoba się ten post
teresadd

Jestem bardzo zainteresowana co z Twoim ogrzewaniem.?Czy chałupa stoi,czy może dachu już nie ma.????:wystawia jezyk:
Ciepło masz?

Nie odpowiada. Wiadomo czemu.
18 lutego 2017 10:42 / 4 osobom podoba się ten post
Knorr

Nie odpowiada. Wiadomo czemu.

Bądźmy dobrej myśli 
18 lutego 2017 10:42 / 2 osobom podoba się ten post
A Tomku i tak powstają mity,że niby nie u kobiet -to tak naprawdę "tak."
No i czasami trzeba "siekiery" aby chłop zrozumiał,że nie to naprawdę NIE!
Wierzę w to iż Twój braciak zna "nie" swojej małżonki!
18 lutego 2017 10:44 / 1 osobie podoba się ten post
Andrejko-spokojnie-za chwilę synuś doleci.Przecież wiesz,że tak naprawdę to jazda autem jest b.niebezpieczna.
18 lutego 2017 10:47 / 3 osobom podoba się ten post
pytajka

A Tomku i tak powstają mity,że niby nie u kobiet -to tak naprawdę "tak."
No i czasami trzeba "siekiery" aby chłop zrozumiał,że nie to naprawdę NIE!
Wierzę w to iż Twój braciak zna "nie" swojej małżonki!

Mity? To, że każda inna to widać po tym co piszesz. Ja tam wiem bo mam w rodzinie 3 kobiety od braciaków i matkę. One zgodne są tylko wtedy, kiedy na nas buczą. Ja tam piszę o swojej rodzinie a to nie mity. U niej prawdziwe nie poprzedza poważna rozmowa, wszystkie inne warczące nie to tak. A masz faceta?
18 lutego 2017 14:51 / 13 osobom podoba się ten post
Ty sie nie boj !...Kiedyś już to śpiewałam , ale dla Ciebie powtórzę : 
 " Mój pierwszy .....lot " 
 ....Lot ja miałam pamiętam raz .....

był lotnik młody zuch 
On najpierw rozważnie a potem odważnie 
swój motor puszczał w ruch

Ja ze strachu zemdlałam ,
o pomoc prosić nie smiałam .....
On w chmury się wzbijał 
i mocniej dobijał ....
Przytomność straciłam ....
Lecz wkrótce ożyłam ....
 Boooo ...dla mnie to rozkosz prawdziwa ,
gdy samolot mknie ...
Ja drżę ...lecz jestem szczęsliwa ,
gdy on spuszcza się .....
 
Dalej nie pamiętam , bo ten mój pierwszy lot był ho , ho , hoooo.....a może jeszcze dawniej . Nie bojaj się Andreyka ...zawsze jest ten pierwszy raz . Później już leciiiiiiiii  
19 lutego 2017 13:09 / 9 osobom podoba się ten post
I tak jak przypuszczałam... Doszło do nadużyć popełnionych przeze mnie... Wykorzystałam pierwszą nadarzającą się okazje... Zamknąć mnie pod jednym dachem z kawusią Dallmayer to to samo co kota z myszką... Nie oparłam się i teraz pije czarną, gęstą i słodką i mam niebo w gębie... Ciekawa jestem jak ja się sama przed sobą z tego wytłumaczę...
21 lutego 2017 09:25 / 6 osobom podoba się ten post
Wczoraj przyszedł do nas monter z Telekomu. Kurde, jak ja tej firmy nie lubię. Mam już internet z kabla ale prawie cały dzień to trwało. Suma sumarum babcia nie mogła korzystać z połączeń telefonów firmowych. Dobrze, że chociaż zewnętrzna linia działała. Czekamy więc dzisiaj ponownie na pana z Telekomu. Mam nadzieję, że niczego nie spieprzy.
21 lutego 2017 11:52 / 4 osobom podoba się ten post
Mycha

Wczoraj przyszedł do nas monter z Telekomu. Kurde, jak ja tej firmy nie lubię. Mam już internet z kabla ale prawie cały dzień to trwało. Suma sumarum babcia nie mogła korzystać z połączeń telefonów firmowych. Dobrze, że chociaż zewnętrzna linia działała. Czekamy więc dzisiaj ponownie na pana z Telekomu. Mam nadzieję, że niczego nie spieprzy.

A mnie ciekawi , oczywiscie jak wiesz ile kosztowalo to wszystko , bo u mnie rodzina nie chciala z telekomu bo podobno bardzo drogi intetes ok250 e na raz ((( i wzieli z innej firmy gdzie nic nie placili .)))
21 lutego 2017 12:27 / 2 osobom podoba się ten post
Taka ciekawostka z parady karnawałowej w Duesseldorfie.
21 lutego 2017 13:46 / 3 osobom podoba się ten post
Dzieki wielkie , tez tak myslalam)))),a nic to tera mam z vodafone i jestem mega zadowolona )))