
Chce pochwalić nie siebie , tylko Andreę ...Ludzieee ...świat się chyba kończy Andrea zadziwia mnie coraz bardziej , gdyż robi wypieki za wypiekami . Wczoraj wieczorem upiekła biszkopt ..dziś pięknie udekorowała go truskawkami , ubiła śmietanę i letni torcik jak się patrzy . Wszystkiego mogłam się po niej spodziewać , ale nie wypiekania ciast , bo zawsze twardo mówiła , że nigdy w życiu nie będzie wypiekać ciast ...a tutaj proszę ...piecze i jeszcze się cieszy . Brawo ..na serio , bardzo poważnie BRAWO :oklaski1::buziaki1:
I bardzo dobrze, ja przestałam wypiekać to Andreyka przejęła pałeczkę :)
Chce pochwalić nie siebie , tylko Andreę ...Ludzieee ...świat się chyba kończy Andrea zadziwia mnie coraz bardziej , gdyż robi wypieki za wypiekami . Wczoraj wieczorem upiekła biszkopt ..dziś pięknie udekorowała go truskawkami , ubiła śmietanę i letni torcik jak się patrzy . Wszystkiego mogłam się po niej spodziewać , ale nie wypiekania ciast , bo zawsze twardo mówiła , że nigdy w życiu nie będzie wypiekać ciast ...a tutaj proszę ...piecze i jeszcze się cieszy . Brawo ..na serio , bardzo poważnie BRAWO :oklaski1::buziaki1:
Pochwalam się. Zagrzmiało. Ale deszczu jeszcze nie ma - to chyba do poskarżyjek pójdę :-(