U mnie grzmi i pada, dzisiaj chyba w ogrodzie będę spała, albo nie....
Jak by co przypełzło?
U mnie grzmi i pada, dzisiaj chyba w ogrodzie będę spała, albo nie....
Jak by co przypełzło?
No Ty jak juz coś powiesz, to ani do rymu, ani do ...taktu.... ani do słuchu. Co ma kibiel z deszczem w ten upalny dzień?
Wierszyk lepiej jakiś ułóż, bo uwielbiam Twój talent ....literacki.....:-)
Zobacz czy chmury w moją strone idą :lol1: Przypełza to tylko do Paola, bo swój swojego pozna.
Niestety Mycha, chmury już poszły się....
A odnośnie tego pełzającego, jaką masz pewność że mi tu ,,cóś" nie podeśle ?
Pewności nie mam, niestety :-(
U mnie grzmi i pada, dzisiaj chyba w ogrodzie będę spała, albo nie....
Jak by co przypełzło?
Pochwalam się że zrobiłam rowerkiem 36 km.
Pogoda dzisiaj rewelka.
Finiszem mojej wycieczki była wizyta w Mc Donalds.
Zeżarłam chesburgera. Niech nikt nie mőwi że jestem normalna.
Nikt się nawet nie ośmieli tak powiedzieć:):):):)Gdzieżby tam:):)Dobra buła była?
To siem pochwalam.Wyszły mi takie za....iste gołąbki,a sosik poezja.Oczywiście,przypadkiem wpadła Gabryśka ( była wcześniej i widziała,co robię), pochłonęła sztuk dwie ...i jak nie wstanie od stołu i cmok mnie,raz , drugi ,niczym Breżniew ,o peanach nie wspomnę :-)j