Co dzisiaj gotujesz na obiad? 10

28 marca 2017 21:23 / 4 osobom podoba się ten post
Misiek

Ja też swego czasu zostałem "wyhaczony" w tym topiku.
Temat jest jasny: "Co dzisiaj  g o t u j e s z..." :yahoo:

A "co pieczesz" to już nie? Albo "co dziś dusisz na obiad"... ? 
28 marca 2017 21:26 / 1 osobie podoba się ten post
EwaR65

Lubia miski ale takie co nie gadaja hahaha! :lol1: do psytulania tylko :-) Wystarcza mi jak pdp gadula jedna ciagle nadaje i bzyczy pod nosem ha ha misku ty jeden :przytula:

Bo ja jestem "miś o bardzo malym rozumku" 
28 marca 2017 21:28 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

A "co pieczesz" to już nie? Albo "co dziś dusisz na obiad"... ? :hihi:

A może "kogo"???:puk w leb:
28 marca 2017 21:28 / 3 osobom podoba się ten post
Misiek

Bo ja jestem "miś o bardzo malym rozumku" :smutny:

Nooo masz faceta no!! Przeca ja nic zlego nie napisala. Tylko bez takich min bo skonam tu zara ha ha masz ciasteczko i cicho byc slodki misku
28 marca 2017 21:30 / 2 osobom podoba się ten post
Misiek

A może "kogo"???:puk w leb:

No ale kogo można upiec? Obsmarować to rozumiem,ale upiec ? Udusić tez nie bardzo bo jednak lepsza odsiadka na szteli w De niż w Polsce .
28 marca 2017 21:33 / 5 osobom podoba się ten post

Jestem Misiem o Bardzo Małym Rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Myślenie nie jest łatwe, ale można się do niego przyzwyczaić.  
A.A. Milne - Chatka Puchatka
Ta książka chyba cała jest o mnie
28 marca 2017 21:38 / 3 osobom podoba się ten post
Misiek


Jestem Misiem o Bardzo Małym Rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Myślenie nie jest łatwe, ale można się do niego przyzwyczaić.  
A.A. Milne - Chatka Puchatka
Ta książka chyba cała jest o mnie:bravo:

Juz nie utożsamiaj się tak bardzo z Puchatkiem,bo zaraz zaczniesz łapę lizać.... Poza tym, Puchatka wszyscy lubią ,a ty też tak chcesz? 
28 marca 2017 21:44 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Juz nie utożsamiaj się tak bardzo z Puchatkiem,bo zaraz zaczniesz łapę lizać....:lol2: Poza tym, Puchatka wszyscy lubią ,a ty też tak chcesz? 

Aż tak, to nie.
Ale fajnie jest chociaż w części utożsamiać się z tak pozytywną postacią.
I miodek lubię, cokolwiek by to słowo miało oznaczać.
29 marca 2017 08:35 / 4 osobom podoba się ten post
Źur na zakwasie z białą kiełbasą.Jeszcze w domu jestem ,to sobie dogadamy.
29 marca 2017 13:13 / 3 osobom podoba się ten post
Łazanki i sałatka owocowa
29 marca 2017 17:34 / 3 osobom podoba się ten post
Ziemniaczki,gulasz wiepszowy,kalarepka
29 marca 2017 21:51 / 5 osobom podoba się ten post
Dzisiaj  na obiad: śledzie z szalotką, ogórkiem, zielonymi oliwkami, rodzynkami, polane sokiem z cytryny i olejem z pestek dyni. Ziemniaki puree, grillowana szpiczasta papryka czerwona (pycha), por gotowany, oraz jabłko smażone w karmelu.
Na deser mała, mocna kawa, dla podwyższenia ciśnienia. 
30 marca 2017 12:43 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Dzisiaj  na obiad: śledzie z szalotką, ogórkiem, zielonymi oliwkami, rodzynkami, polane sokiem z cytryny i olejem z pestek dyni. Ziemniaki puree, grillowana szpiczasta papryka czerwona (pycha), por gotowany, oraz jabłko smażone w karmelu.
Na deser mała, mocna kawa, dla podwyższenia ciśnienia. :-)

Nie przesadzaj, Knorr z tą kawą.
Ja to mam podwyższone ciśnienie, jak tylko twoje główne menu przeczytam, nie mówiąc już o slinotoku  .
Z początku bałem się, czy to aby nie wscieklizna 
.
A ja już  dzisiaj po obiedzie, więc nie mam o czym pisać
30 marca 2017 14:19 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Dzisiaj  na obiad: śledzie z szalotką, ogórkiem, zielonymi oliwkami, rodzynkami, polane sokiem z cytryny i olejem z pestek dyni. Ziemniaki puree, grillowana szpiczasta papryka czerwona (pycha), por gotowany, oraz jabłko smażone w karmelu.
Na deser mała, mocna kawa, dla podwyższenia ciśnienia. :-)

Oprócz tego ,ze urozmaicasz jadłospis to jeszcze widzę,ze gotujesz zdrowo ,no i jak pisałeś na naturalnych składnikach . To b.dobra idea, organizm ludzki to nie śmietnik, powinniśmy byc tego świadomi. Ale....................   Pan Bóg stworzył jedzenie,a diabeł kucharzy .  .   U nas na ryneczku sprzedają juz warzywa spod folii ,czy szklarni ,wiec ruszyłam z produkcją soków , mieszam rożne warzywne smaki, bo z owoców jakoś mi nie podchodzą, wrzucam tylko jabłka ,gruchy i cytrynę czasem .Ale warzywne są pyszne i słodkie :)).   Polecam wszystkim. 
30 marca 2017 15:49 / 2 osobom podoba się ten post
Placki ziemniaczane