Co dzisiaj gotujesz na obiad? 10

31 marca 2017 09:40 / 3 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Tylko nie zacznij wierszy pisać....

Poezja, prawda???
Cały podniecony czekam na "polubienie" od Knorra

Knorr! Tylko proszę - do 18.00, bo wczoraj o mało zapalenia ślinianek nie dostałem.
31 marca 2017 09:41 / 5 osobom podoba się ten post
Ziemniaczki z wody dla ulubienca dla mnie kasza jaglana,rybka panierowana ,kapusta kiszona ,znaczy sie surowka No i sos koperkowy
31 marca 2017 11:30 / 7 osobom podoba się ten post
Dziś na obiad pieczona kurwa ,batat pokrojomy w paski ,udający frytki też pieczony,surówka z pora i jabłka. Na deser puddign gotowiec,a dla mnie kawa .
31 marca 2017 11:35 / 4 osobom podoba się ten post
Misiek

Ja dzisiaj przygotowuję bardzo wykwintne danie:
Filety śledziowe a'la Matjes, ze śledzi z najlepszych łowisk Morza Północnego, pokryte pierzynką sosu śmietanowo-jogurtowego z kulturami żywych bakterii, z dodatkiem posiekanych korniszonów z najlepszych zbiorów z omolis Spreewaldu i tamtejszą cebulką, odrobiną tartego jabłka odmiany Red Prince, przyprawione solą jodowaną, wydobytą z najgłębszych pokładów oraz aromatycznym, kolorowym pieprzem z Dalekiego Wschodu, a do tego kartofle z wody - odmiany Cilena z okolicznych upraw.
Na deser, dla nas obojga, woda mineralna, średnio gazowana Ahrtal plus dla Jutrzenki słuszna porcja różnokolowych tabletek.
I popatrzcie, jak to brzmi!
Nie, żadne tam śledzie w śmietanie, albo Grünkohl i ziemniaki.
Napisałabyś chociaż "jarmuż".

Misiek, Ty to poetą jesteś :)
Aż mi się zachciało tych Twoich niezwykłych śledzi  z Morza Północnego
31 marca 2017 11:36 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Dziś na obiad pieczona kurwa ,batat pokrojomy w paski ,udający frytki też pieczony,surówka z pora i jabłka. Na deser puddign gotowiec,a dla mnie kawa .

Pieczona ?????
31 marca 2017 11:50 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara48

Pieczona ?????

Tak,w piekarniku ją trzymam...
31 marca 2017 11:55 / 7 osobom podoba się ten post
Barbara48

Misiek, Ty to poetą jesteś :)
Aż mi się zachciało tych Twoich niezwykłych śledzi  z Morza Północnego :glodny:

Prawda, że pięknie napisane?
Niby proza, a brzmi jak poezja, jak balsam jakiś na duszę i ciało polany.
Sam się wzruszyłem do tego stopnia, że łzami swymi "okrasiłem" te boskie śledzie, poetyckiego posmaku im dodając.

Jutrzenka jeszcze dziamga, a ja napawam się tym widokiem.

Zostało jeszcze sporo. Zapraszam.
31 marca 2017 12:32 / 3 osobom podoba się ten post
Misiek

Prawda, że pięknie napisane?
Niby proza, a brzmi jak poezja, jak balsam jakiś na duszę i ciało polany.
Sam się wzruszyłem do tego stopnia, że łzami swymi "okrasiłem" te boskie śledzie, poetyckiego posmaku im dodając.

Jutrzenka jeszcze dziamga, a ja napawam się tym widokiem.

Zostało jeszcze sporo. Zapraszam.

Dziamga? chyba się delektuje,żal jej zjadać tak wspaniałego dania..

31 marca 2017 12:43 / 3 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Dziamga? chyba się delektuje,żal jej zjadać tak wspaniałego dania..:-)

Niestety!
Co by jej nie podać - dziamga
I to jest jedyna ciemna strona mojej pracy

A teraz spacerek
31 marca 2017 14:10 / 6 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Dziś na obiad pieczona kurwa ,batat pokrojomy w paski ,udający frytki też pieczony,surówka z pora i jabłka. Na deser puddign gotowiec,a dla mnie kawa .

Jak stara ta " k " ? ....jak szesnastka to może być , ale już w moim wieku musi tłusta i żylasta być 
31 marca 2017 14:27 / 2 osobom podoba się ten post
Na obiadek spaghetti ze słoika + gotowany makaron.
31 marca 2017 14:32 / 5 osobom podoba się ten post
Pati2

Na obiadek spaghetti ze słoika + gotowany makaron.

Znaczy się kluski z kluskami , ale bez sosu ?
31 marca 2017 14:39 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Znaczy się kluski z kluskami , ale bez sosu ?:lol3:

Haha! sorki, sos ze sloika widzisz nawet nazwac nie potrafie.
31 marca 2017 14:45 / 3 osobom podoba się ten post
Pati2

Haha! sorki, sos ze sloika widzisz nawet nazwac nie potrafie.

Co tam ...ważne , że smakuje 
31 marca 2017 17:21 / 2 osobom podoba się ten post
Czarny mam jak przypalę. Ale nie przypuszczałam, że to efekt moich umiejetnosci kulinarnych z najwyzszej polki. Teraz juz wiem