Może netu nie ma?

Może netu nie ma?
Te wszystkie popierdółki i kawiatuszki w niemieckich sklepach zakupione. Co zobaczę to wlękę do Polski a potem grzechem by było nie wykorzystać :-)
Chyba urlopik i za nami nie tęskni ....nawet nie zajrzy. :placze1:
Jak iskrzy to czasu niet.
Leć no do gościa w prochowcu:-)
Leć no do gościa w prochowcu:-)
Który to? :detektyw:
My dziś będziemy jeść włoskie danie_cebulka zeszklona z cukinią i potem dodane krewetki, wszystko z lekkim sosem śmietankowym,ziołami i makaron spaghetti nr.8.... Pyszności....
Dziś kuchnia serwuje zrazy zawijane z wołowiny,(właśnie się duszą,z czerwonym winkiem,a i grzybka suszonego dorzuciłam,jest moc!)Semmelknödel,czerwona kapusta na ciepło i sałata masłowa że śmietaną od zaprzyjaźnionej" sąsiadki-synowej". Świętujemy!
wy chyba chcecie mnie dzisiaj wykonczyc , skoro wiecie , ze u mnie tylko te gotowane mielone:-(:ona placze::nerwowa: