Na wyjeździe 37

21 kwietnia 2017 08:51 / 8 osobom podoba się ten post
Ellax2

Ja też tak mam, że nakupię do domu niby, a potem ni ma co zawozić. :je babeczke:
W lidlu są takie fajne ciastka z cukrem pakowane po 10 i z czekoladą po 7, każde osobno w folijce. Okrągłe, trochę jak gofry, zapomniałam nazwę. Mi się to kojarzy z tymi deklami, co są nimi kanały ściekowe zakryte na ulicach. :lol1:

No masz...Następna tu z jakimiś ciastkami wyjeżdża.....No i do Lidla też muszę zajechać....
21 kwietnia 2017 09:37 / 7 osobom podoba się ten post
Chyba do Lidla ani po zakupy nie pojadę bo czekamy na doktora. Pdp w łóżku, śniadanko do łóżeczka, tabletki wszystkie połkniete, a kaszel taki, że dudni w całym domu. A mówiłam zaraz po Świętach żeby doktora wezwać to nie...!!
I obliżę się smakiem.....Ciasteczkami z Lidla i czekoladą Lindt.....
21 kwietnia 2017 11:44 / 8 osobom podoba się ten post
Przyszła znajoma babci. Nawet miła ale zagadała, że ona z Polski pochodzi i że musieli uciekać. Ja oczywiście nie przepuściłam i zaraz Ribbentropem i Mołotowem po oczach. A co !! Oczywiście z uśmiechem i grzecznie. Oni ciągle myślą, że tylko ich II wojna skrzywdziła i że tylko oni stracili swoje domy. A ja zaraz o tysiącach, które Stalin przepędził nie dając im czasu na porządne spakowanie się. No tak już mam, okazji nie przepuszczam.
21 kwietnia 2017 15:32 / 6 osobom podoba się ten post
Miałam dzisiaj sprzątać. Miałam !! Babcia zarządziła coś innego, nie ma sprawy. Dzisiaj się już za porządki nie zabieram. Za późno. Zostanie mi sobota i poniedziałek, bo potem to już przekazywanie i takie tam. Właśnie mi pdp powiedziała, że jutro jedziemy do drogerii Kurde, to tylko poniedziałek mi zostanie.
22 kwietnia 2017 09:37 / 3 osobom podoba się ten post
Nic tylko do Turcji jechać  razem z babcia po dywanik 
22 kwietnia 2017 10:19 / 2 osobom podoba się ten post
Dzisiaj moja pdp powiedziała że w nocy trudno jej wstawać z łóżka żeby zrobić siku.czasami nawet że 3 razy wstaje.rano jak przychodzę to jej pomagam podnieść się.tak dzisiaj rozmyślam coby tu zrobić ich żeby jej łatwiej było podnosic.nie ma tego specjalistycznego łóżka żeby mogła sobie obniżyć.podwyzszyc.podciagnac.nie ustosunkowala sie na propozycje wynajecia takiego łoża. Macie jakieś propozycje?
22 kwietnia 2017 10:54 / 1 osobie podoba się ten post
Anettep

Dzisiaj moja pdp powiedziała że w nocy trudno jej wstawać z łóżka żeby zrobić siku.czasami nawet że 3 razy wstaje.rano jak przychodzę to jej pomagam podnieść się.tak dzisiaj rozmyślam coby tu zrobić ich żeby jej łatwiej było podnosic.nie ma tego specjalistycznego łóżka żeby mogła sobie obniżyć.podwyzszyc.podciagnac.nie ustosunkowala sie na propozycje wynajecia takiego łoża. Macie jakieś propozycje?

Może spróbuj postawić krzesełko z oparciem przy łóżku.Mogłagy się go chwytać.
Tylko czy będzie pamiętać? A jak zapala swiatło? Czy po przebudzeniu jest mocno zmieszana?
22 kwietnia 2017 10:58
Wysięgnik zamontowany do ramy łóżka,który mogłaby złapać i się unieść
22 kwietnia 2017 12:59 / 3 osobom podoba się ten post
Wczoraj był lekarz u Pdp, zbadał ją, temperaturę zmierzył i cisnienie, orzekł że wszystko jest w normie, płuca czyste i zalecił imbir i Wit C.....
Badanie trwało 5 min i poszedł sobie.
A dziś powtórka z rozrywki. Pdp w łóżku do 11.00. Oczywiście śniadanko do łóżeczka ( chyba jej się to spodobało ) Następnie kąpiel, balsamowanie, układanie włosów a ja zazwyczaj o 11.00 to się za obiad biorę....Na takich obrotach dzisiaj bylam, że ledwo z obiadem się wyrobiłam....
Ale wracając jeszcze do tego lekarza to chyba niezbyt dokładnie ją zbadał bo kaszel ma taki, że aż się krztusi.....Akurat podczas takiego ataku kaszlu była wnuczka i tylko po plecach babcie poglaskala i spokojnie poszła do siebie, na górę. Nie wiem czy ten imbir pomoże ale póki co wszyscy są spokojni to ja tym bardziej....
O 15.00 przychodzą babci koleżanki na karty. Nie odwołała spotkania więc chyba nie jest źle.....
22 kwietnia 2017 13:03 / 2 osobom podoba się ten post
Ja taki niedawno wyrzuciłam......Gdybym wiedziała wcześniej to bym jej mogła sprezentować.......
22 kwietnia 2017 13:08
ewa59

Chyba do Lidla ani po zakupy nie pojadę bo czekamy na doktora. Pdp w łóżku, śniadanko do łóżeczka, tabletki wszystkie połkniete, a kaszel taki, że dudni w całym domu. A mówiłam zaraz po Świętach żeby doktora wezwać to nie...!!
I obliżę się smakiem.....Ciasteczkami z Lidla i czekoladą Lindt.....:-)

A może twój pdp ma alergię?
22 kwietnia 2017 13:10
Anettep

A może twój pdp ma alergię?

Na słodycze ????
22 kwietnia 2017 14:06 / 1 osobie podoba się ten post
Szejk Ci nic nie zrobi, najwyżej zamknie w swoim haremie 
22 kwietnia 2017 14:27 / 3 osobom podoba się ten post
Weźmiemy sztandary i Twój przybornik małej bandytki i pójdziemy na Turka odbić Kalinkę od zbója. 
22 kwietnia 2017 14:36 / 3 osobom podoba się ten post
Zakupy zrobione.Syn nie zwracał najmniejszej uwagi co wkładam do koszyka.
No to se powkładałam same dobre rzeczy
Popołudnie minie więc przy smakołykach i graniu w Rummi.A co sobie z babcią będziemy żałować.
A jutro ta ostatnia niedziela.