Na słodycze ????
Na wyjeździe 37
ewa59
Ja to jak zawsze szłam do mojego lekarza z kaszlem i nie widział infekcji to zawsze dawał leki na alergię.W domu mam syna alergika i jak zaczyna kaszleć (zwłaszcza nocą i nad ranem) to tylko patrzę na kalendarz pylenia.a że testy dodatkowo porobione jeszcze to pierwsze co to zawsze myślę że alergia
Kalinka, pamietaj, nie w mięśniach nasza siła. 
Anettep
Ja to jak zawsze szłam do mojego lekarza z kaszlem i nie widział infekcji to zawsze dawał leki na alergię.W domu mam syna alergika i jak zaczyna kaszleć (zwłaszcza nocą i nad ranem) to tylko patrzę na kalendarz pylenia.a że testy dodatkowo porobione jeszcze to pierwsze co to zawsze myślę że alergia
Nie, to nie jest kaszel alergiczny. Jestem tu od dwóch lat i nigdy tak nie kaszlała. Taki dudniąco - szczekający kaszel jest zazwyczaj od chorej krtani. Tak miała moja wnuczka.
Mnie się ten sentyment do dywanów w Demenzlandii podoba. Moja Pdp robi wielkie halo jak się za czesto odkurza. Twierdzi, że dywany się niszczą. Dzięki temu rece i nogi maja spokój 
Anettep
Dzisiaj moja pdp powiedziała że w nocy trudno jej wstawać z łóżka żeby zrobić siku.czasami nawet że 3 razy wstaje.rano jak przychodzę to jej pomagam podnieść się.tak dzisiaj rozmyślam coby tu zrobić ich żeby jej łatwiej było podnosic.nie ma tego specjalistycznego łóżka żeby mogła sobie obniżyć.podwyzszyc.podciagnac.nie ustosunkowala sie na propozycje wynajecia takiego łoża. Macie jakieś propozycje?
Nie mogę wkleić obrazu, najlepszym rozwiązaniem jest nawet przy łóżku pielegnacyjnym tzw Aufstehhilfe, pod materac montuje sie taki uchwyt, za ktory chory sie trzyma i podciaga, i nie wypadnie z łóżka. jest to bezpieczniejsze od trójkata na wysięgniku. Koszt ok 100 euro.
dorotee
Nie mogę wkleić obrazu, najlepszym rozwiązaniem jest nawet przy łóżku pielegnacyjnym tzw Aufstehhilfe, pod materac montuje sie taki uchwyt, za ktory chory sie trzyma i podciaga, i nie wypadnie z łóżka. jest to bezpieczniejsze od trójkata na wysięgniku. Koszt ok 100 euro.
Czy o to chodzi?
Różne kształty są , ale zawsze się sprawdza, już po drodze trzy kupiłam
, i to przy łóżku pielęgnacyjnym
, i to przy łóżku pielęgnacyjnymdorotee
Różne kształty są , ale zawsze się sprawdza, już po drodze trzy kupiłam:-), i to przy łóżku pielęgnacyjnym
A po co aż 3 kupowałaś? Dla siebie? Wybacz ale mnie jakaś głupawka złapala
O ile dzisiaj deszcz nie lunie, to chyba ostatni raz po obiedzie pojadę rowerkiem na wycieczkę. Zrobię duuże koło, tak żebym poczuła w nogach kilometry Jutro sprzątanie a wieczorkiem przyjedzie zmienniczka. We wtorek przekazywanie wszystkiego i jakieś tam ostatnie zakupy. Jakaś podminowana jestem, coś się "tłucze" we mnie, komuś bym przywaliła. Ale spoko, jeszcze nikomu w życiu łomotu nie spuściłam, ja tak teoretycznie tylko.
Jutro sprzątanie a wieczorkiem przyjedzie zmienniczka. We wtorek przekazywanie wszystkiego i jakieś tam ostatnie zakupy. Jakaś podminowana jestem, coś się "tłucze" we mnie, komuś bym przywaliła. Ale spoko, jeszcze nikomu w życiu łomotu nie spuściłam, ja tak teoretycznie tylko.Tak mi Pdp zdezorganizowala dzień tym późniejszym wstawaniem, że nie mogę się z niczym wyrobić. Muszę się ustawić na właściwe tory i zmienić porządek dnia. Teraz obiad będę gotować w porze śniadaniowej chyba....Jak w tym filmie....No zapomniałam tytułu....Co to śniadanie jadł wieczorem....
ewa59
Tak mi Pdp zdezorganizowala dzień tym późniejszym wstawaniem, że nie mogę się z niczym wyrobić. Muszę się ustawić na właściwe tory i zmienić porządek dnia. Teraz obiad będę gotować w porze śniadaniowej chyba....Jak w tym filmie....No zapomniałam tytułu....Co to śniadanie jadł wieczorem....:-)
" Co mi zrobisz jak mnie złapiesz "
Teee...na pieszczoty mnie zbiera ....Zamiast nakopać to lepiej pocałuj mnie w doopę ...Amant kuźwa się znalazł ...psiakrew !:pomponiara:
O ho, ho!
Wraz z końcem urlopów jednych, pojawiają się drudzy. Czyżby ci jedni obawiali się prawdziwych facetów?
O ho, ho, w "babińcu" czują się pewni i ważni. Wiedziałem, że tak będzie. O ho, ho!
Wraz z końcem urlopów jednych, pojawiają się drudzy. Czyżby ci jedni obawiali się prawdziwych facetów?
O ho, ho, w "babińcu" czują się pewni i ważni. Wiedziałem, że tak będzie. O ho, ho!
ewa59
Tak mi Pdp zdezorganizowala dzień tym późniejszym wstawaniem, że nie mogę się z niczym wyrobić. Muszę się ustawić na właściwe tory i zmienić porządek dnia. Teraz obiad będę gotować w porze śniadaniowej chyba....Jak w tym filmie....No zapomniałam tytułu....Co to śniadanie jadł wieczorem....:-)
Czasami mam to samo. Nic nie można zaplanować i cały dzień rozlazły jakiś.
Podopieczny też człowiek i czasami potrzebuje postawienia do pionu, co niniejszym czasami czynię))
Bo mnie jak czasami też kto stawia do pionu, to przemyślam temat.
Podopieczny też człowiek i czasami potrzebuje postawienia do pionu, co niniejszym czasami czynię
))Bo mnie jak czasami też kto stawia do pionu, to przemyślam temat.