Oj kochana,w tym żelazku można zakochać się od pierwszego prasowania. Tu raczej powinnaś się bać ,że w nałóg prasowania wpadniesz,nie dość że sobie wszystko poprasujesz to i sąsiadom. :hihi:
Oj kochana,w tym żelazku można zakochać się od pierwszego prasowania. Tu raczej powinnaś się bać ,że w nałóg prasowania wpadniesz,nie dość że sobie wszystko poprasujesz to i sąsiadom. :hihi:
Oj kochana,w tym żelazku można zakochać się od pierwszego prasowania. Tu raczej powinnaś się bać ,że w nałóg prasowania wpadniesz,nie dość że sobie wszystko poprasujesz to i sąsiadom. :hihi:
Kupuj jest super ja tez takie sobie kupie. Obecnie prasuje takim.polecam.
Tym Ukraińcom zza ściany,co mieszkanie wynajmują i mnie budzą po nocy jak sobie kluczem do dziurki trafić nie mogą po pijaku?A w życiu,ale jak mówicie,źe to takie proste,to rozważę zakup i Osobistego przysposobię do tegoż zajęcia ::-)
Skoro tacy niegrzeczni,to możesz tą stacją ich potraktować,podobno trudno ją rozbić. Masz okazję wypróbować :-)
Kupuj jest super ja tez takie sobie kupie. Obecnie prasuje takim.polecam.
A zda to ustrojstwo egzamin , u takiej osoby ,która chronicznie niecierpi prasować? :-)
Szkoda,że na żadnej szeli nie trafiłam na takie cudo,mogłabym wypróbować.Jednak wierzę,że sprawdza się tak samo jak na filmie,zresztą każdy zachwala.
Zda.
W/w, jak nie lubił prasować, tak teraz nawet majtki prasuje :lol2:
Pierdolca można przy nim dostać.
Nie, no weź...... mój na prasowanie majtek, to się w życiu nie da namówić, też oporny na prasowanie i tak se żyjemy nieodprasowane ,lada moment trzydzieści lat.:-)
Zdradzę Wam mój patent na "prasowanie" pościeli.Ściągam lekutko wilgotną ,składam pięknie szew do szwu i....siadam du...ą na niej przed telewizorem i coś mi się wydaje,że to taniej wychodzi niż stacja parowa :gwizdanie:
Nie, no weź...... mój na prasowanie majtek, to się w życiu nie da namówić, też oporny na prasowanie i tak se żyjemy nieodprasowane ,lada moment trzydzieści lat.:-)
Zdradzę Wam mój patent na "prasowanie" pościeli.Ściągam lekutko wilgotną ,składam pięknie szew do szwu i....siadam du...ą na niej przed telewizorem i coś mi się wydaje,że to taniej wychodzi niż stacja parowa :gwizdanie:
Patent jest mi znany. Kiedyś mi radzono, aby prasować w ten sposób...:uśmiech ona2: